1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak płaskonabłonkowy płuca prawego III B
Autor Wiadomość
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #286  Wysłany: 2011-08-17, 22:47  


Gonia, Goniu kochana Ty moja :/pociesza:/ :-[
A co u Was? Jakie macie plany wogóle na kolejne dni ? Jakieś leczenie dalsze, kontrole ?
Przez to wszystko przestałam pytać co nie oznacza, że nie myślę o Was!
Próbuję jakoś uchwycić sens życia stąd te moje milczenie.

Uściskaj tatusia!
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #287  Wysłany: 2011-08-19, 22:00  


czkawka, Funia, U Anelia,
U nas jak na dzis dobrze;-) Dzieki Bogu jak ja to mowie.Dziekuje ze myslicie o nas! Dla mnie to bardzo niesamowite i cudowne!
Tatus dobrze sie czuje.Ostatnio troszke go pobolewalo cos na wysokosci lewego pluca,ale kupilam mu plastry rozgrzewajace i zuzyl dwa,a teraz juz dobrze nic nie boli.Jakby sie przeziebil-tak mowil,bo deszcz go zmoczyl na spacerku.23 sierpnia jedziemy na kontrole.Zobaczymy co powie nam lekarz..hmm wlasciwie na tej wizycie nic nie powie,bo dopiero da skierowanie na badania(chociaz chyba ostatnio robilismy na ostatniej wizycie rtg po naswietlaniu) Takze jakiekolwiek wiesci beda.Zaraz minie 11 miesiecy od diagnozy.A u nas spokoj..jak dlugo?Bog jeden wie....Pozdrowienia gorace
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #288  Wysłany: 2011-08-19, 22:10  


23 ja tez jade z tatą na badania ale do Gliwic wiec pomysle tez i o was
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #289  Wysłany: 2011-08-19, 22:51  


Gonia, to dobre wiadomości. :)
Czy nie może lekarz dac skierowanie na TK, bo RTG mało dokładne.

Uściskaj tatusia
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #290  Wysłany: 2011-08-20, 11:02  


ela1, niki, Lekarz radioterapeuta,bo teraz on Tatule prowadzi jest specyficzny,ale jak widac swietny specjalista.On decyduje jakie leki jakie badania.Gdy probuje cokolwiek zapytac czy zasugerowac to odpowiedz jest jedna..prostolinijna..czyli ze on jest lekarzem i on decyduje...Ale z drugiej strony faktycznie zajal sie Tatą, dal dwa razy mocne naswietlenie(powiedzial ze jest to podwojne)Czyli wie co robi,tylko zadziwiony jest ze nie ma przerzutow i Tatulo nadal chodzi i dobrze sie czuje.TK mial robione przed ostatnim naswietleniem.
Wiecie co..to jest strasznie niesamowite co sie dzieje.Moja babcia z rakiem piersi ze strony Taty zyla ponad 20 lat jesli nie wiecej.nie dostawala zadnej chemii,piers nie byla amputowana...a zyla dalej.Zawsze sie mowi ze Pan Bog tych lepszych zabiera a tych drugich zostawia na poprawe...Widze ze moj Tatulo tez jak na to raczysko sie niesamowicie trzyma.Nie mysli o chorobie,tylko wtedy kiedy wizyta lekarska sie zbliza...Ma wiare ze pozyje jeszcze troche,chociaz wszystkim nam poszyl spodnie,sukienki,synowi mojemu garnitur,tak jakby sie zegnal,to nadal szyje ma kontakt z ludzmi co przychodza i prace mu przynosza.wyrabia sie na czas.Nie powiem ze jest tak silny jak kiedys,ale wkoncu co tu sie dziwic..przeciez jest chory.Ciesze sie kazdym dniem..jak dzwoni zeby pogadac przez telefon,jak sie smieje,jak siada i pije kawke ze mna,nawet jak mnie prosi o papierosa...zycie jest ciezkie,ale trzeba byc dobrej mysli,a jak cos sie dzieje to walczyc tak mozno jak tylko mozna..chyba ze Pan Bog bedzie chcial miec jednego Aniola wiecej..wtedy trzeba sie pogodzic z decyzja i zrozumiec ze przeciez nie jestemy niesmiertelni.Cieszmy sie tym czasem jaki mamy.Pozdrawiam Was goraco :-D
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #291  Wysłany: 2011-08-22, 19:34  


Kochani!!!
Jutro ruszamy do lekarza,trzymajcie kciukasy!!! Do soboty wieczor nie bedziemy z Tatkiem miec dostepu do internetu,bo bedziemy w drugim mieszkaniu.Takze nie martwci sie ze nie bede pisac.odezwe sie w niedzielke.Podrawiam wszystkich
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #292  Wysłany: 2011-08-22, 19:36  


Goniu, mocno trzymam kciuki :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #293  Wysłany: 2011-08-28, 11:15  


asereT, Berta, marysiax, marysiax, Anelia, JustynaS1975,
Juz jestem!
U nas dobrze.Bez przerzutow i bez bolu.6 wrzesnia jedziemy znow na wizyte i ma byc znowu naswietlenie to mocne.Lekarz jest zadowolony ze tak sie sprawy maja.Powiedzial miz e jest zadziwiony i ze mam jakis kontakt z silami nadprzyrodzonymi,bo to co sie dzieje jest zadziwiajace ze choroba nie postepuje.Pozdrawiam Was goraco;-)
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
marysiax 



Dołączyła: 06 Sie 2011
Posty: 85
Pomogła: 19 razy

 #294  Wysłany: 2011-08-28, 14:14  


To wspaniała wiadomość dla nas wszystkich :)
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #295  Wysłany: 2011-08-28, 21:58  


ela1, JustynaS1975, czkawka, marysiax,
Dzis tatulo powiedzial ze ten rok jeszcze pozyje,bo bardzo prosi o to Boga...ze dopiero w przyszlym roku moze...tak mi sie smutno zrobilo ze wogole takie slowa padly.Ciesze sie ze jest dobrze.Bylam ostatnio w Wadowicach,modlilam sie przed relikwiami Ojca Pio.Nawet nie wiedzialam ze w Wadowicach o Ojca Swietego sa relikwie O.Pio.Przeciez kazdego dnia do Ojca Swietego i O.Pijo modle sie o Tatke..To byl czysty przypadek ze tam zajechalismy.Wracalismy z Zakopanego i na jednej ze stacji zobaczylismy ze do Wadowic jest 70 km..wiec nawet sie nie zastanawialismy..Bog Jeden wie co to moze oznaczac...ale ciesze sie ze tam trafilam i prosilam o tatke...Pozdrawiam Was goraco i jeszcze wakacyjnie,choc juz niedlugo koniec wakacji...Spokojnej nocy :)
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #296  Wysłany: 2011-08-29, 17:37  


Goniu dobre wiadomości,oby takich jak najwięcej.ściskam
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #297  Wysłany: 2011-08-30, 22:33  


Kochani nie napisalam ze 3 dni temu minelo nam 11 miesiecy.Na dzis to 11 miesiecy i 3 dni.U nas bez zmian czyli cudownie!!!!!!!!!!Pozdrawiam
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #298  Wysłany: 2011-08-30, 22:38  


Gonia napisał/a:
Na dzis to 11 miesiecy i 3 dni.U nas bez zmian czyli cudownie!!!!!!!!!

Aby jak najwięcej było tych dni cudownych dni. [manga]
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #299  Wysłany: 2011-08-31, 08:50  


Goniu cieszę się, że choć Twojemu tatusiowi było pisane walczyć, cieszyć się życiem i dobrym samopoczuciem. Oby takich chwil, dni, miesięcy, lat było wiele. Mój tatuś już na Twojego spogląda z góry :cry: Szkoda, że siły wyższe nie dały Nam zrealizować Naszych planów... ufff i łza się leje :cry:
Goniu pozdrów tatusia (niestety już tylko odemnie :cry: )
Myślami jestem również z Wami każdego dnia.
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #300  Wysłany: 2011-09-06, 20:34  


Kochani chyba u nas zaczely sie bole u Tatki...boli go posrodku pluc,ale na plecach.generalnie w gornej czesci pluc miedzy prawym a lewym.wczoraj go smarowalam mascia rozgrzewajaca a dzis mama poszla po plaster rozgrzewajacy.tatus pol dnia spal.dziwne jest to co sie dzieje bo dzis mi powiedzial ze jak mial naparstek na palcu to ciezko mu sie jakos szylo..jest wolniejszy i slabszy.w piatek mamy wizyte..
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group