Witam
Moim zdaniem warto zarejestrować się na portalu termedia.pl gdzie w dziale eonkologia można uzyskać najaktualniejsze informacje dotyczące naszej choroby. Sa tam artykuły opisujące nowe leki i ich działanie, procedury postępowania, programy terapeutyczne i zasady refundacji leków. O szczegółach, jak to wyglada w zyciu, mogę napisać w osobnym mailu.
Pozdrowienia, jermal
Operacje (otwarta) miałem w środę w Krakowie, dziś już czyje się w miarę dobrze. Wycięta została cała nerka, ponieważ był mały naciek ma torebkę tłuszczowa. Guz od października raczej się nie powiększył więc myślę że nie jest bardzo złośliwy. Myślę że w siódmej dobie czyli w środę wyjdę do domu.
Teraz tylko czekanie na wynik.
Jeżeli znacIe jakiegoś dobrego lekarza urologa-onkologa w okolicach Krakowa dajcie nadmiar.
"Renata 64" nie bój się, operacja jest jak matura dwa dni małego stresu a później już wszystko ok.
Powodzenia!
Dzięki ,że odpisałeś. Myślałam że po laparoskopii jesteś już w domu. Ale dobrze że już po wszystkim. Teraz będzie już tylko lepiej .Tego Ci życzę z całego serca, pozdrawiam.
Jestem już w domu, jak tylko odzyskam siły muszę umówić
się z lekarzem.
W dalszym ciągu nie miałem badania TK, przed operacja tylko rtg płuc i usg jamy brzusznej. Muszę już to załatwić we własnym zakresie.
Zastanawiam się które badanie jest lepsze w obserwacji ewentualnych przerzutów -TK czy rezonans?
Witaj!
Po co martwić sie na zapas, na kolejne badania bedzie czas po wynikach histopatologi. Zdrowiej i nabieraj sił. Ja dwa miesiące po operacji już jeździłem na nartach.
Pozdrowienia
jermal
Witaj młody,
Widzę, ze dawno już Cię nie było na forum. Jestem w takiej samej sytuacji co Ty, mój mąz także na raka nerki i zmaga się ze służbą medyczną w Anglii. Przeszłam już wiele dowiadując się jak to jest z polskim ubezpieczeniem oraz refundacją leków i wierz mi, ze wcale nie jest to takie proste. "Polska to chory kraj" w którym leki na raka nerkę nie są refundowane przez NFZ, chyba, że pacjent podda się badaniom klinicznym czyli testowaniu tych leków.
Proszę skontaktuj się ze mną a wymienimy się doświadczeniami. Teraz jestem na etapie czekania na wniosek S1 oraz formularze P45 i P60 mam nadzieję, że do tego momentu zostanie ustalony typ leczenia (mam nadzieję, ze celowego), lekarze dobiorą leki i zabieram męża do domu.
pozdrawiam i czekam na jakieś informacje
_________________________
Część posta i odpowiedzi wydzielone do osobnego wątku.
pT1aNxMx = zaawansowanie choroby: stadium I (najniższe w skali czterostopniowej)
ocenione na podstawie badania histopatologicznego (najbardziej dokładnego) usuniętych tkanek (p):
- guz o największym wymiarze do 4 cm (T1a),
- nie oceniono obecności przerzutów do węzłów chłonnych (Nx),
- nie oceniono obecności przerzutów odległych (Mx).
Rak chromofobowy jest lepiej rokującym typem nowotworu nerki, niż częściej spotykany rak jasnokomórkowy,
dobrym czynnikiem jest także niskie stadium zaawansowania (jeśli okaże się N0, co jest prawdopodobne).
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Witaj Młody, masz już wynik, to dobrze (w tym całym nieszczęściu) że zaawansowanie choroby oceniono na I stopień - to są bardzo dobre rokowania. Mój mąż w piątek miał wykonany zabieg biopsji, więc czekamy na wyniki histopatologiczne. Wyobraź sobie, że Anglia odmówiła nam wyrażenia zgody na leczenie w Polsce (nie wydała druku S1) ale będę nadal próbowała go zdobyć a jeśli nie S1 to E112 ponoć łatwiej. Kiedy wracasz do Polski?
Witam
Dzisiaj miałem tomografie i już wiem, że nie ma żadnych niepokojących zmian.
Czyli mam pełną diagnozę: pT1aN0M0 a więc nie jest źle.
Mam nadzieje że "jermal", który też ma dzisiaj TK podzieli się z nami również dobrymi wynikami- trzymam kciuki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum