Basiu kochana. To wszystko co Mama przechodzi, to niestety jest skutek naświetlania. Ja mogę Ci powiedzieć z własnego doświadczenia, prawie rok po skończeniu leczenia czułam się fatalnie, dopadały mnie różne dolegliwości....ropnie, ból kości...
Uspokój Mamę, że powrót do "normalności" niestety trochę potrwa.
Niech Mamusia zmieni dietę i przejdzie na płynne żarełko, Nutridrinki też dużo pomagają, bo zawierają wszystko, co do życia potrzebne.
Z zębami - niestety jest problem, poczytaj sobie posty np. Zoi, Eweliny....ja przezornie - za radą laryngologa - załatwiłam sprawę przed radioterapią i przeszłam na 3-cie zęby ale też miewam dyskomfort.
Basieńko, smaku Mama długo nie będzie czuła, niech się przyzwyczai do chodzenia z buteleczką wody mineralnej
A tak nawiasem mówiąc, we wrześniu jest zlot forumowiczów u Gazdy w Żegiestowie, to miejsce gdzie spotykają się "sami swoi". poczytaj, może Mam się wybierze?
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2012-09-01, 12:38 ]
Aaaa, chrypka i obrzęk to też norma, trzeba po prostu poczekać aż minie