1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Proszę o porady - D38.0
Autor Wiadomość
domel86 


Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 5

 #1  Wysłany: 2010-01-03, 17:26  Proszę o porady - D38.0


Witam,

Mama od dłuższego czasu chodzi po lekarzach, bo momentami łapie ją chrypka. Potrafi ona przyjść z samego rana, czasami wieczorem... zdarza się że trwa chwilę, czasami dłużej, a jeszcze w innych przypadkach nawet prawie cały dzień. Mama chodzi o lekarza do lekarza, już raz badanie histopat. nie wykazało nic złośliwego, teraz zostało powtórzone - decyzja lekarza. Na rozpoznaniu jest właśnie D38.0 oraz "Raucedo - status pro diagnosi" - czy ktoś pomoże to rozszyfrować ? Wiem, ze D38.0 to nowotwór nieokreślony krtani - tylko co to takiego ? Podczas ostatniego zabiegu mikrochirurgicznego lekarze sprawdzili całą krtań - jest czysta, ta chrypka to efekt jakiegoś zaczernienia na prawej fałdzie głosowej. Zostało to zerwane, Mama chrypki już tak wielkiej nie ma... ale rozpoznanie jest...

Proszę o porady
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2010-01-03, 17:53  


Raucedo - status pro diagnosi: Chrypka w stanie wymagającym dalszej diagnostyki.
D38.0 - Nowotwór o nieokreślonym charakterze (krtań): nieokreślony charakter oznacza, że może to być zarówno zmiana łagodna, jak i złośliwa. Najprawdopodobniej dlatego wyżej jest mowa o konieczności dalszej diagnostyki.

Gorąco namawiam Was do dalszego badania i wyjaśnienia, czy zmiany są łagodne, czy też niestety jest to może coś groźniejszego.
Im prędzej, tym lepiej - cieszyć się, że jest dobrze, albo nie tracić czasu i szansy na skuteczne wyleczenie.
Pozdrawiam serdecznie :-))
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #3  Wysłany: 2010-01-03, 18:06  


witaj

raucendo to chrypka, status pro diagnosi oznacza prawdopodobnie stan do dalszej diagnostyki.

być może postawiono rozpoznanie nieokreślonego nowotworu właśnie dlatego, że mama jest w trakcie dalszej diagnostyki i objawy mogły wskazywać nowotwór.
czy mam pali?
od jak dawna to wszystko trwa (chrypka?)
co to był ostatnio za zabieg?

piszesz troszkę chaotycznie, napisz wszystko od początku do końca i coś może uda się wyjaśnić.

pozdrawiam
 
 
domel86 


Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 5

 #4  Wysłany: 2010-01-03, 18:38  


Mama nie pali papierosów. Chrypkę "zauważyła" jakieś 8 miesięcy temu lekarz pierwszego kontaktu, podczas rutynowych badań. Kolejne wizyty już u konkretnych specjalistów nie wykazywały nic niepokojącego, ale chrypka się "pojawiała" i "znikała". Mama postanowiła pójść do jednego z lepszych specjalistów w naszym mieście ( bynajmniej tak Jej mówiono, że to na prawdę dobry specjalista ). Pierwszy zabieg polegał na pobraniu wycinka tego "czegoś" i wykonaniu badań histopatologicznych. Wyniki były dobre, nie było to nic złośliwego. Lekarz jednak postanowił dalej badać, ponieważ to "zacienienie" nie podobało Mu się. Mama znowu trafiła do szpitala - w ubiegłym tygodniu - na zabieg. Tym razem w całkowitym uśpieniu przyglądano się całej krtani i przewodowi pokarmowemu. Lekarz stwierdził że jest "czysty", a ponownie pobrany materiał pod mikroskopem na 90% nie wygląda na złośliwy. Raz jeszcze jednak wykonane mają zostać badania histopatologiczne pobranego fragmentu... Cała reszta "zacienienia", które umiejscowione jest na prawej fałdzie głosowej została jak to lekarz powiedział "zerwana". 11.01 ma przyjść wynik badania... teraz na rozpoznaniu widnieją ( D38.0 i reszta po łacinie, którą napisałem w pierwszym poście ).
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #5  Wysłany: 2010-01-03, 21:29  


domel86, najważniejsze, że Mama ma lekarza, który docieka. I co najważniejsze zmiana została wycięta. Mój tato 25 lat temu wyhodował sobie z chrypki, a później zanikania głosu, nowotwór struny głosowej, dzięki Bogu wyciętej w ostatniej chwili.
Skoro lekarze mówią, że zmiana nie wygląda na złośliwą to tylko trzymamy kciuki i modlimy się żeby tak było.
Pozdrawiam M.
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #6  Wysłany: 2010-01-04, 12:19  


dokładnie tak jak pisze madziorek, mama ma szczęście, że lekarz nie odpuszcza i jak uważa, że coś jest podejrzane woli sprawdzić 2 razy niż brzydko mówiąc olać sprawę.

nowotworem nazywamy każdy rozrost tkanki różniący się od pozostałych fizjologicznych tkanek. a że był obszar tkankowy różniący się od otoczenia.
lekarz postanowił takie wstępne rozpoznanie nie mając jeszcze wyników histopatologicznych. także narazie nie zaprzątaj sobie tym głowy, poczekajmy do rozpoznania, być może nie jest to nic złośliwego, choć oczywiście nikt takiej gwarancji Ci nie da.

jeżeli masz jeszcze jakieś pytania, śmiało pytaj.czekamy w takim razie na wyniki i wtedy będziemy mieć jasność.

pozdrawiam Cię
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group