Choremu juz nic nie zaszkodzi. Lekarze lekow nie podaja wiec jakie interakcje?
Dzis pani doktor chemioterapeutka bez krzty empatii z zalozonymi rekoma - parafrazujac - powiedziala - po co wy tu przyszliscie pacjent i tak nie ma szans.....
No sorrki, ale dopoki nie uslyszalem to nie wierzylem ze takie bezduszne osoby moga byc dopuszczane do kontaktu ze smiertelnie chorymi pacjentami. Kpina, brak wyobrazni i ograniczenie umyslowe.
...abstrachujac juz od tego ze jak sie pyta niektorych onkologow o nowoczesne metody leczenia to przewracaja oczami i odpowiadaja oglednie ...yyyy no mozna ewentualnei rozwazyc...a widac ze nie maja pojecia.
kurde, gdybym ja w swojej profesji nie mial pojecia o tym co sie dzieje na swiecie to bym juz dawno z roboty wylecial...a taki jeden z drugim ogranicza sie do schematu leczenia zapisanego na trzech stroniczkach A4...pan doktor.
[ Dodano: 2015-08-06, 00:35 ]
a...i jeszcze dodam ze podawanie czegos - nawet placebo - co zadziala na poprawe nastroju jak najbardziej jest dobrym pomyslem! Niestety, ale rak to nie tylko choroba ciala, ale w wielu przypadkach tez mega duze oddzialywanie na psychike i albo chory bedzie gapil sie w sciane lub sufit i wolal "o Jezu, o Jezu" albo damy mu odrobinke nadziei, psychiczniego wytchnienia by cieszyl sie resztka zycia ktora mu zostala.
to chyba oczywiste...
Witajcie,
jeszcze mam pytanie - Dotychczas byla podawana cisplatyna i vonorelbina - dwa cykle. Niektorzy pytani onkolodzy twierdza ze dwa cykle to troche za malo. Czy jakas inna chemia II rzutu ma szanse zadzialac? Np Docetaksel? Lub moze warto podac jeszcze 1-2 cykle tej chemii co do tej pory?
Pozdrawiam
G.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum