Witaj
momika,
Bardzo Cie serdecznie pozdrawiam. Tym bardziej serdecznie że jesteśmy prawie jak siostry (połączyła nas choroba naszych Tatusiów, która przerzutowała akurat do mózgu). Staraj się myśleć pozytywnie. Jak wiele osób na tym foru napewno przekonasz się że każdy przypadek jest podobny a jednoczęśnie tak bardzo inny od pozostałych. No i pamiętaj że w medycynie nie zawsze 2+2=4 zazwyczaj jest to 3,9 lub 4,1
Nie jestem osobą kompetentną ale uważam że to chyba dobrze że Twój Tata został zakwalifikowany do operacji. Wycieli mu tego gada z płuc i mam nadzieję że z dnia na dzień będzie lepiej. Po za tym nie ma co się martwić gorszym dniem...następny będzie napewno o wiele lepszy
Tak jak juz wspomniała MaFi....nie zapominaj że masz tu na forum nasze wsparcie. Nasi fachowcy nie zawsze mają czas na natychmiastową odpowiedź ale jeszcze się nie zdarzyło żeby ktoś pozostał tu sam... Także jeśli tylko coś to pisz...walcz...walcz.... bo warto walczyć o kolejny dzień.
Trzymam kciuki za Twojego Tatę. Pisz koniecznie co nowego dowiedziałaś się po wizycie.
Gorąco pozdrawiam
[komentarz dodany przez: momika: 2010-04-22, 22:43 ]
monika30,
moze jeszcze i imie nas łaczy