Wiosenna,
Z tego, co piszesz wzrost mięśniaka o ok. 6 cm nastąpił w ciągu półtora roku. To dużo czasu, prawdopodobnie mięsak urósłby znacznie szybciej. Zwłaszcza, że w okresie miesiąca obserwacji (sierpień-wrzesień 2012) nie obserwowano wzrostu tego mięśniaka.
Natomiast z dużą rezerwą odnosiłabym się do "rozpoznania" postawionego przez ginekologa podejrzewającego guz jajnika. W usg jajnik różni się jednak od macicy , widać też nieźle z jakim narządem związana jest obserwowana zmiana.
Reasumując - zmiana wygląda na łagodną. Powody do usunięcia podejrzanego mięśniaka widzę dwa: dolegliwości, jakie sprawia Ci jego obecność i wywiad rodzinny w kierunku mięsaka macicy.
Pozdrawiam Cię serdecznie
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Dziękuję bardzo za odpowiedz. W mojej rodzinie-siostra mamy umarła na mięsaka macicy,na raka zmarł też mój tata-podejrzewano,że mógł to być mięsak kości.
Mnie zastanawia dlaczego,lekarz nie wypisuje od razu mi skierowania na usunięcie tego?
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Odbieram te badania moje tak,że mam mięśniaka i kropka. Co dalej w sumie nie wiadomo.
-jeden lekarz powiedział mi,abym melisy się napiła
-inny że operacja może być u mnie trudna,bo mam deformację kręgosłupa,wadę
-inny żeby za pół roku wykonać ponowne USG.
Mam bóle od mięśniaka,a wszyscy lekarze ginekolodzy mi wmawiają,że to od kręgosłupa !
Jestem pewna,że to od mięśniaka. To dziwny ból,rwący,wibrujący.
Wg mojej wiedzy skierowanie do szpitala na oddział ginekologiczny w celu przeprowadzenia operacji może dać każdy lekarz.Ten pierwszego kontaktu czy jak kto woli rodzinny tak samo.Mnie w 2005 roku dała lekarz rejonowa.I tak jak zgłosisz się do szpitala w wyznaczone dni i godziny na kwalifikację na operację, zbadają Ciebie tam lekarze.W szpitalu w Wejherowie w owym czasie robił to zawsze ordynator oddziału,rzadko kiedy inny lekarz.Mnie stanowczo radził wycinać ,też miałam mięśniaka około 6 cm.Wycięli wszystko łacznie z szyjką macicy.Nigdy tego nie żałowałam.Zastanwiam się co do tego ma krzywy kręgosłup?Ja mam nawet grupę rentową z tego tytułu.Owszem,dwa razy przekładali operację,bo ciśnienie szwankowało.
Jeszcze raz przejrzałam Twój wątek.Masz 37 lat,ja w dniu operacji miałam 54 lat,ale wciąz jeszcze przed menopauzą.Mój mięsniak pojawił się też w wieku 40 lat.Do operacji to mnie lekarze zachęcali już wcześniej,ale ja nie dawałam się przekonac.Aż moja kuzynka młodsza o kilka lat ode mnie,miała operowanego mięsniaka,który okazał się być mięsakiem i po 2 latach walki z chorobą zmarła.Wtedy nikt już mnie nie przekonywał do zabiegu,sama szybko zgłosiłam się.Pytałaś czy dawał dolegliwości-tak,ucisk na pęcherz tzn.częste siusianie,zamiast podpasek,to ja używałam pampersy-lekarze grozili mi anemią.Ogólnie byłam dość mocno obolała w obrębie brzucha i dolnego odcinka kręgosłupa.Ponoć takie dokuczliwe objawy wynikały z umiejscowienie owego tworu.Niestety nie pamiętam szczegółów.Po operacji dostałam plasterki na pupę w ramach Hormonalnej Terapii Zastępczej i wreszcie poczułam się jak zdrowa kobieta.Po odpowiednim czasie i za zgodą lekarza wyjechałam z mężem w góry,na nasz drugi miesiąc miodowy.Było i wciąż jest ;)super
[ Dodano: 2012-11-26, 15:11 ]
Pytałaś czy podejrzewali mięsaka?Nie,ale też mówili,że jakiś procent mięśniaków może zesłośliwieć i nigdy nie wiadomo,który i kiedy.Mój był już dość duży i powiększał się.I zwróć uwagę,że w tym samym czasie mój Brat zmagał się z rakiem ślinianek.Ja miałam operacje w lipcu,a On już trzecią trochę wczesniej,bo w czerwcu.Wiesz,uznałam,że ja już losu kusić nie będę.
Ja chcę wyciąć mięśniaka. Czekać nie ma co,bo wiadomo,że taki guz,to musi być usunięty. Ja tylko boję się,bo jeden z lekarzy mi powiedział,że jak mięśniak będzie rósł,to może wskazywać na mięsaka. W mojej rodzinie,po stronie mamy-jej siostra zmarła na mięsaka macicy. Geny,dziedziczenie,predyspozycje itd. Naprawdę odczuwam niepokój. Jutro mam kolejną wizytę u lekarza,mam nadzieję,że otrzymam skierowanie na operację.
jak mięśniak będzie rósł,to może wskazywać na mięsaka.
-rozumiem.Mnie ten mięśniak na jakieś pół roku przed operacją dość znacznie powiększył się,a zobacz wszystko db.skończyło się.Na zapas to się nie martw,tylko działaj.Zmianę usuń i już.Nie chcę się tutaj wymądrzać,ale rozważ po rozmowie z lekarzem-jak już masz dzieci -usunięcie całej macicy ewentualnie z przydatkami.
Ten lekarz w Wejherowie tak mi doradził,ale zwracam uwagę,ze jednak to była nieco inna sytuacja-byłam starsza od Ciebie.Zaraz ,a dlaczego wada kręgosłupa ma być przeciwskazaniem?Ja mam mocno pokrzywiony kręgosłup z torsją kręgów lędzwiowych,ale generalnie to niestety od kręgosłupa szyjnego do pewnie kości ogonowej jestem poszkodowana.Jednak nikt mnie o to nawet nie pytał.Owszem,ciśnienie ,serce,rtg płuc,cukier i profil nerkowy lekarzy interesował.No,i badania na krzepliwość czy uczulenie na leki,to tak.Bardzo dokładnie w tym temacie byłam przepytana i zbadana.Podwyższone ciśnienie dwukrotnie w odstępie 2 tyg.było powodem przesunięcia operacji.No,głowa do góry!Czekamy na dalsze od Ciebie wieści.
Zdecydowanie uważam, ze usunięcie jajników w wieku 37 lat może przynieść więcej szkody niż pożytku.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
sarenko,
Nie chciałam Cię urazić , Twoje posty są rozsądne i przekonujące. Tylko ten wiek uściślam
Całuski
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Da Sarenka-czyli u Twojej kuzynki dopiero podczas operacji wyszło,że to mięsak? Wcześniej nic?
[ Dodano: 2012-11-28, 15:26 ]
Do Madzia70-chciałam zapytać,gdzie wykonuje się badania genetyczne na,to czy jestem w grupie ryzyka na raka? I czy to osobno jest badanie na np.zachorowalność na raka macicy- mięsaka,osobno jajnika itd. Trochę czytałam na ten temat w Internecie,ale gubię się,w tym wszystkim.
Badanie histpatologiczne wykazało mięsaka.Już nie pamiętam czy na początku tylko guza wycięli,a potem już radykalnie wszytko czy od razu coś więcej.Kojarzę tylko,że zdziwienie w rodzinie było duże.Urodziła 3 dzieci,była szczupła bez nałogów.Oni mieszkali w Lublinie,ja w Gdyni.Widywaliśmy się rzadko,więc szczegółów nie znam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum