1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
kaszel po chemioterapii
Autor Wiadomość
Paweł 


Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 5

 #1  Wysłany: 2010-01-22, 17:29  kaszel po chemioterapii


Mąż ( 59 lat) jest po operacji ( 29.09.2009) płaskonabłonkowego raka płuca prawego(zespolenie), brachyterapii ( 6 zabiegów w X 2009) aktualnie po 3 cyklach chemioterapii - karboplatyna i nawelbina.Ostanio nasilił się kaszel , który jest bardzo uciążliwy.Osłuchowo czysto.Przed chorobą mąż palił przez co najmniej 40 lat. Od 01.08.2009 tj od zachorowania nie pali.Proszę o informacje jak łagodzić kaszel, jakie leki można stosować.Nadmieniam,że mąż bardzo dobrze znosi chemioterapię , żadnych negatywnych skutków ubocznych nie było.Najgorszy jest kaszel, z którym zupełnie sobie nie radzę.Proszę o pomoc.
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #2  Wysłany: 2010-01-22, 17:58  


Paweł, a zapewne żono Pawła, sądzę, że zakładając wątek zgłosiłaś męża po imieniu, a później opisałaś przypadek jako żona, a może jest inaczej, to nie ważne.
Odnośnie kaszlu w czasie chemioterapii, słyszałam bardzo dużo sygnałów od rodzin chorych, że to zjawisko się nasila. U mojej mamy kaszel wystąpił miesiąc po chemii.. Jeśli pacjent był osłuchany przez lekarza i nie wykazuje objawów infekcji powinien pomóc lek bez recepty np. thiocodin.O mocniejsze leki musicie poprosić onkologa.
Tak czy inaczej MUSICIE zgłosić ten fakt lekarzowi i naciskać o pomoc w zwalczeniu kaszlu.
Trzymam za Was kciuki. M.
 
JaInka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Lut 2009
Posty: 437
Skąd: Milanówek
Pomogła: 150 razy

 #3  Wysłany: 2010-01-22, 18:08  


Ja kaszlałam po chemoterapii aż do silnych wymiotów. Dostawałam wtedy 6 - 8 thiocodinów. Pomagało, choć za to nie mogłam po nim spać, wiec ograniczałam. "Uzależniłam się" wtedy od syropów. Piłam ich dużo, szczególnie herbapect mi służył. No i ciepły kisiel (słodka chwila) łagodził. Potem samo przeszło.

Życzę powodzenia
 
Paweł 


Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 5

 #4  Wysłany: 2010-01-23, 16:00  


Bardzo dziękuję za informację, spróbujemy jeszcze tabletek z kodeiną chociaż mąż dostał od onkologa taki płyn do picia , robiony , w którym była kodeina, prawie 0 reakcji. Pił syrop, też Herbapect.Po każdym kolejnym podaniu chemii kaszel narasta.Dzięki za podpowiedź.Pozdrawiam.
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #5  Wysłany: 2010-01-23, 19:02  


Pawel pisz co u was :?:
Czy cos na ten kaszel pomoglo :?:
 
Paweł 


Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 5

 #6  Wysłany: 2010-01-25, 11:43  


Nadal kaszel jest bardzo męczący .Czekamy w tej chwili na lekarza ,powinien lada chwila przyjść.Pozdrawiam.
 
monika30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2009
Posty: 410
Pomogła: 77 razy

 #7  Wysłany: 2010-01-25, 22:47  


Paweł, co powiedział lekarz????

Czekamy na wiadomości.......
 
Paweł 


Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 5

 #8  Wysłany: 2010-02-03, 18:17  


Przepraszam,że się nie odzywałam ale sama miałam kłopoty ze zdrowiem.Paweł dostał antybiotyk,ponieważ lekarz wysłuchał jakieś zmiany w oskrzelach.Oprócz tego dostał jeszcze trochę innych leków głównie rozszerzających oskrzela i ułatwiających oddychanie oraz syrop.Kaszel znacznie się zmniejszył.Cały tydzień spędził w domu .Wczoraj skończył antybiotyk i byliśmy zrobić tomograf komputerowy klatki piersiowej.Czekamy na wynik.Boję się pisać ,myśleć.Chciałabym żeby ktoś mi powiedział,że to koniec złych wieści i teraz będzie tylko lepiej!!!!!!!! Pozdrawiam.
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #9  Wysłany: 2010-02-10, 21:37  


Paweł i jak wyszło TK :?:
Pozdrawiam
 
Paweł 


Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 5

 #10  Wysłany: 2010-02-12, 21:40  


TK dla laika kompletnie nie czytelna - zlecono bronchoskopię.Są powiększone węzły śródpiersia ale może to być skutek stanu zapalnego,brachyterapii itd Trzeba to wyjaśnić.Jedziemy we wtorek. I znów czekanie ale to nic musi być dobrze.!!!!!!!!!Pozdrawiam
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #11  Wysłany: 2010-02-12, 22:19  


Paweł ,napewno bedzie :okok"
Trzymam kciuki.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group