Autor |
Wiadomość |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-25, 15:54 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
cześć
powoli wracam do rzeczywistości. Jak wróci Dziecko, to wyszabruję lepszy laptop
wraca mi pamięć przychodzi też rehabilitant ćwiczyć mnie ruchowo - to jest właśnie moja praca domowa.
trzymajcie się |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-02, 17:42 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
Byłam dziś w Grodzisku na kontroli - mam się zgłosić za 6 tygodni. Czy się zrośnie - nie wiadomo.
Mało czytam, mało piszę - bo się duszę od siedzenia. Zaburzonko tu, zaburzonko tam... Nie wiem, czy już tego wyjdę.
Jak ŁADNIE LUDZIE UMIERAJĄ NA FILMACH...
Dziewczyny z fundacji są świetne - przśpieszają hospicjum jak mogą - a tam naprawdę się znają. Dziękuję Wam i za chęci i za sprawczość.
Dużo lęku, paniki we mnie. Boję się zostawać sama, odpoczywam przy wizytach lekarskich.
Jakie leki na kości - dziś dostałam rp, jeszcze nie sprawdziłam. Ale dzięki za troskę. Dzięki też za poprawianie tekstu - jak będę miała więcej sił - to poproszę dziecko o naprawę.
Za to mam w ogrodzie cudowne jeżyny bez kolców - pycha [Moja Mama też, tak jak Ty teraz, zachwycała się ogrodem ... [R.]].
[ Komentarz dodany przez: Richelieu: 2010-09-02, 20:02 ]
Ineczko Droga, naprawdę nie musisz prosić kogokolwiek o poprawki - dla mnie to prawdziwa przyjemność i zaszczyt, że mogę choć w ten skromny sposób pomóc Ci - z największą przyjemnością zawsze to dla Ciebie zrobię. Cały czas myślami z Tobą ... |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-31, 19:19 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
Dzięki Wam wszystkim - tak piszę bo mi literka się popsuła.
Hospicjum chyba załatwiona - teeraz muszę czekać aż miejsce się zwolni. Za to dali dużo sensownych rad np. sevredol na język w st. paniki oddechowej.
kiepsko odpisuję, bo kiedy siadam, to się duszę. Dlatego głównie leżę. I mam pietra na bezdechu. no i nie mogę się wypróżnić. I jestem sosenka zagrzybiała całkiem.
Ogólnie mam dość. A Andrzej nie wierzy, że jeszcze będę chodzić.
A Wasze prawne sugestie przekażę Andrzejowi - bo po sevredolu głupiam.
[ Komentarz dodany przez: Richelieu: 2010-08-31, 23:38 ]
Ineczko, trochę ponaprawiałem.
Cały czas pilnie czytam Twoje wypowiedzi i bardzo martwię się o Ciebie ...
Całym sercem z Tobą ... pozdrawiam serdecznie |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-28, 15:53 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
Chcę coś opisać, żeby sobie ułożyć w głowie. Sytuacje, z którymi chorzy przewlekle często mają do czynienia.
Wiele usług NFZ jest ogólnie bezpłatnych. Ale... Weźmy przykład "przewozówek", tj.karetek do przewozu osób niesprawnych. Mam złamaną nogę - pogotowie przewozi mnie bezpłatnie. Bezpłatnie też mogę raz być przewieziona na kontrolę. Reszta pełnopłatna. Takie jest rozporządzenie wewnętrzne dyrektora Szpitala Grodziskiego - NFZ nic do tego nie ma.
Z ową złamaną nogą muszę jechać na kontrolę do Centrum Onkologii. Skierowanie wstawia lekarz pierwszego kontaktu - ale ponieważ jadę nie do szpitala, tylko do Poradni, to płacę pełną sumę (dużo . Oficjalnie przewozi CO, naprawdę rejon - i tak ustnie tłumaczą w CO (sorry Madziorek, ale u Twojego profesora . To samo tomografia, krew itp. W sumie robi to duuuuuuużo. Ale oficjalnie, gdy ktoś tylko to NFZ płaci.
Identycznie z pomocą pielęgniarską, hospicjum w Błoniu (trzeba mieć CO zaświadczenie, że już nie leczą.
Albo to jak z różnymi przywilejami jak np. sanatoria i inne.
Czuję się rozżalona - bo już któryś raz się nabrałam i próbowałam dowiadywać namówiona.
Proszę, napiszcie - jak to działa u Was? |
Temat: Leczenie słowem |
JaInka
Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 8509
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2010-08-26, 15:41 Temat: Leczenie słowem |
Rzeczywiście cud. I rzeczywiście Twoja robota.
Dzięki Andrzej |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-25, 16:17 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
He, he - ale numer...
Tej nocy telefon: tata, zawieź mnie do szpitala. Mam dziecko ze skręconą nogą i gipsem na 3 tygodnie. Niby ma kule, ale opiekować się mną nie może. Andrzej jeszcze słaby...
W domu mam więc szpital samoobsługowy onkologiczno-urologiczno-ortopedyczny. Cudo...
Coraz mniej chce mi się nawet siadać. |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-23, 09:51 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
Witajcie!
Dziś przy obchodzie mąż dowiedział się, że go wpisują. Co znaczy, że nie ma żadnych komplikacji i wszystko goi się dobrze.
Tak się cieszę!!!! Jeszcze czekam z niepokojem na histopatologię, no ale...
Wczoraj miałam najazd hunów czyli przyjaciół warszawskich. Brzuch boli od śmiechu, lodówka pełna od galaretki mięsnej (nie lubię - ale mam jeść, przy łóżku piękny wielki słonecznik.
Tyle, że nadal nie jestem zachwycona fizjologią ludzką - a swoją przede wszystkim. Dlaczego bardziej się wstydzę dyplomowanej pielęgniarki niż syna - na poziomie odruchów, a na poziomie rozumu dokładnie odwrotnie, nie wiadomo.
Czytam Was dużo, choć piszę malutko. Dużo siły życzę, szczególnie "nowym". |
Temat: sens leczenia |
JaInka
Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 14470
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2010-08-22, 18:52 Temat: sens leczenia |
Ostatnio kieruję się dość prostą dewizą: "Lepiej jest żyć niż nie żyć". Mam świetną rodzinę, przyjaciół, doceniam każdy dzień, wiele jest godzin bez żadnego dyskomfortu.
Miałabym z tego rezygnować? |
Temat: Łysy - komentarze |
JaInka
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13819
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2010-08-22, 14:59 Temat: Łysy - komentarze |
Łysy - z własnego doświadczenia: zadowolenie, aktywność, psychiczne wyciszenie są dodatkowym, świetnym lekarstwem. Czasem sama nie wiem, czy gorzej dla raka jest zmęczyć się czy wręcz przeciwnie. Rozum mówi, że wszystko w miarę, ale intuicja - że to pasja właśnie leczy.
Pozdrawiam Was oboje- trzymajcie się razem, bo dobrze Wam idzie. |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-20, 12:24 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
Melduję, że mąż jest już po operacji. Telefonicznie nic nie mogę się dowiedzieć, a on sam jeszcze średnio przytomny. Wiem, że za 2 tyg będzie histopatologia, a za 6 tyg. powtórzenie zabiegu.
Melduję też,że przeczytałam trzy artykuły DSS na temat komunikacji między pacjentem a lekarzem. Uważam, że każdy powinien je przeczytać i zastanowić się, w jaki sposób z lekarzem rozmawia. Pomogłoby to znacząco w dogadaniu się.
Ze mną dziś o wiele lepiej. Znowu biorę się do roboty - co jest w moim przypadku najlepszym wskaźnikiem stanu zdrowia. Znaczy daję sobie radę. |
Temat: I zlot forumowiczów Forum Onkologicznego DSS |
JaInka
Odpowiedzi: 534
Wyświetleń: 132835
|
Dział: Życie Forum Wysłany: 2010-08-19, 17:59 Temat: I zlot forumowiczów Forum Onkologicznego DSS |
A ja bm chciała... Jakby nie - to przynajmniej zamawiam zdjęcia, szczegółowe relacje i plotki |
Temat: Rak Płuca Prawego u męża |
JaInka
Odpowiedzi: 61
Wyświetleń: 36364
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-19, 15:26 Temat: Rak Płuca Prawego u męża |
Witaj, Onszula - naprawdę serdecznie Cię wspominam. Jak Ci się teraz żyje? Jak córka? Jak Twoje sprawy.
Pozdrawiam |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-19, 10:55 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
Kobiety miłe!!!
Za troskę dziękuję. Rzeczywiście, jestem przerażona całą sytuacją, ale pierwsza doba upłynęła bez większych problemów. Na myśl o załatwianiu czegokolwiek cierpnie mi skóra. Taki Madziorek jest wielki, bo wpadł, wziął papier, w Warszawie podstęplował i oddał - a ja mogłam kupić pieluchy na rp. Ale i tak okazało się, że zlecenie na materac odleżynowy jest na złym formularzu. Wobec tego przywiozła mi swój.
Przy okazji posiedziała, pogadała, porozśmieszała.
Podaję przykład pomocy, którą otrzymałam, która mi się bardzo przydała i za którą jestem wdzięczna.
Obecnie moim nowym problemem (niby drobnym jest psucie telefonu domowego - stale daje sygnał zajętości i nikt się nie może do mnie dodzwonić. Wrodzone skąpstwo każe mi oszczędzać na komórce, więc nawet wygadać się nie mogę.
Buuuuu!!! |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-14, 16:22 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
Dorotko miła - u mnie jednak tak nie działa. Może dlatego, że Milanówek, a może wyglądamy na ofiary losu (co prawdopodobniej). Skierowanie zawsze jest, ale poniżej 150 - 200 dopłaty nie idzie (Grodzisk) -nie mówiąc o Warszawie.
Trudno nam na stare lata uczyć się przebojowości. Za to nasze charaktery dają nam naprawdę fajowych przyjaciół - a to też się opłaca - chyba nawet bardziej.I pewno w materialnych sferach także. Choćby teraz - zbyt emocjonalnie się rozpisałam - i natychmiast odzew pomocowy od forum.
Od jakiegoś czasu zajmuję się kolekcjonowaniem świetnych ludzi. I kiedy sobie pójdę do nieba, to zacznę opowiadać: wiecie, a poznałam takiego człowieka, co... Inny znowu to... Aniołki zrobią sobie w chmurach dziurki i zaczną obserwować z lubością. |
Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
JaInka
Odpowiedzi: 1080
Wyświetleń: 600532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-14, 11:03 Temat: Wznowa - II ścieżka chemoterapii |
kaja -właśnie dostałam,bo dopomniałam się (wcześniej nie wiedziałam). Dostałam też zamówienie na materac antyodleżynowy. Andrzej się dowie o co chodzi i ile to kosztuje, ale przed swoim szpitalem nie zdąży. Staram się maksymalnie ruszać, zrobiło mi się takie jedno na biodrze i dokucza. Wiem też, że z tym zamówieniem (na pieluchy też) trzeba jechać do Warszawy i coś tam załatwić. Więc kiedy Andrzej to załatwi, nie wiem. Al3e naprawdę jestem Ci wdzięczna za troskę.
Za to koleżanka kazała mi jeść galaretki.Była tak sugestywna, że właśnie się studzi w garnku (galaretka, nie koleżanka. Ma być jedna słodka jedna mięsna i jeden jogurt dziennie.
Dobrze mi na doły robią takie dyscyplinujące zachowania. |
|