1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Aniaha
2011-02-01, 00:58
Leczenie hormonalne a ryzyko nowotworu
Autor Wiadomość
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #1  Wysłany: 2011-01-31, 22:24  Leczenie hormonalne a ryzyko nowotworu


Mam do Was prośbę

Czy może mi ktoś odpowiedzieć czy stosować hormonalną terapię zastępczą w moim przypadku.
Wiele lat temu przeszłam ziarnice złośliwą wielokrotnie byłam leczona chemio i radioterapia.

Obecnie w wieku 41 lat przestałam miesiączkować, lekarz zalecił mi terapię Novofenem z racji tego że mam wiele dolegliwości okresu menopauzy.
Na moje pytanie jednak czy nie zwiększy się u mnie ryzyko jakiegoś nowotworu odpowiedział wymijająco. A mnie ciagle to dręczy.
Przy tych lekach mam mniejsze poty nocne i hustawki nastroju ale ciagle się obawiam czy nie lepsze to niż w przyszłości mieć jakiegos obcego w sobie.
Tym bardziej ze już wiele przeszłam. Miesiączka i tak już nie wróciła tylko jakieś plamienia.

Będę wdzięczna za pomoc i rade :lol:
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #2  Wysłany: 2011-01-31, 23:31  


Nie jestem pewna, ale słyszałam, że znaczące ryzyko raka piersi związane było z dawną metodą HZT łykaniem hormonów doustnie, obecnie stosuje się głównie plastry które mają wielokrotnie mniejsze stężenie. Moją ulubioną metodą jest skakanie z kwiatka na kwiatek, czyli nie chodzenie stale do tego samego lekarza, ale zmiany, nawet nie dlatego że jestem niezadowolona, ale każdy na coś innego zwraca uwagę i mniejsze ryzyko że coś umknie. Po przedłużenie kuracji idź do innego i może się czegoś nowego dowiesz.Pozdrowienia
_________________
sprzątnięta
 
zoi 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Sie 2009
Posty: 381
Skąd: Grecja/opolskie
Pomogła: 147 razy

 #3  Wysłany: 2011-02-24, 18:53  


Dzisiaj przypadkowo przeczytałam, że stosowana w okresie menopauzy hormonalna terapia zastępcza zwiększa ryzyko zachorowania na raka gruczołowego, rodzaj nowotworu powiązany z aktywnością hormonów. Tekst dotyczy szkodliwości palenia papierosów (co jest oczywiste i niekwestionowane), ale autorzy twierdzą, że z jakichś tam badań wynika, że 10 procent niepalących kobiet zapada na raka płuc, raka gruczołowego, a wypowiadający się w nim lekarz określa się jako przeciwnik stosowania HTZ, która jego zdaniem może stymulować wzrost nowotworów.
Pełny tekst jest tu:
http://wiadomosci.gazeta....ie_sprzyja.html

Mnie miesiączkę zatrzymała chemioterapia dwa lata temu. Także mam uderzenia gorąca, źle sypiam, miewam wahania nastroju itp. , ale nie zdecydowałam się na HTZ, a moja lekarka nie zachęcała mnie do tego. Nie jestem zwolenniczką ingerencji w naturę bez wyraźnej potrzeby. Wzięłam więc menopauzę na przeczekanie. No przecież kiedyś minie. No ale to mój punkt widzenia. Nikogo do niczego nie namawiam ani nie zachęcam.
A poza tym co dzisiaj nie szkodzi i nie grozi powstaniem raka?
 
alexandra30 


Dołączyła: 11 Lut 2012
Posty: 1

 #4  Wysłany: 2012-02-11, 20:39  


witam,mam pytanie odnosnie skutkow ubocznych przy tamoxyfenie.Od stycznia biore tamoxyfen a od paru dni boli mnie brzuch nad pepkiem.Bylam u lekarza i powiedzial,ze to jelita.Moze ktos z Was mial podobne przygody z tym lekiem?

:uuu:
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #5  Wysłany: 2012-02-12, 13:20  


alexandra30 napisał/a:
witam,mam pytanie odnosnie skutkow ubocznych przy tamoxyfenie.Od stycznia biore tamoxyfen a od paru dni boli mnie brzuch nad pepkiem.Bylam u lekarza i powiedzial,ze to jelita.Moze ktos z Was mial podobne przygody z tym lekiem?

:uuu:



Nie leczę się tym lekiem, ale trochę się nim interesowałam. Nie zetknęłam się z informacją , żeby powodował tego typu dolegliwości jak ból jelit. Twój lekarz wskazał tamoxyfen jako przyczynę tego bólu ? I co zaproponował ?
Może Panie , które go stosują coś więcej będą mogły na ten temat powiedzieć.

A tak zupełnie na marginesie, bóle w tej okolicy nie są mi obce, tyle tylko, że pochodziły one od żołądka.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group