Mam do Was prośbę
Czy może mi ktoś odpowiedzieć czy stosować hormonalną terapię zastępczą w moim przypadku.
Wiele lat temu przeszłam ziarnice złośliwą wielokrotnie byłam leczona chemio i radioterapia.
Obecnie w wieku 41 lat przestałam miesiączkować, lekarz zalecił mi terapię Novofenem z racji tego że mam wiele dolegliwości okresu menopauzy.
Na moje pytanie jednak czy nie zwiększy się u mnie ryzyko jakiegoś nowotworu odpowiedział wymijająco. A mnie ciagle to dręczy.
Przy tych lekach mam mniejsze poty nocne i hustawki nastroju ale ciagle się obawiam czy nie lepsze to niż w przyszłości mieć jakiegos obcego w sobie.
Tym bardziej ze już wiele przeszłam. Miesiączka i tak już nie wróciła tylko jakieś plamienia.
Będę wdzięczna za pomoc i rade