[Terlewa]

Życzę spokojnych, pogodnych Świąt, dużo słoneczka.
Warto pamiętać o 1% , ja , od śmieci Męża przekazuję na Hospicjum.
Serdeczności przesyłam

[ananav]

Witam
Mama wyszla z hospicjum w czwartek , miała planowane w tym dniu badanie TK pluc.., nastepnie przywiozlam ja do mnie
Mamusie nic nie bolalo , leki ustawione cudownie...jedynie klopot z przelykaniem , pokarmy prawie plynne ale ogolnie ok.
W niedziele przyjechala pilegniarka z hospicjum , podpiela kroplowke nawadniajaca , bo mama malo pila i poradzila by do czwartku poczekac to przyjedzie lekarz i moze stwierdzi , ze potrzebne bedzie zywienie pozajelitowe i poradzila wypozyczyc od nich koncentrat tlenu jak mamie czasami zle sie oddycha i jest duszno.
Od poniedzialku Mama juz non stop mowila , ze jej duszno i nie chciala jesc, bo sie krztusi. Koncentrat tlenu malo pomagal. Wczoraj nad ranem wezwalismy pogotowie na Mamy prosbe , nie chciala nawet czekac do 7 rano na kontakt z hospicjum.
Pogotowie zawiozlo Mame do szpitala ..zostala przyjeta , lekarze podejzewali przetoke przelyku ...ktora dzisiaj po badaniu rtg sie potwierdzila. Decyzja sonda.
Ale nie udalo sie za pierwszym razem sondy zalozyc bo mame bardzo bolalo , wtedy ja pojechalam po syna do szkoly i teraz mama telefonicznie poiedziala ,ze potem inny lekarz zalozyl sonde na sile mimo protestow bolowych mamy ale kolejny lekarz sie ulitowal i wyciagnal ta sonde i podpieli 24godzinna kroplowke odzywcza....i co dalej ...nie wiem...dlugi weekend
Jade teraz do Niej , jest obolala po tej sondzie , boli ja gardlo i charczy

Jak wroce wrzuce wynik TK ze znaczna dalsza progresja

[Ptaszenio]

ananav,
przykro czytać o tak dokuczliwych objawach chorobowych, najważniejsze, że macie w tym trudnym czasie wsparcie hospicjum. Trzymam kciuki, żeby dolegliwości ustąpiły. Pozdrawiam.

[ananav]

Witam , nie udalo sie 3krotnie zalozyc sonde...Mama w szpitalu ....w poniedzialek ma zapasc decyzja co do PEG ..przezskórna endoskopowa gastrostomia.

[ Dodano: 2014-05-02, 13:59 ]
Właśnie jak sie ma PEG do MDS ?

[ananav]

Mamusia odeszla 05.05.2014 o godz.16.25.

Odeszla w szpitalu przy mnie i siostrze , trzymalysmy Ja za rece i modlilysmy sie.

Juz jest u Ojca i otacza nas opieka z gory.

Zal i teskonota ktore we mnie sa nie do opisania...

[Caroline]

Współczuję

[JustynaS1975]

Bardzo mi przykro

[ewka1]

[Lidia Bieńkowska]

Przykro mi bardzo

[Terlewa]

[Ptaszenio]

Ściskam, życzę dużo siły. Zrobiłaś wszystko, co mogłaś dla swojej Mamy.

[romka]

Przyjmij wyrazy współczucia.


ananav,kochana wiesz ze mamusia juz nie cierpi a to jest dla nas też bardzo ważne.

[magdal]

Wyrazy współczucia.

[marysia5]

serdecznie współczuję.

[Lejandra]

bardzo mi przykro.