[JustynaS1975]

JustynaS1975 napisał/a:

Nawet jeśli ta chemia nie

Przepraszam wcięło mnie gdzieś część zdania. Ale już Finlandia wyjaśniła, że są jeszcze inne schematy chemii.

Finlandia napisał/a:

nie ma co z góry zakładać czarnego scenariusza.

Tak nie snuć czarnych scenariuszy

[krakowiajka86]

Tato ma przewidziane 8 cykli chemioterapii. Raz w miesiacu na 3 dni ma klaść się na oddział (przez mabThere). Ale chemii w tym tylko kilka godzin. Czy to nie za mało?? Po 3 chemii pod koniec lipca ma zaplanowany TK.

[DorotaP]

Spokojnie, w tych chorobach nie ma jednakowego scenariusza dla każdego chorego. Trzeba czekać na reakcję organizmu danego pacjenta.
Niech chory dba o siebie, dobrze się odżywia, unika kontaktu z np. kichającymi (zmniejszona jest odporność) i oczywiście myśli pozytywnie.
Z chorobą nowotworową trzeba nauczyć się żyć ( na początku to jest trudne, ale czas pokazuje też lepsze scenariusze....)
Cieplutko pozdrawiam

[Finlandia]

krakowiajka86 napisał/a:

Ale chemii w tym tylko kilka godzin. Czy to nie za mało??

Nie, to normalne. Chemia musi zlecieć w kilka godzin. Dla każdego pacjenta wg. wagi jest wyliczana dokładna porcja cytostatyku, więc im ktoś chudszy tym krócej ma kroplówkę, ale zależy to też od przekroju żyły w którą się akurat wkłuli.
Reszta czasu w szpitalu to tylko obserwacja czy nic złego się nie dzieje.

[krakowiajka86]

tato od lutego miał zatkany nos i niedosłuch przez guza w nosogardle. Na dzień dzisiejszy jest w stanie prawie normalnie oczyścić nos i lepiej słyszy (po jednej chemii). Węzły chłonne na oko ponad połowę mniejsze. Czyli jest nadzieja że chemia zadzialała?

[ Dodano: 2012-05-21, 13:43 ]
Aha i ma ogromny apetyt! aż się o niego boję..

[ Dodano: 2012-05-21, 13:43 ]
Czy możliwe jest żeby po 1 chemii guz się zmniejszył??

[JustynaS1975]

krakowiajka86 napisał/a:

Czy możliwe jest żeby po 1 chemii guz się zmniejszył??

Możliwe

[krakowiajka86]

czyli to dobry znak??? Tata jest w stanie normalnie się wysmarkać (nie robił tego od lutego)? Wygląda jakby guz się zmniejszył

[absenteeism]

Tak, to dobry znak.

[Finlandia]

krakowiajka86 napisał/a:

Aha i ma ogromny apetyt! aż się o niego boję..

No, tak może być. Jeśli nie je nic co mu szkodzi, to ok, chociaż gdyby zaczął gwałtownie tyć to się jednak musi zacząć pilnować, bo tycie ponad miarę nie sprzyja zdrowieniu. Warto też unikać rzeczy powodujących zaparcia i wzdęcia.

[krakowiajka86]

Wygląda że jest w dobrej formie. Aż się boje żeby nie zapeszyć.

[krakowiajka86]

Następna chemia dopiero 15 czerwca. Powinna być za 21 dni ale niestety jest tak dużo chorych że szpital daje terminy miesięczne. Jak narazie wszystko ok, tato w dobrej formie. Dobrze, że jesteście. Z Wami jakoś lżej przechodzić przez to.

[krakowiajka86]

a czy tata może w takiej sytuacji starać się o rentę??

[DorotaP]

Tak. Ale na pewno nie dostanie na stałe, tylko na określony czas.

[krakowiajka86]

A jakie są rokowania jeśli chodzi o tego typu chłoniaka??

[kobiecinka]

Rokowania to bardzo indywidualna sprawa.