[jadźka49]

[olaaa]

Znakomite informacje:)
Oby więcej takich:)
Może ten ból minie z czasem... Życzę Ci samych najlepszych wieści

[KasiaC]

Fraszko Pozdrawiam Cie serdecznie i ....nie daj się.

[jadźka49]

[asia77]

fraszka33,

[infinity]

Rozumiem Twoj niepokoj o synka ...

Mysle o Tobie odkad pierwszy raz weszlam na Twoj temat

Trzymam mocno kciuki

[jadźka49]

Fraszko
wierzę, że będzie dobrze!! MUSI

[fraszka33]

Jest beznadziejnie, markery takie wysokie a wszystko się ciągnie:(
Boje sie:(

[infinity]

Zrozumiale ze sie boisz ,kazdy by sie bal
Musisz walczyc o siebie dla syna

Przytulam

[KasiaC]

Fraszko
Przykro mi, że strach i niepewność znowu wkradły się w Twoje progi.

Cały czas jestem z Tobą i choć wiem, że to "tylko" słowa ale chcę, żebyś o tym wiedziała, że są ludzie którzy życzą Ci jak najlepiej.

Trzymaj się

[fraszka33]

Bardzo dziękuje:)
Ja nie pracuje i siedze tylko w domu i już moje myśli pochłonięte są tylko choroba:(

[KasiaC]

Rozumiem Cię dokładnie, bo ja również od ponad roku siedzę w domku i kiedy zostaję sama- mąż w pracy, syn w szkole- moje myśli potrafią czasami zrobić ze mną "wszystko", doprowadzają mnie czasami do skrajnych emocji i zachowań- od łez po śmiech, od głupiego wpadania w wir zajęć domowych do siedzenia i pogrążania się w marazmie. Może to wariactwo co się ze mną dzieje ale takie są fakty.Jednak kiedy zaczyna sie "coś" dziać w mojej skołatanej łepetynie, na siłę ale staram się coś robić, czymś zająć.
I mimo, że na chwilkę obecną moja sytuacja zdrowotna jest stabilna, to wiem co może dziać się w głowie człowieka, który niestety na co dzień jest "za pan brat" z chorobą.

Musisz postarać się "oszukać" czymś myśli, zająć się chociażby przyziemnymi sprawami, nie siedzieć w jednym miejscu bo to potęguje i sprzyjaj właśnie myśleniu o chorobie.

[JustynaS1975]

Fraszka33, śledzę Twoją historię choroby. I przykro mi, że choroba tak Cię złośliwie traktuje. Trzymam kciuki za Ciebie i pozdrawiam bardzo serdecznie

[jadźka49]

fraszka33 napisał/a:

Jest beznadziejnie, markery takie wysokie a wszystko się ciągnie:( Boje sie:(

strasznie przykre, że przechodzisz przez to wszytsko, bardzo mi smutno z tego powodu Trzymaj się dalej tak dzielnie

[asia77]

fraszko, Trzymaj się i bądź dobrej myśli .Ściskam Cię mocno.