1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
drobnokomórkowy rak płuca z odległymi przerzutami
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #46  Wysłany: 2012-01-10, 16:49  


Dramatycznie poniżej normy nie jest.

W drobnokom. raku płuca jest niestety tak, że zmiany początkowo dobrze reagują na chemię - zmniejszają się, bądź całkowicie znikają, jest poprawa. Jednak równie szybko następuje progresja choroby, ponieważ nowotwór wykształca chemiooporność i przestaje być wrażliwy na leczenie.
_________________
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #47  Wysłany: 2012-01-10, 17:29  


Wiemy, że nowotwór zacznie odrastać. Jest jeszcze chemia drugiego rzutu.....mamcia ma ciągle nadzieję, że wyzdrowieje. Cieszyła się bardzo, gdy zobaczyła wyniki. Nie zdaje sobie sprawy jednak z jakim gadem przyszło jej się zmagać. Bardzo chce żyć i walczy dzielnie, a nam się serca krają, nie mamy sumienia jej powiedzieć co to za nowotwór. Póki co niech żyje nadzieją i naszą miłością :cry:
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #48  Wysłany: 2012-01-10, 17:39  


Nigdy nie wiadomo jak długo odpowiedź na leczenie będzie trwała - trzeba mieć nadzieję, że jak najdłużej, czego Wam życzę.
_________________
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #49  Wysłany: 2012-01-10, 19:03  


Witaj agulek :) Miło, że do mnie napisałaś. Pozdrawiam :)

[ Dodano: 2012-01-11, 13:03 ]
Kochani jak mam to rozumieć-cytuję z pierwszej TK -,,guzek podopłucny w segm.5PP-śr.4mm.,,w drugiej TK- ,, poza tym płuca jak poprzednio- niewielkie zacienienie- możliwe, że guzek śr. 4mm w segm.5PP. Czy to pierwotny guz, który dał przerzuty? wg. badań wygląda na to, że nic się nie zmniejszył. Powinien się zmniejszyć, czy najpierw następuje remisja przerzutów? mam mętlik w głowie :?ale?:
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #50  Wysłany: 2012-01-11, 23:13  


Czy ktoś odpowie :-(
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #51  Wysłany: 2012-01-11, 23:15  


agnes2121, tak ten guzek 4 mm,to ognisko pierwotne.
Jeżeli chemioterapia działa, to jest różnie co i ile się zmniejsza.
Mama przeszła już 4 cykle więc nie wiadomo czy po nastepnych 2 jeszcze się coś zmieni, ale szansa jest.
Jednak na to aby zmiany znikły, raczej nie ma możliwości.
Przykro mi.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #52  Wysłany: 2012-01-11, 23:18  


agnes2121 napisał/a:
ochani jak mam to rozumieć-cytuję z pierwszej TK -,,guzek podopłucny w segm.5PP-śr.4mm.,,w drugiej TK- ,, poza tym płuca jak poprzednio- niewielkie zacienienie- możliwe, że guzek śr. 4mm w segm.5PP. Czy to pierwotny guz, który dał przerzuty? wg. badań wygląda na to, że nic się nie zmniejszył. Powinien się zmniejszyć, czy najpierw następuje remisja przerzutów? mam mętlik w głowie

A masz wynik TK, do którego obecne jest porównywane?
_________________
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #53  Wysłany: 2012-01-11, 23:37  


Pierwsze TK jest napisane na początku mojego wątku. Dzięki za odpowiedż.

[ Dodano: 2012-01-11, 23:49 ]
Ostatnia wizyta u onkologa była straszna.....mamcia pytała, czy wszystko będzie dobrze.....onkolog powiedziała, że nie wie, ciągle trwa leczenie......ja wiem, moi bliscy wiedzą jak będzie......to straszne patrzeć w oczy mamy, które pytają....córciu, będzie dobrze??????? co mam jej mówić.....mamcia tak bardzo chce żyć.......a medycyna nie ma jej nic innego do zaoferowania :cry: Nie wiem jak mama wytrzyma następną chemię....o ile będzie....na razie jest bardzo dzielna i mój tato...chciałby usłyszeć to samo co mój kwiatuszek, że wyzdrowieje, ja spuszczam wzrok....bo cóż mogę tacie powiedzieć....tylko....musimy być silni....i kochać mamcię z całych sił :cry:
 
agulek2512 


Dołączyła: 09 Sty 2012
Posty: 8
Skąd: Żyrardów
Pomogła: 1 raz

 #54  Wysłany: 2012-01-12, 15:53  


Aguś musisz być silna :) jestem z Tobą myślami i wierze że dasz rade ..ja się nie poddaje mimo że wiem jakie są rokowania mojej mamusi :*
PS.możesz napisać skąd jesteś
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #55  Wysłany: 2012-01-13, 08:55  


Witaj agulek. Najgorsza w tym wszystkim jest bezradność, chcesz pomóc, lekarze chcą pomóc, ale w pewnym momencie amunicja na gada się kończy i przegrywasz walkę. Staramy się wspierać wspólnie, ale przy mamie czasami bardzo ciężko ukryć emocje.Owszem, śmiejemy się, wspominamy zabawne sytuacje z przed lat, ale jak wracam do domu, to jakoś tak smutno i przykro. Wiem, że nie jestem sama w takiej sytuacji i każde słowo pocieszenia ma wielką wartość dla mnie( choć przecież się nie znamy, łączy nas jakaś więż i nieważne , że wirtualna). Agulek mieszkamy w Płocku. W Żyrardowie mieszkała kiedyś moja ciocia, ale to było ze 20 lat temu i nie pamiętam ulicy.Pozdrawiam.aga.

[ Dodano: 2012-01-13, 09:00 ]
absenteeism napisał/a:
A masz wynik TK, do którego obecne jest porównywane?
ABSENTEEISM, poprzedni wynik TK napisałam na początku mojego wątku. ;)
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #56  Wysłany: 2012-01-18, 11:29  


Kochani, mojej mamie po ostatniej chemii bardzo spuchły nogi w kostkach (wręcz balony), były takie przez dobę. Teraz jest już dobrze, nogi wróciły do swoich rozmiarów. Po wcześniejszych chemiach też puchły, ale tylko trochę. Czy tak może się dziać? Mam nadzieję, że to nie jest pierwszy sygnał uszkodzenia nerek przez chemię :?ale?:
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #57  Wysłany: 2012-01-18, 13:42  


Tego się nie dowiemy, póki nie sprawdzi się funkcji nerek - kreatynina, mocznik.
_________________
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #58  Wysłany: 2012-01-23, 13:41  


absenteeism napisał/a:
Tego się nie dowiemy, póki nie sprawdzi się funkcji nerek - kreatynina, mocznik.
Byłam skonsultować to u pani onkolog, która leczy mamę. Dodatkowo dopisała na skierowaniu na morfologię mocznik i żelazo. Ostatnio kreatynina była w normie i onkolog powiedziała, że można zrobić wyniki od razu, gdyby coś nas zaniepokoiło, jednak nie widzi, żeby coś złego się działo.Mama czuje się dobrze i łyka żelazo w tabletkach, które przepisała onkolog. Wiemy już, że w planach jest sześć chemii, potem naświetlania najprawdopodobniej. Za tydzień piąta chemia i mama martwi się, czy da radę wytrzymać wszystkie sześć. Poza tym mamcia boi się naświetlania. Jakie mogą być efekty uboczne? Chciałabym jej to jakoś objaśnić, żeby wiedziała co ją czeka( zanim to nastąpi), może nie będzie tak się bała.A może powinna :?ale?:
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #59  Wysłany: 2012-01-23, 14:33  


agnes2121 napisał/a:
Poza tym mamcia boi się naświetlania. Jakie mogą być efekty uboczne?

A co planują naświetlać?
_________________
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #60  Wysłany: 2012-01-23, 15:22  


absenteeism napisał/a:
A co planują naświetlać?
Szczerze mówiąc nie wiem, nie dopytałam :?ale?: Ale guła ze mnie. W przyszły wtorek mamy wizytę, to dopytam się. Może to zależy od wyniku TK? Jest w planach po szóstej chemii. Z efektów leczenia onkolog jest zadowolona, stwierdziła, że guzy w mózgu powinny całkowicie zniknąć,( prawie całkowita remisja na TK po trzeciej chemii). Może miała na myśli płuca (płuco?) tam doszło do częściowej remisji.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group