[Basia74]

Witajcie.
Jestem tu nowa. U mojego taty (wiek 62 lata) w czerwcu wycięto guzek o średnicy 3 cm z szypułką o średnicy 0,3 cm. Chirurg oddając wynik badania uśpił nasza czujność przekazując informację, iż to nic groźnego a wizyta w Centrum Onkologii jest jedynie formalnością.
Tymczasem w sierpniu onkolog wylał na nas kubeł zimenj wody uświadamiając , iż w wyciętym znamieniu (umiejscowiony był na tułowiu, na łopatce) badanie wykazuje obecność komórek czerniaka - Ulceratived Malignant Melanoma
Clark III
epitheloid type T4b
Grubość zmiany 0,4 cm
MI > 1/1 mm2
Marginesy operacyjne 2-3 mm
Z uwagi na wykrycie komórek nowotworowych w biopsji węzła wartowniczego we wrześniu usunięto tacie wszystkie węzły z pachy znajdującej się najbliżej wyciętego znamienia i poszerzono marginesy. Wynik wycinków jest dla mnie niejasny i nie wiem jak go czytać
Opis makroskopowy
But. I-2 drobne wycinki - może węzły chłonne
But II - fragment tkanki tłuszczowej bez wyraźnego węzła
But III - fragment tk. tłuszczowej 10x7x3cm, w której znaleziono 17 węzłów chłonnych, największy 3,5 x 2,5 cm.
But. IV - wyc. skóry 9 x 3 cm z blizną w części środkowej dł ok 4 cm
ROZPOZNANIE PATOMORFOLOGICZNE
Pobrano 20 wycinków
węzeł chłonny szczyt pachy lymphonudus sine metastasibus
narząd wycinek szczyt pachy tela adiposa
węzeł chłonny dół pachowy lymphonoduli (2) cum metastasibus (2)
węzeł chłonny dół pachowy lymphonoduli (3) cum metastasibus (3)
węzeł chłonny dół pachowy lymphonoduli (3) sine metastasibus
węzeł chłonny dół pachowy lymphonoduli (4) sine metastasibus
węzeł chłonny dół pachowy lymphonoduli (4) sine metastasibus
węzeł chłonny dół pachowy lymphonoduli (2) cum metastasibus
emboliae neoplasmaticae
wycinek łopatka lewa - blizna + m.b. poprzeczne i głęboki
fibrosis subepidermalis

wycinek łopatka lewa - blizna + m.b. poprzeczne i głęboki
fibrosis subepidermalis

wycinek łopatka lewa - blizna + m.b. poprzeczne i głęboki
fibrosis subepidermalis

wycinek łopatka lewa - blizna + m.b. poprzeczne i głęboki
fibrosis subepidermalis

wycinek łopatka lewa - blizna + m.b. podł. I
fibrosis subepidermalis

wycinek łopatka lewa - blizna + m.b. podł. II
fibrosis subepidermalis

Nie wiem czy spieszyć się z tym wynikiem do onkologa, czy czekać na kontrolne spotkanie (połowa października) gdy minie 2 miesiące od RTG płuc. Wcześniejsze badania nie wykazały przerzutów do płuc czy jamy brzusznej. Ale czy nie lepiej zrobić na własny koszt badania tomografem komputerowym?
Jakie jest niebezpieczeństwo przerzutów?
Boję się by czegoś nie przeoczyć.
Nurtuje mnie - jak bardzo chore były węzły? czy mogły rozsiać komórki nowotworowe po organiźmie?
Co łykać, czego unikać ? może jakieś wspomagajace terapie? przygotowujące do (nie daj Boże) chemioterapii.
Bardzo proszę o wskazówki.
Pozdrawiam
Basia

[Gazda]

W trzech pakietach węzłów chłonnych stwierdzono zmiany nowotworowe (cum metastasibus).
fibrosis subepidermalis - to włókniak, którym nie należy się przejmować...
tela adiposa - to tkanka tłuszczowa. Tyle mogę pomóc jeśli chodzi o łacinę. Z całą pewnością niedługo odezwą się osoby posiadające dużą wiedzę o czerniaku. A jeśli chodzi o terapie wspomagające... Twój Tata powinien starać się jeść, aby organizm miał siłę do walki. Nie dajcie się nabierać na żadne wynalazki dostępne bez recepty.

[biofanka]

Witaj Basiu

Basia74 napisał/a:

Wynik wycinków jest dla mnie niejasny i nie wiem jak go czytać

Z rozpoznaniu patomorfologicznego wynika iż z pobranych 17 węzłów w 7 lub 6 były przerzuty czerniaka cum metastasibus .

Cytat:

węzeł chłonny dół pachowy lymphonoduli (2) cum metastasibus (2) węzeł chłonny dół pachowy lymphonoduli (3) cum metastasibus (3) węzeł chłonny dół pachowy lymphonoduli (2) cum metastasibus

Różnica ta o niewielkim znaczeniu rokowniczym wynika z tego, iż w ostatnim wierszu najprawdobodobniej zabrakło na końcu cyfry (2), lub też można to interpretować jako przerzut w jednym węźle. Wówczas suma sumarum mowa o przerzutach w 6 węzłąch.
W fragmentach blizny oraz próbkach skóry, pobranej podczas poszerzenia marginesów nie znaleziono przerzutów.

Basia74 napisał/a:

Nie wiem czy spieszyć się z tym wynikiem do onkologa, czy czekać na kontrolne spotkanie (połowa października) gdy minie 2 miesiące od RTG płuc. Wcześniejsze badania nie wykazały przerzutów do płuc czy jamy brzusznej. Ale czy nie lepiej zrobić na własny koszt badania tomografem komputerowym?

Jeśli chodzi o badania obrazowe to standardowo wykonuje się je co 3 mc. W sytuacji taty, poprosiłabym lekarza na wizycie (tej już zaplanowanej) o skierowanie na badanie PET-CT lub ewentualnie TK głowy, klatki piersiowej, jamy brzusznej.

Basia74 napisał/a:

Jakie jest niebezpieczeństwo przerzutów?

Niestety obecność przerzutów w 7( 6) węzłach chłonnych nie rokuje zbyt dobrze. Czerniak to bardzo agresywny nowotwór jest możliwe, że komórki rozprzestrzeniły się już w organiźmie.
Z drugiej strony biologia tego nowotworu jest bardzo zróżnicowana co za tym idzie przebieg i rokowania trudne są do określenia. Jest też szansa, że organizm taty będzie się mocno bronił przed rozprzestrzenianiem nowotworu.

[Basia74]

Witaj Biofanko, bardzo mi pomogłaś. Będę prosiła o te badania. Człowiek sam nie wie czego się może domagać i kiedy jest nadwrażliwy/przesadza. Chciałabym wszystko uchwycić w jak najwcześniejszym momencie.
Wynik badań przepisałam ze szczególną dokładnością. Faktycznie, albo przerzuty są jedynie do 6 węzłów albo osoba pisząca wynik zapomniała dopisać cyfrę w nawiasie.
Bardzo dziękuję za wyjaśnienia.
Cieszę się, że jest takie miejsce jak to forum, gdzie można szybko uzyskać pomoc.
Serdecznie pozdrawiam
Basia

[asereT]

Basia74 napisał/a:

Ale czy nie lepiej zrobić na własny koszt badania tomografem komputerowym?

Basiu jeśli byś nawet chciała zrobić TK na własny koszt musisz mieć skierowanie na wykonanie badania. Wiem to z własnego doświadczenia.

[Gazda]

No i samo badanie to nie wszystko. Trzeba oddać je komuś do oceny. Najlepiej temu samemu specjaliście, który będzie oceniał następne badanie...

[Basia74]

Witajcie
Po roku kontroli (badanie PET a następnie tomografie komputerowe klatki piersiowej i jamy brzusznej) czerniak zaskoczył nas przerzutami do mózgu :( Jeszcze w lipcu tomografie nic nie wykazały. Kilka dni temu badanie neurologiczne z uwagi na zaburzenia widzenia i zaburzenia równowagi okazały się druzgocące. Liczne meta w mózgu, obrzęk, wzrost ciśnienia , podkrawianie do guza i male poza jego obręb.
Proszę WAs , napiszcie co robić.
Czy radioterapia niesie duze ryzyko powikłań w wyniku skutków ubocznych? czy jest bolesna?
czy inhibitor vemurafenib komuś pomógl w sytuacji przerzutów do mózgu ?
na jak dłuzo zatrzymał proces nowotworowy?
czy szczepionka prof Mackiewicza potrafiła zatrzymać proces wznowy rozpoczęty od przerzutów do mózgu ?
Tata ma mutację braf.
Ogólnie jest w b dobrym stanie. W wyniku włączenia leczenia na oddziale naurologicznym w kierunku zmniejszenia obrzęku, stan się poprawia. Więcej będę wiadziała jutro i w najbliższych dniach.

[klikers]

No to vermufarenib chyba wchodzi w grę ( nie wiem czy dobrze napisałem nazwę ale jakoś tak brzmi i jest przyklejona na forum. Co do szczepionki prof Mackiewicza to nie przyjmują nowych pacjentów bo raz że lek nie jest zarejstrowany a po drugie brak kasy na finansowanie produkcji szczepionki tak więc przykro mi ale ten ostatni odpada

[Basia74]

Witam
Z tego co się orientuję to miesięczna terapia kosztuje 600-1000zł.
To nie jest koszt którego rodzina nie jest w stanie unieść .
Interesuje mnie kiedy mozna próbować leczyć tym preparatem.
Jak szybko osiąga się efekty.
Obecnie to czytam o wszystkim i szukam wszelkich możliwych sposobów na powstrzymanie tego procesu.
W ostatnich dniach zrozumiałam dlaczego rodziny chorych ludzi nie potrafią przyjąć do wiadomości że coś jest za drogie by próbować powstrzymać chorobę. Dziś dla mnie nie ma ceny życia mojego taty.

[biofanka]

Basia74 napisał/a:

czerniak zaskoczył nas przerzutami do mózgu

Czy posiadasz wynik? Jak liczne i jak duże są to przerzuty?