1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Co dalej...rak trzustki z przerzutami do wątroby i węzłów
Autor Wiadomość
Petka 


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 30

 #1  Wysłany: 2011-04-06, 06:03  Co dalej...rak trzustki z przerzutami do wątroby i węzłów


To moje pierwsze doświadczenia z nowotworem. :-(

W ubiegły wtorek teściowa trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru. Diagnoza się potwierdziła.
W piątek otrzymałam dodatkowe informacje, udar to "pikuś". Teściowa z oddziału diagnostycznego zostaje przyjęta na oddział neurologiczny - udarowy.

Dodatkowo z usg wynika, że jest jeszcze nowotwór trzustki z przerzutami do wątroby.
W poniedziałek KT brzucha z kontrastem, potwierdza powyższe, plus informacja o zaatakowanych węzłach chłonnych.

Wczoraj otrzymałam informację, że chirurg nie podejmie się operacji.

Ma być konsultacja z onkologiem czy będzie możliwość podawania chemii.
Lekarz- neurolog prosi żebyśmy podjęli decyzję, czy jeśli będzie możliwość to będziemy się decydować na jej podawanie.

W sobotę teściowa ma zostać wypisana ze szpitala... na udar już nie ma potrzeby dalszego hospitalizowania.

Teściowa nie wie, że ma nowotwór.
W 1998r. miała usuniętą pierś. Teraz ma 71 lat.

Co dalej? Gdzie się udać? Jak można pomóc?

Dlaczego nikt z nami ( ze mną) nie usiadł i nie rozmawia co i jak? Dlaczego lekarka- neurolog na korytarzu, w pośpiechu, donośnym głosem informuje mnie: "Pani teściowa ma raka są przerzuty" i zostawia mnie z tą informacją? Co z tego, że mówi o konsultacji z chirurgiem.


Boję się odpowiedzialności.
Boję się źle podjętych decyzji.
Boję się tego ile to może trwać.
Po prostu się boję.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2011-04-06, 07:12  


Rak trzustki z przerzutem do wątroby i węzłów chłonnych to rak w IV (najwyższym) stopniu zaawansowania. Można go leczyć wyłącznie paliatywnie (np. chemioterapią), ale rokowania są złe.

Co do podania chemii - na pewno musi na to pozwalać stan teściowej, powinni o tym zadecydować neurolog z onkologiem (chemioterapeutą). Konsultacja z chirurgiem nie wydaje mi się tutaj istotna, nie ma możliwości resekcji tak rozsianego nowotworu.

Wydaje mi się, że to teściowa powinna zdecydować, czy chce się podjąć obciążającego leczenia chemicznego, a co za tym idzie - musi wiedzieć co jej dolega.

Być może neurolog nie rozmawiała z Wami nt. choroby i leczenia, bo jest neurologiem i nie zna się na tym. Skoro stwierdzono raka trzustki, musi się Wami zająć onkolog - to jego poproś o konkretne informacje i wytłumaczenie wszystkich niejasności.
_________________
 
Petka 


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 30

 #3  Wysłany: 2011-04-06, 15:54  


Dziękuję za informacje.

Z dzisiejszych wiadomości wiemy, że:
1. chemię można podać po 6 tygodniach od udaru - czyli teraz nie można
2. bilirubina powinna być w normie (norma podana przez lekarkę to 1,5, a teściowa ma teraz 2,5) - czyli też nie można.


6 tygodni to długo i zapewne bilirubina nie spadnie, prawda???!!
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2011-04-06, 16:37  


Podwyższony poziom bilirubiny może być wynikiem przerzutu do wątroby, więc tak - może on nie spaść.
_________________
 
Petka 


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 30

 #5  Wysłany: 2011-04-06, 17:07  


absenteeism napisał/a:
Podwyższony poziom bilirubiny może być wynikiem przerzutu do wątroby, więc tak - może on nie spaść.


Tak, są przerzuty.

Zdaję sobie sprawę, że każdy człowiek jest inny i u każdego choroba przebiega inaczej, ale z doświadczenia czy można powiedzieć co się może wydarzyć przez najbliższe 5-6 tygodni?

Dostałam dzisiaj informację o plastyce przewodów :roll: .
Z tego co mi wiadomo jest to wykonywane jak chory zżółknie, ale czy w innych przypadkach też? Zapobiegawczo?

Przepraszam, że o wszystko pytam.
Odpowiedzi powodują, że po pierwsze bardziej przyswajam to co mówi do mnie lekarz, po drugie jest mi ciut łatwiej/lżej.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #6  Wysłany: 2011-04-06, 17:16  


Petka napisał/a:
Dostałam dzisiaj informację o plastyce przewodów :roll: .

Tzn. o protezowaniu dróg żółciowych?
Zwykle wykonuje się to w przypadku, gdy jest jakaś przeszkoda w odpływie żółci, zapobiegawczo raczej nie.

Pytaj, od tego tu jesteśmy :)
_________________
 
Petka 


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 30

 #7  Wysłany: 2011-04-06, 17:47  


A jak z dietą, należy jakąś stosować?

Teściowa w tej chwili ma "zachcianki" na wodę z cytryną. Na 500ml wody wciskamy całą cytrynę i to jej smakuje.
Poprosiła też, żeby w domu było ciemne piwo.
Chce jak wróci ze szpitala wypić je z żółtkiem. :shock:
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #8  Wysłany: 2011-04-06, 17:54  


Akurat alkoholu bym nie doradzała, jeśli chcecie dbać o wątrobę. Dieta na ten moment powinna być dość lekkostrawna, żeby nie obciążać dodatkowo wątroby.
_________________
 
Petka 


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 30

 #9  Wysłany: 2011-04-06, 19:12  


Też mnie ten alkohol zaskoczył.
Teściowa chyba nigdy nawet nie piła ciemnego piwa, raczej nie zna jego smaku.
Nie mam pojęcia skąd jej ten pomysł przyszedł do głowy.
Oczywiście, że zrobimy wszystko żeby o tym zapomniała.
 
sylwiim 


Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 46
Pomogła: 1 raz

 #10  Wysłany: 2011-04-08, 18:55  


Mój tata miał również zachcianki typu piwo, my chcąc "dbać" o niego nie dawałyśmy mu tego, mimo że lekarze z paliatywu mówili nam by pozwalać na wszystko co ze chce...teraz wiem, że mieli rację...w takiej chorobie nic już nie zaszkodzi, a jest to minimum "normalności" i "przyjemności)dla chorego.
pzdr
_________________
sylwiim
 
 
Petka 


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 30

 #11  Wysłany: 2011-04-08, 19:52  


Dzięki.
Jak na razie teściowa zaprzestała tematu piwa.
Jutro zabieramy ją do domu z neurologii.

Moim zdaniem ona stanowczo za mało je.
W szpitalu nie zjada nic z obiadu. Ani zupy, ani drugiego dania.
Ona tłumaczy to tym, że to przez to, iż po udarze nie pasuje jej proteza (to fakt) i dlatego nie może jeść.
Obiecała, że w domu będzie jadła. Zobaczymy.
 
sylwiim 


Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 46
Pomogła: 1 raz

 #12  Wysłany: 2011-04-08, 20:00  


tak jest przy tej chorobie, że traci się apetyt i nic nie zrobisz...niestety
_________________
sylwiim
 
 
Petka 


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 30

 #13  Wysłany: 2011-04-08, 20:17  


A czy przez niejedzenie nie pogarsza się stan? :oops:

Teściowa nie chce nawet jogurtów, uważa że są za słodkie.
Daje się namówić na Nutridrinki.

Dzisiaj spotkałam się z pielęgniarką środowiskową. Poinformowała mnie, że skoro nie można już w żaden sposób pomóc to muszę się skontaktować z pielęgniarką od opieki paliatywnej.
Zacznę to robić od poniedziałku, bo tak jestem umówiona z lekarzem rodzinnym.

Teściowa chętnie dzisiaj przespacerowała się po oddziale. Wczoraj nie miała ochoty.
Puchną jej nogi.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #14  Wysłany: 2011-04-08, 20:30  


A jak stan nerek? Kreatynina, mocznik, kwas moczowy?
Dużo pije?
_________________
 
sylwiim 


Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 46
Pomogła: 1 raz

 #15  Wysłany: 2011-04-08, 20:38  


pogarsza się...i zmuszanie nie wiele pomaga...biegunki, wymioty...
mój tato tłumaczył mi,że po prostu nie czuje głodu...
lekarze też nam tłumaczyli, iż taki jest przebieg tej choroby.
Przez moment myśleliśmy, że to właśnie wina nerek...były prywatne wizyty u urologa ale to tylko upewniło nas, iż przerzuty na węzły dają o sobie znać.
_________________
sylwiim
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group