1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Chłoniak grudkowy - oczekiwanie ma PET
Autor Wiadomość
kasiuta 


Dołączyła: 11 Mar 2018
Posty: 15

 #1  Wysłany: 2018-03-11, 11:56  


Witajcie,

Potrzebuje waszej pomocy. W moim badaniu histopatologicznym wyszedł chloniak grudkowego. Lekarz byl jednak bardzo oszczędny w udzieleniu odpowiedzi na moje pytania. Obecnie czekam na badanie PET i bardzo sie denerwuje. Moze mógłby ktoś pomoc w rozszyfrowaniu wyniku. WYSOKA AGRESYWNOŚĆ Ki 67 100%!!! Jakie rokowania????

Proszę pomóżcie.
_________________
Pozdrawiam i serdecznie dziekuje.

Kaśka S.
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #2  Wysłany: 2018-03-11, 16:23  


Ki-67 to nie jest wskaźnik agresywności w chłoniaku grudkowym, tylko ocena, ile komórek jest w trakcie podziałów. W przypadku G3a uznajemy to nadal za chłoniaka grudkowego i leczymy jak chłoniaka grudkowego, inaczej jest w przypadku G3b, który jest leczony jak chłoniak agresywny. Najważniejsza jest taka ocena kliniczna, którą przeprowadzi hematolog na podstawie różnych badań - PET, badania markerów, ocena szpiku w trepanobiopsji. (Takie przełożenie Ki67 na rokowanie dla chorego zostało udowodnione tylko w chłoniaku z komórek płaszcza, którego, na szczęście, nie masz). Więc najważniejsza jest ocena wskaźników prognostycznych i ocena odpowiedzi na leczenie, o ile będziesz go w ogóle wymagać. Poza tym choroba jest przewlekła, można ją kontrolować, u młodszych osób jest tendencja do łagodniejszego przebiegu niż w przypadku rozpoznania po np. 60 rż, jest też sporo badań nowych leków, w których i można wziąć udział.
 
kasiuta 


Dołączyła: 11 Mar 2018
Posty: 15

 #3  Wysłany: 2018-03-11, 16:48  


Dziekuje pięknie dobry człowieku. Troche mnie Pan uspokoił. Bardzo dziękuję!!!😊😊😊
_________________
Pozdrawiam i serdecznie dziekuje.

Kaśka S.
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #4  Wysłany: 2018-03-11, 18:13  


Ważne, żebyś miała hematologa, przy którym będziesz czuć się bezpiecznie, bo będzie to wymagać, ze względu na wieloletni charakter choroby, dłuższej znajomości :)
 
kasiuta 


Dołączyła: 11 Mar 2018
Posty: 15

 #5  Wysłany: 2018-03-11, 19:53  


Tak, to na pewno bardzo ważne.
Chwilowo musze się trzymać tego, którego mam, gdyż przydzielono mi go w szpitalu ze względu na karte dilo. Pan doktor wydawał sie być przystępny, takie wrażenie odniosłam na wizycie prywatnej. Niestety w szpitalu sposób w jaki poinformował mnie o wyniku biopsji pozostawia wiele do życzenia.

Zobaczę jak będzie przy następnym spotkaniu. Dam nam obojgu jeszcze szanse.🙂

Dziękuję bardzo. 🙂 Kazda wskazówka jest dla mnie cenna.
_________________
Pozdrawiam i serdecznie dziekuje.

Kaśka S.
 
Asbaria 



Dołączyła: 29 Lis 2016
Posty: 178
Skąd: Bielsko-Biała
Pomogła: 5 razy

 #6  Wysłany: 2018-03-12, 13:17  


Witaj kasiuta, ;)
Też mam chłoniaka grudkowego, pierwsza bitwa za mną (i mam nadzieję, że ostatnia) , tak więc mocno trzymam za Ciebie kciuki :okok"
Tak jak Misiek pisze, to jest choroba przewlekła i łatwa do utrzymania w ryzach, grunt to trafić na dobrego i empatycznego lekarza, który z czasem stanie się twoim "klinicznym przyjacielem" _itsme_ bo będziecie na siebie skazani, na bardzo długie lata... oby tylko w celach profilaktycznych badań ;)
Głowa do góry , będzie dobrze... bo musi być dobrze :tull:
pozdrawiam serdecznie
 
kasiuta 


Dołączyła: 11 Mar 2018
Posty: 15

 #7  Wysłany: 2018-03-12, 16:25  


Witaj Asbaria,

Cieszę sie ze powróciłaś do zdrowia i oby tak już zostało. :) :)

Moja historia rozpoczęła się 15. 01.2018. Guza na szyi wyczuwalam już w październiku, ale ze względu na pracoholizm, nie miałam czasu dla samej siebie.
Jestem po biopsji, czekam na PET. Wszystko bardzo się ślimaczy.

Mogłabyś mi w skrócie napisać jak wyglądało twoje leczenie? Jak długo trwało? Czy stosowałaś jakaś specjalna dietę?
Jestem od stycznia na zwolnieniu i ciekawa jestem jak długo jeszcze.

Jestem mama 8-latka i tez najbardziej martwię się o niego. Sytuacja u nas jest średnio ciekawa. Mąż od wielu lat choruje na serce i czeka na przeszczep. Jeszcze nam tylko tego chłoniaka brakowało.

Dziękuje za słowa otuchy. :) |buziaki| |buziaki|

[ Komentarz dodany przez Moderatora: MisiekW: 2018-03-12, 16:52 ]
Bardzo proszę o niemieszanie wątków. Jeden chory = jeden wątek. O chorobie Asbarii można poczytać w Jej wątku ;)

_________________
Pozdrawiam i serdecznie dziekuje.

Kaśka S.
 
Asbaria 



Dołączyła: 29 Lis 2016
Posty: 178
Skąd: Bielsko-Biała
Pomogła: 5 razy

 #8  Wysłany: 2018-03-12, 17:22  


Przykro mi z powodu męża.. rzeczywiście, macie nie ciekawą sytuację.. grunt to się nie poddawać...
Wiesz co, nie będę ci tutaj opisywać mojej historii, bo to jest niezgodne z regulaminem. To jest twój wątek i ew mogę odpowiadać na pytania dotyczące twojej sytuacji, tak więc w wolnej chwili zapraszam cię do lektury historii mojej choroby pod tym linkiem:

http://www.forum-onkologi...owy-vt14305.htm 😉

Jeżeli chodzi o dietę to możesz jeść wszystko, na co tylko masz ochotę. Ja nie miałam specjalnych zaleceń. Ale i tak warto już odrzucić cukier z jadłospisu, bo każdy nowotwór karmi się tym białym cholerstwem. Zwiększyć ilość świeżych warzyw i owoców. No i w mojej kuchni cebula, czosnek i kurkuma wiodą teraz prym 😊 Trzeba się jakoś dodatkowo wzmacniać 😃
A co do długości leczenia, to wszystko zależy od stopnia zaawansowania twojej choroby i jakie leczenie zostanie wdrożone.
Ja miałam tylko radioterapie szyi, więc w miarę szybko doszłam do siebie.
Nie martw się.. to forum jest wspaniałym miejscem, mamy Miśka z ogromną wiedzą w tym temacie, więc możesz liczyć na pomoc. Pytaj o co tylko będziesz chciała.
Jakby co, to zapraszam na priv 😊
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #9  Wysłany: 2018-03-12, 18:22  


kasiuta napisał/a:
Czy stosowałaś jakaś specjalna dietę?

Zachęcam do zapoznania się z wątkiem fakty i mity żywienia w chorobie nowotworowej.
Pozdrawiam
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
kasiuta 


Dołączyła: 11 Mar 2018
Posty: 15

 #10  Wysłany: 2018-03-14, 08:09  


Asbaria, JustynaS1975,


Dziekuje bardzo za wsparcie i wskazówki.ulega

Wczoraj miałam PET. Nie wiem czy to efekt tego badania, ale jestem bardzo slaba. Wynik dopiero za 2 tygodnie. Strasznie niepokoi mnie fakt, ze to wszystko tak dlugo trwa.

Miałabym prośbę czy ktoś mógłby jeszcze odnieść się do mojego wyniku badania histopatologicznego? O czy świadczy Ki 67 100%? Liczba centroblastow >15?
Jeśli chodzi o Ki, wiem ze 100% komorek ulega podzialowi, ale na co to sie przeklada? Czy to znaczy ze bardzo rozsiewa sie po organizmie?
_________________
Pozdrawiam i serdecznie dziekuje.

Kaśka S.
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #11  Wysłany: 2018-03-14, 10:39  


Rzeczywiście, taki Ki67 może swiadczyć o tym, że więcej komórek się dzieli, czyli może być szybsze narastanie limfadenopatii, ale zwykle nie przekłada się to na rokowanie. Co do samego obrazu histopatologicznego to bez wiedzy z immunologii i patomorfologii będzie Ci to trudno zrozumieć. W przypadku chłoniaka grudkowego czas nie gra aż takiej roli, niektórych chorych obserwujemy przez kilka lat zanim zacznie się leczenie.
 
kasiuta 


Dołączyła: 11 Mar 2018
Posty: 15

 #12  Wysłany: 2018-03-14, 13:40  


Dziękuję ponownie za pomoc.
_________________
Pozdrawiam i serdecznie dziekuje.

Kaśka S.
 
kasiuta 


Dołączyła: 11 Mar 2018
Posty: 15

 #13  Wysłany: 2018-03-24, 21:46  


Witajcie,

Wczoraj mialam wizytę u hematologa. Niestety nie bylo jeszcze wyniku mojego badania PET. Węzły na szyi uległy znacznemu powiększeniu. Pani doktor postanowiła w nadchodzący poniedziałek zwolac konsylium, gdyż jest zdania, ze powinnam mieć już podana chemię. Czy lekarze moga zadecydować o sposobie leczenia bez wyniku Pet i trepanobiopsji o której nawet żaden z lekarzy nie wspomniał?

Pomóżcie Kochani bo wariuję!!! Please!!! :)
_________________
Pozdrawiam i serdecznie dziekuje.

Kaśka S.
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #14  Wysłany: 2018-03-24, 23:38  


Bez trepanobiopsji dość często daje się leczenie - chory przychodzi, ma np. duże zmiany węzłowe, więc za jednym zamachem robimy trepanobiopsję i dajemy leczenie bez jej wyniku. Niemniej, wykonanie trepanobiopsji w tej chorobie ma znaczenie przy ocenie rokowania. :)
PET pewnie nadejdzie i dobrze byłoby przyjrzeć się dokładnym wymiarom węzłów przed włączeniem leczenia. Niemniej, jeśli w klinicznej ocenie jest progresja, trzeba zaufać lekarzowi.
 
kasiuta 


Dołączyła: 11 Mar 2018
Posty: 15

 #15  Wysłany: 2018-03-26, 21:30  


Dziekuje Misiek.

Właśnie z tym zaufaniem mam problem. Pani doktor powiedziała że zwola jutro konsylium i mam do niej zadzwonić to mnie poinformuje o decyzji lekarzy odnośnie leczenia.

Bardzo mi sie to nie podoba. Poinformuje mnie telefonicznie ze mam następnego dnia przyjść na chemie. A omówienie diagnozy, możliwości leczenia? Najlepiej niech pacjent o nic nie pyta... Tylko ze tu chodzi o moje zdrowie i życie.

Przepraszam, ale puszczają mi już nerwy. Chodzę po lekarzach od dwóch miesięcy i rezultatów nie widać.
_________________
Pozdrawiam i serdecznie dziekuje.

Kaśka S.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group