[Bożenka]

Dzis zabrałam głos Temat pacjent onkologiczny -

--------------------------------------------------------------------------------

Witam.Leżąc na kolejnej chemii sasiadka z łóżka obok powiedziała że z tą chorobą jest juz dwadziescia lat najpierw mama, tata, mąż - myslała że wie o niej wszystko jednak gdy sama zachorowała okazało się , że prawda jest taka że nic o niej nie wiedziała. Kochani czy to źle ze pacjent wierzy lekarzowi ? to też indywidualna sprawa czy dany chory bedzie płakał ściskając wybrana urnę tylko po to zeby mu nie zarzucali ze nie zdaje sobie sprawy z choroby bo jest w moim wieku czy starszy zdaje sobie - nie raz nie dwa odprowadzał swoich bliskich i przyjaciół wie jak moze się skończc.Tylko chory wybiera jak ma spedzić ten czas z usmiechem ( niech mnie taką zapamietają szkoda czasu muszę się nacieszyć bliskimi światem zrobić coś dobrego) patrzac trzymając sie za rękaw córki czy syna krzycząc (zrób coś ratuj mnie) próba sie nie udaje i córka czy syn żyje w bólu przez lata obwiniając się do starości. Nie oceniajmy chorych tylko Oni naprawdę wiedzą co czują.Chce pić sok z buraków niech pije, chce tatatra niech wcina dopóki nie chce włazic do piekarnika na trzy zdrowaśki pozwólmy każdemu na swój sposób żyć.U mnie w weekendy nie rozmawiamy o mojej chorobie robimy wspólny reset:) przecież wiem że im jest ciężęj ...."Nie cierpią Ci co odchodzą tylko Ci co zostają...Pozdrwiam serdecznie wiedzac że lekarze wiedzą co robią

Trwa tam dyskusja troszkę zmartwiły mnie te kolejne wypowiedzi napisłam j.w. mam nadzieję że za bardzo mi sie nie dostanie:)

[KasiaC]

Cytat:

Jutro szpital i drugi wlew drugiego kursu no i dzisiejsza nocka z głowy.Po raz drugi tracę moje kochane czerwone włoski ledwo odrosły .wiem wiem to tylko włosy ale....

Bożenko, to "niby tylko włoski" ale mają duże znaczenie, a szczególnie dla nas kobiet. To cena jaka czasami trzeba "zapłacić", żeby za jakiś czas cieszyć się zdrowiem, rodziną i nowymi włoskami.
Nie miałam chemii ale zdaję sobie sprawę jaki to są emocje. Będzie dobrze, ale przecież to wiesz.

Pozdrawiam cieplutko i jutro będę trzymała paluchy, żeby wyniki pozwoliły na przyjęcie kolejnej dawki "narkotyku".

[Bożenka]

Dzieki Kasiu to taka chwila słabości .Wkurza mnie noszenie "czapki" czyt.peruki .Na folderch widzimy piekne dziewczyny w chustach zakupiłam a jakże ale jak nie masz brwi rzęs to niestety wyglada sie z lekka inaczej pomimo "renowacji zabytku" czyt. makijażu:). cokolwiek sie dzieje zawsze go robię Dziewczyny w szpitalu mówią po co? a to taki mój manifest zeby gad nie myślał że mnie złamał .Napewno jest inaczej ,ale staram sie żeby było jak najwiecej normalności w tym moim terazniejszym szalonym życiu.

[kmis757]

Bożenko, włoski, makijaż, to wszystko jest ważne ale nie najważniejsze. Uśmiechnij się i nie denerwuj 'czapeczką'. To wszystko minie.
Wszystkiego dobrego

[Bożenka]

Dzieki Krzyś wiem przerabiałam to od sierpnia do listopada i juz takie fajowe były jak odrosły ale juz teraz jest ok pomalutku zaczynam pakować walizek ostatnio byłam 2 dni ale za ostro podkręciłam kureczek z wlewem i póżniej było cięzko musze troszkę zwolnić. tak sie przyzwyczaiłam do forum że już za Wami tęsknię. Staram sie czytać wszystkie historiie żeby Was lepiej poznać ale przez chemię z pamiecią krucho. i tak guzik pamietam:)

[eleo]

Bożenko, zerknij również na www.nowotwor.eu, twój optymizm jest tam bardzo potrzebny.
Cieszę się, że wygrywasz z dziadem, moja Mama niestety nie wygrała.
Moje kciuki zaciśnięte.

[Bożenka]

Przykro mi z powodu mamusi pewnie robiła co mogła żeby z Wami byc jak najdłużej dbaj o siebie kochana niech ta Tragedia nie pójdzie na darmo.
Ja do wygrania mam daaaaaaleko:) ale był kiedys taki stary dowcip.U naszych wschodnich sąsiadów jedzie pociag a w nim Iwan wchodzi konduktor o Iwan !!!!! bilet masz? Nie - odpowiada Iwan to albo wysiadasz albo w gebę dostajesz.Iwan przyjał razy i jedzie dalej. Po kilku odwiedzinach konduktora i o obiciu pycha pyta sie współpasazer Iwan a ty daleko jedziesz???? Na to Iwan = Jak Morda wytrzyma to na Sybir
To tak jak u mnie:) dopóki szpik wytrzyma ...:) buziaczek

[eleo]

Dzięki Bożenko.

Dobrze, że masz poczucie humoru:-) Dowcip w sam raz pasuje. Oby "morda" jak najdłużej wytrzymała;-)

[JustynaS1975]

Bożenko, fajnie do nas trafiłaś. Twój optymizm, pozytywne nastawienie bardzo się tu przydadzą. I przy okazji ja nie czuję się odosobniona w swoim nastawieniu do świata i ludzi
A na poprawę wyglądu
http://facebog.deon.pl/wp...013/02/dana.jpg

Pozdrawiam serdecznie

[fraszka33]

Bożenko wracaj szybko do formy, potrzebny tu Twój optymizm:)
Cmoczki

[Bożenka]

Robię co mogę ale i tak postanowiłam wstac mimo wszystko ładnie posprzatałam włoski z podusi ( w zyciu bym nie powiedziała ze mam taką plantacje włosia szkoda że nie tam gdzie trza:)Tyle chciałabym napisać ale pod ''berecikiem'' pusto i gucho,cosik nie moge zebrać mysli

[malgosia68]

Bożenko trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki.
Tyle optymizmu płynie z Twoich postów.

[eleo]

Ja też ciepło o Tobie myślę.

Pozdrawiam

[Bożenka]

Dziekuje kochani że jestescie ze mną. Dziś kolejny dzień niestety ślinotoku część dalsza ,ale daje radę .Wstałam by pokazac skubańcowi że ''Nie jestem taka łatwa'' Tak naprwdę to nie powinno mi byc do smiechu przez ten cholerny marker ale poczytałam historię mamusi Boćka i doszło do mnie że muszą widocznie też kilkakrotnie mi zajrzeć pod narządy tu i tam coś szczypną i bedzie ok. Tym razem będę stanowcza , niech operatorzy podczas operacji coś dołożą od siebie jakiegos gratisa np. podniesienie pośladków lub liposukcję:) buziaczki

[cleo33]

Bożenka napisał/a:

niech operatorzy podczas operacji coś dołożą od siebie jakiegos gratisa np. podniesienie pośladków lub liposukcję:) b

Hi ,hi No..... i z takim podejściem na pewno wszystko będzie ok
Ściskam.