Komentarze dotyczące => tego wątku <=
Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi, rady i wsparcie.
Napisze czego dowiedziałam się we wtorek i liczę na Wasze dalsze rady, wskazówki i pomoc. Dziękuje.
Wiem, że się bardzo denerwujesz i myślisz... Nie dziwię Ci się, bo sama bym czekała z niecierpliwością na wtorek.
A czy coś Ci dolega? Jak się czujesz? Masz jakieś podejrzenia co to może być? Kiedy będzie poród? Będziesz miała cesarskie cięcie?
Dużo osób Ci kibicuje i trzymamy kciuki, żeby szybko się wszystko wyjaśniło.
Ewuniu, będzie dobrze! Nie ma innej opcji...nie płacz, nie stresuj się niepotrzebnie!
Ewcia, trzymaj się dzielnie!! Już niedługo zaczniesz leczenie, wykończysz gada, nie może być inaczej i już! Masz w głowie bardzo dobry komputer pt. "mózg", wprowadź pozytywny program a on na pewno Ci pomoże, pamiętaj, że pozytywne myśli, to połowa sukcesu.
Trzymam za Ciebie kciuki aż mi palce cierpną!
_________________ Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Gratuluję córci - Lidka ma silną Mamę i sama też jest silna i waleczna - wszystko będzie dobrze!
Wiem jak jest ciężka zostawić maleńkie dziecko w domu i pójść do szpitala z samym sobą. Mój Misiek miał dwa tygodnie jak musiałam przejść drugą operację. Tablety na zatrzymanie laktacji też znam :( - brrr...
Ale - tak ku pokrzepieniu serca - mój Junior niebawem skończy 10 latek.
Maleńkie dziecko bywa niesamowitym motywatorem
Cieszę się, że Lidka czuje się juz lepiej i przybiera na wadze:)
Tak jak napisała Gontcha - jesteś niesamowicie dzielna:)
Ciężkie chwile Cię dopadły, ale przetrwasz, bo masz dla kogo!
Ściskam mocno:)
Ewa! Gratuluję córki! Dużo zdrówka dla maleńkiej. Masz dla kogo życ i tego się trzymaj. Myslę że masz pomoc w rodzinie i teraz dbaj abyś w miarę zdrowa wróciła do domu. Trzymaj się rad naszych furomowiczek. Na nasze psychiczne wsparcie i pomóc fachowców możesz liczyc zawsze!
Hej,
moja córcia już w domu, troszkę zdążyłam oswoić domowników i przygotować do opieki.
Będę tęsknić za nią i za starszą córcią, ale najważniejsze, że zacznę leczenie i będę mogła po nim wszystko z dziewczynkami nadrobić.
Już jutro będę w Gliwicach, napiszę po powrocie.
Dziękuje za wszystkie rady i wsparcie. Podrukowałam sobie wskazówki odnośnie chemio i radioterapii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum