Witam,
piszę tu tym razem z powodu mojej mamy (64 lata).
Całkiem przypadkowo okazało się, że mama ma dość wysokie ciśnienie lekarz rodzinny zlecił badanie TSH i od tego się zaczęło:
TSH -0,00 uIU/ml; mama dostała skierowanie do endokrynologa.
Zrobiliśmy usg prywatnie:
Tarczyca powiększona, niejednorodna.
W prawym płacie w części centralnej większą cześć miąższu zajmuje zmiana ogniskowa, lita lekko niejednorodna z drobnymi zwapnieniami, otoczką hypoechogenną, wielkości 3 x 3,5 cm, obok na granicy z cieśnią zmiana lita 2 cm z licznymi zwapnieniami.
W lewym płacie kilka zmian ogniskowych śr do ok 2 cm, w części brzusznej lita z drobnymi zwapnieniami centralnie, w części grzbietowej lito-płynowa i isoechogenne z otoczkami hypoechogennymi.
W części brzusznej obu płatów drobne zwapnienia 3 mm.
Płat prawy - 28,4 x 28,4 x 55,1 mm v- 21,3 ml;
Płat lewy - 20 x 21 x 52 mm, v- 11 ml;
cieśń - 8 mm.
W okolicach kątów żuchwy po obu stronach odczynowe zatokowe węzły chłonne wielkości po prawej 13,6 x 6,7 mm, po lewej 16,7 x 9,3 mm, poza tym innych węzłów w obrębie szyi nie stwierdza się.
Ślinianki niepowiększone jednorodne.
Mamy skierowanie na biopsję na 20 sierpnia, w poniedziałek zrobimy pozostałe badania tzn FT3 i FT4 oraz magnez.
Lekarz endokrynolog powiedziała "tarczyca brzydka w usg" ale mi to nic nie mówi, chociaż mam już pewną wiedzę na temat tarczycy ponieważ mój tata miał ca papillare tarczycy 7 lat temu.
Moje pytanie brzmi: co można wywnioskować po tych wynikach i badaniach (oczywiście poza tym, że coś się dzieje)?
Czy te zwapnienia w guzach świadczą o nowotworze?
Guzów jest kilka czy może być to "jedynie" wole guzkowe czy raczej nowotwór?
Czy te zwapnienia w guzach świadczą o nowotworze? Guzów jest kilka czy może być to "jedynie" wole guzkowe czy raczej nowotwór?
Tak na "raczej" to nie bardzo jest sens się wypowiadać. Bo i tak trzeba potwierdzić / wykluczyć złośliwy charakter tych zmian.
Planowana na 20 sierpnia biopsja jest pierwszym krokiem w tym kierunku.
By jednak coś odpowiedzieć na Twoje pytanie: zwapnienia raczej nie świadczą o nowotworze,
ale z kolei te zmiany lite wyglądają podejrzanie, na pewno wymagają dalszej diagnostyki.
Musicie niestety cierpliwie poczekać na wynik tej biopsji, choć zdaję sobie sprawę, że nie jest to łatwe.
Pozdrawiam.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Dziękuję za odpowiedź.
Zdaję sobie sprawę, że trudno coś powiedzieć, szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania próbowałam porównywać wyniki usg taty, który jak wspominałam przechodził już tą chorobę - niestety zbyt wiele podobieństw nie znalazłam, oprócz tych zwapnień w guzach. To czekanie jest najgorsze
czy myślicie, że jest sens robić badania na przeciwciała przeciw tyreoglobulinie oraz samo stężenie tyreoglobuliny? nie mamy skierowania ale chciałbym, żeby mama zrobiła je prywatnie.
[ Dodano: 2011-08-04, 06:50 ]
Mam wyniki fT3 -5,95 pg/ml (norma 1,45-3,48 );
fT4 - 2,48 pg/ml (norma 0,71-1,85);
czyli wszystko przekroczone...
magnez w normie - 2,16 mg/dl (norma 1,6-2,6)
czy ktoś z was ma jakieś informacje o przeciwciałach przeciwko tyreoglobulinie (anty -TG) i samym stężeniu tyreoglobuliny(TG)?
Jest sens, moze byc to choroba z autoagresji. Wtedy bada sie przeciwciala i one daja odpowiedz czy jest to choroba autoimmunologiczna.
Przy chorobach tarczycy rowniez powstaja " guzki "
Oczywiscie weryfikacja BAC tez bylaby wskazana ( tez moze potwierdzic zapalny odczyn na tarczycy )
Przeciwciala Anty TG - ich stezenie bedzie swiadczyc o chorobie tarczycy ale ogolnie i nie wskazuje na konkretna chorobe, jedynie wiemy ze choroba jest .
Ale sa takie przeciwciala jak ( one wskazuja na konkretna chorobe )
Anty TPo 9 ( peroksydazie tarczycowej ) ich podwyzszone miano wskazuje na Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy - ch. Hashimoto
Anty TSH - ich podwyzszone miano wskazuje na ch, Gravesa Basedowa , tez autoimmunologiczna.
Ja przy badaniu tarczycy zrobilabym jeszcze dwa dodatakowe badnia :
Parahormon i kortyzol
Tak biopsja jest już umówiona na 20 sierpnia. Również myślałam o anty -TPO i anty -TSH ale niestety w moim mieście ich nie wykonują, musiałabym jechać ponad 100 km żeby je wykonać a też nie chcę mamy za bardzo stresować coraz to nowymi badaniami.
Wynik anty -TG odbieram jutro; stężenie tyreoglobuliny dopiero za 10 dni. Jutro wizyta u endokrynologa z wynikami FT3 i FT4. Na ostatniej wizycie lekarka powiedziała, że "tarczyca pewnie do wycięcia" zastanawiam się czy nie lepiej byłoby wyciąć ją teraz nie czekać na biopsję i jej wynik (nie wiem czy taka procedura jest w ogóle dopuszczalna).
Wyciecie tarczycy jest mozliwe bez weryfikacji BAC, tak czesto sie dzieje kiedy tarczyca juz jest dosc zniszczona przez np chorobe autoimmunologiczna. Wtedy cala wysylana jest na badnie his- pat. To jest decyzja indywidulna lekarza i warunkowana roznymi czynnikami
Nie wiem czy operacje udaloby sie umowic przed 20 sierpnia. Ale to tym juz zadecyduje lekarka.
Czy przy 0,00 TSH lekarska zdecydowala sie na wdrozenie jakiegos leczenia ?
Lekarka przy TSH 0,00 nie wdrożyła leczenia, mama przyjmuje tylko leki od nadciśnienia (które naprowadziło lekarza rodzinnego na tarczycę). Lekarka powiedziała, że w tej chwili mama jest zabezpieczona tymi lekami, które przyjmuje właśnie od wysokiego ciśnienia. Dodam, że mama czuje się dobrze, nic jej nie dolegało, nic nie bolało, nie miała duszności, nie spadała ani nie przybierała na wadze, nie ma żadnych typowych objawów choroby tarczycy.
Czas mija a ja nadal nic nie wiem i to jest najbardziej frustrujące....
witaj Hevana,
powtórzę to co napisały Ci osoby wyżej, biopsję warto zrobić - bez dwóch zdań. Trochę nerwów przy oczekiwaniu na wynik, ale później można podjąć właściwe leczenie i nie zadręczać się wątpliwościami.
Trzymam kciuki i pozdrawiam!
Ja nie mam wątpliwości co do tego czy biopsję trzeba zrobić - oczywiście że trzeba. Chciałabym, żeby był inny, szybszy sposób na poznanie diagnozy, żeby móc coś działać a nie stać w miejscu i czekać.
wiem co czujesz.....ja czekałam tydzień na wyniki z biopsji i wiem co to znaczy....wiem ze czloweik mysli o tym non stop i wkurza go ta bezsilnosc i to czekanie......
niestety wpływu na to nie mamy - po prostu trzeba czekac.....:-/
ja robiłam prywatnie (200zł) biopsje miala w pzreciagu dwóch dni od zalecenia, no i tydzien czekania na wynik) - powiedziano mi ze i tak stosunkowo krótko czekałam, bo zwykle minium jest 2 tygodnie....
Moja mama jest już po operacji tarczycy czy ktoś z was mógłby mi rozszyfrować wynik padania histopatologicznego pooperacyjnego?
Tarczyca - płat prawy. Wole guzkowe.
Tarczyca - płat lewy. Wole złożone - guzkowe i miąższowe z ogniskiem krwiotworzenia pozaszpikowego w miąższu tarczycy. Wynik badania immunohistochemicznego: MPO (+), CD (+)
Tarczyca- płat lewy- materiał dopuszczony. Wole guzkowe.
I właśnie o te badanie immuhistochemiczne mi chodzi. Co to oznacza?
[ Dodano: 2012-05-11, 14:35 ]
miało być napisane CD15(+) - sorry za błąd
CD15 + - znaczy pozytywny wynik na antygen CD 15 ( swiadczacy o obecnosci neutrofili ( czesci " skladowej" granulocytow )odpowiedzialnych za reakcje odpornosciowe )
MPO + - pozytywny wynik mieloperoksydazy , enzym bioracy udzial w reakcjach zapalnych , rowniez wystepujacy w granulacytach )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum