Znalezionych wyników: 17

Aniu, jestem myślami razem z twoją mamusią w jej ostatniej drodze :-(

. Trzymaj się kochana :/pociesza:/

Szkoda Aniu, że daleko mieszkam, bo chętnie bym ci pomogła przy dzieciaczkach :-(

.

Aniu

Dla mamusi ::rose::

. Uściskaj ją ode mnie Aniu .

Aniu, powiem ci, że się poryczałam jak zobaczyłam twoją mamusię na tych zdjęciach :cry:

. Pamiętałam ją właśnie ze zdjęcia w rudej peruczce . Śmiałyśmy się wtedy, że nasze mamusie zaszalały i kupiły sobie rude włoski, a teraz są peruczkowymi damami :-D

. To potworne jak rak poniewiera człowieka - psychicznie i fizycznie :uuu:

. Mówię ci to całkiem szczerze - serducho mi pęka na 1000 kawałków i boję się wchodzić do twojego wątku :-(

. Boje się, że wejdę, a jej już nie będzie........ Tak strasznie mi żal tej twojej chudzinki kochanej :-(

. Nie wiem, nie wiem co ci napisać............. Jeśli cię to troszkę pocieszy to doskonale rozumiem co czujesz patrząc na mamę .

Aniu

Aniu

Aniu

. Jestem z wami na tyle na ile to możliwe, czyli myślami . Uściski dla ciebie i mamusi :tull:

.

Nadziejo

dla ciebie i mamusi.

Nadziejo, co u mamy ? Długo się nie odzywasz :roll:

. Buziaki

Nadziejo, mam nadzieje, że twoja mamuś dojdzie do siebie i szybciutko lepiej się poczuje.

Kurczę, żeby tylko z maleństwem było wszystko dobrze. Kwiatuszek dla Karolinki :flower:

, niech wraca szybciutko do domku zdrowa jak rybka. No i oczywiście za twoją mamę też trzymam kciuki. Dla niej też kwiatuszek _littleflower_

. Banialuka, dzięki za informacje od Nadzieji

.

Nadziejo, twoje dzieciaczki są takie śliczniaste, że brakuje słów. Cud miód malina "yee" .

Nadziejo, jeszcze nie pogratulowałam ci córeczki, tak więc robię to teraz :flower:

. Napewno jest prześliczna. Może wkleisz jakieś jej zdjęcie ? Jak się czuje twoja mama ? Mam nadzieję, że wynik TK będzie zadowalający. Buziaki :cmok:

Nadziejo, może nie będzie aż tak żle z tymi wynikami. Faktycznie ciężko ma twoje maleństwo w brzuszku. Jeszcze się nie urodziło, a już tyle stresów :-(

. Ale za to jak już się urodzi to da wam wszystkim mnóstwo radości i wleje w twoją mamę nową siłę do walki z choróbskiem. Dbaj o siebie i o dzidziusia. Apropos - na kiedy masz termin ? Wiesz już jaka płeć maluszka ? Pozdrawiam. A to dla dzidziusia, żeby się za bardzo nie stresował ::thnx::

.