Znalezionych wyników: 46

Tata już 6 lat po diagnozie, operacji, chemii uzupełniającej. Biega, jeździ na rowerze, na nartach. Ma się dobrze, dzisiaj aż trudno uwierzyć, że miał raka płuca. Czasem się tutaj udziela w różnych wątkach- pod nickiem uoni. Pozdrawiam wszystkich

Dzisiaj mija równe 5 lat od operacji taty -(nick uoni na tym forum), tata jeździ na rowerze, biega, jeździ na nartach,żyje jak normalny człowiek. Życzę wszystkim zdrowia i wiary !

minął rok od ostatniego badania-tomografii tym razem postanowili zrobić rtg-tata ma czyste płuca

Witam wszystkich. 13 lutego minęły 4 lata od operacji Taty. Póki co jest wszystko w porządku. Teraz badania są rzadziej, kolejną tomografię tata dopiero ma w lipcu oraz usg jamy brzusznej, czyli rok po poprzedniej tomografii. Troszkę mnie to dziwi, bo badania miały byc co pół roku. Pozdrawiam

Dzięki wszystkim :)Tata śmiga na rowerze, biega, niebawem narty, samopoczucie ok, tylko złośliwy jak zawsze :D

witam,po roku czasu Tata miał zrobione kontrolne rtg(3,5 roku po operacji), obawialismy się po tak długim czasie ale wszystko jest ok,nie ma wznowy,płuca czyste , usg -wynik bardzo dobry

Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich walczacych !

U nas wszystko w porządku. Tata aktualnie siedzi w górach, 90 km jazdy na rowerze w jedną strone, powrót będzie też na rowerze

Biega a lekarze twierdzili że już nigdy nie będzie.Noga samoczynnie przestała boleć. Tomografia dopiero w lipcu będzie a niebawem stuknie 3,5 roku od operacji

Dziękuję. Strasznie szybko ten czas leci, badania są rzadziej niż na początku.A dopiero niedawno onkolog uświaodmił nas, że koniec chemioterapii uzupełniającej oznacza koniec leczenia czyli wychodzi na to że dopiero są 2 lata u nas,bo ostatni chemia była pod koniec sierpnia chyba a my liczyliśmy od momentu diagnozy a potem operacji

U nas póki co wszystko ok.Tata uprawia sport tak jak przed chorobą, złośliwy tak jak zawsze he he, wszystko jets ok.Noga już nie boli nie wiadomo czemu bolała. Kolejne tk w marcu,pozdrawiam

Wyniki tomografii już są. Jak zwykle stres ogromny. Całego wyniku nie będę przepisywać tylko wnioski:

Wnioski: W porównaniu do badania poprzedniego(26.09.2013) obraz narządów klp bez istotnych różnic. Cechw znowy procesu rozrostowego i rozsiewu nie uwidoczniono.W płucu lewym drobne zmiany włókniste i zrosty-obraz jak poprzednio. W obrębie śródpiersia oraz wnęk powiększonych węzłów chłonnych i innych struktur patologicznych nie uwidoczniono. Płynu w obrębie jam opłucnych nie uwidoczniono.

Bardzo się cieszę że wszystko jest dobrz ei dziekuje za wsparcie paru osobom:)

W środę wynik TK Taty.Rany co za stres,już chyba przed każdym badaniem będzie nam towarzyszły

Dzisiaj mijają 2 lata od diagnozy raka płuc. To straszne choróbsko,ale póki co wszystko jest dobrze,oby tak dalej.Dziękuję wszystkim za wsparcie ,trzymam za Was i Waszych bliskich mocno kciuki!

Nie,nie zbierał się.Ale czytałam,że zdarza się tak,że zbiera się

Mija Rok i 8 miesięcy od operacji Taty.Dziś dostaliśmy wynik TK,który był robiony 10 dni temu.Wszystko w porządku,Tata jest zdrowy:))

Tata już po USG

Wynik USG DOPPLER TĘTNIC KOŃCZYN DOLNYCH

Przyścienne zmiany miażdżycowe w tętnicach kończyn dolnych nie powodujące jednak istotnych zaburzeń hemodynamicznych. Widma przepływów w tętnicach kończyn dolnych o dwu i trójfazowym charakterze o zachowanych prawidłowych wartościach maksymalnych prędkości przepływu. Aorta nieposzerzona.

Lekarz ten jest radiologiem i powiedział, że ten ból nie pochodzi od torbiela którego wcześniej wykazało zdjęcie rtg, że może to być nerwoból,Ale to jest mocny ból..Już nie wiemy co dalej robić.Onkolodzy wykluczyli,że to przerzut do kości,na scyntygrafię skierowania nie chcą dać.Radiolog zasugerował,że to może być od kręgosłupa ten ból uda...

[ Dodano: 2013-07-19, 17:25 ]
w sierpniu Tata ma kolejna wizytę kontrolną u Onkologa,zobaczymy co wtedy powie.Najlepsze jest to że noga boli codziennie,ale nigdy nie przy wysiłku fizycznym