Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-11, 17:51 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Teściu zmarł [*] |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-09, 12:47 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
DumSpiro-Spero Peti dziękujemy bardzo
Tata już w szpitalu. Z tego co wiem był bardzo agresywny i niespokojny w karetce. Rzucał się i musieli go przypiąć i trzymać. Dostał już jakaś kroplówkę z tego co wiem. Więcej napiszemy wieczorkiem jak już będzie coś wiadomo.
[ Dodano: 2010-12-09, 13:03 ]
a zapomniałam to wyniki krwi ostatnie
hematokryt 23.8
hemoglobina 7.9
krwinki czerwone 3.030.000
krwinki biale 10.200
MCV 78.5
Akt AspAT 9,2 U/L (5-35) U/L
AktALAT 62,5 U/L (5-40)U/L
bilirubina 0,7 mg% (0,2-1,0 ) mg%
mocznik w surowicy 101 (N 10-50)mg%
kreatynina w surowicy 1,56 ( N 0,6-1,4 ) mg%
kwas moczowy w surowicy 5,0 ( N 2,5-7,5 )mm%
[ Dodano: 2010-12-09, 20:36 ]
Tata wczoraj w nocy chciał do łazienki, mama go tam prawie zaniosła gdyż nie ma siły utrzymać się na nogach, a ma chude jak patyczki, po dłuższej chwili zaczął się kręcić na prawo lewo do przodu, coś wy cudował i położył się na ziemi pół w łazience pół w przedpokoju, mama go przeciągała po podłodze bo już tez nie miała siły go podnieść, w pewnej chwili myślała ze to już koniec gdyż tato zamknął oczy. Udało się jej położyć tatę na wersalce, jak by odzyskał trochę świadomości na chwile, nie był agresywny położył się i głaskał mamę po reku i zasnął, a rano od nowa jak gdyby obrzęk znów się powiększył.... reszta dnia była opisana wcześniej....
Pozdrawiam ciepło
[ Dodano: 2010-12-10, 11:44 ]
Witam!!
Mam jedno pytanie.
Mąż dziś był u taty w szpitalu i zauważył na piszczelach pionowe kreski coś jak rana. Co to może być?? czy jest możliwe, ze skóra pęka od wystających kości??
Tata ma również niewydolność nerek i jeszcze próbują by ruszyły. Nie ma już w ogóle świadomości, leży z jednym okiem zamkniętym, a drugim na wpół otartym.
Niestety przyszedł ten czas by się pożegnać już z tatą :(.
Mam tez pytanie czy mogę jechać do taty się pożegnać jak jestem przeziębiona, mam straszny katar. Nie chciałabym wnieść na oddział jakiegoś wirusa i stad to moje pytanie. A chciałabym się z teściem pożegnać :( |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-07, 19:55 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Dzisiaj u Taty była pielęgniarka z rejonu i pobrała krew do badań, aż się już boję jakie będą wyniki, muszę na nie poczekać do jutra popołudnia...
Była także pielęgniarka z hospicjum, podała zastrzyki przeciwbólowe oraz założyła kroplówkę z glukozą, przy mamie zadzwoniła do doktorowej i powiedziała o stanie taty i że miał ciśnienie 80/45 do tego drętwieją tacie ręce i nogi (może ma na to wpływ miażdżyca kończyn dolnych ale nie wiem bo tata ma już nogi jak patyki). Doktorowa powiedziała że tata powinien znaleźć się w szpitalu ze mama sobie nie poradzi itd, Na Cito załatwiła miejsce na oddziale medycyny paliatywnej Jutro ma przyjechać i wszystko mamie wytłumaczyć a już w czwartek transport na oddział.
Wydaję mi się że to będzie dobre wyjście bo mama już nie ma sil kręgosłup jej wysiada a dzisiaj musiała go praktycznie dźwigać do łazienki żeby się załatwił gdyż do wiaderka albo słoika nie chciał, kobiecina się stara jak może a ja tak naprawdę nie za wiele jej mogę pomoc, w każdej wolnej chwili do niej jedziemy, rozmawiamy telefonicznie i na gg.
Niestety chociaż bardzo bym chciał być teraz przy Tacie i pomoc mamie to nie jestem w stanie bo pracuje kilkadziesiąt km od łodzi do tego są braki kadrowe no i to ze teraz w weekend będziemy cały wielki magazyn przenosić do łodzi po prostu pełna mobilizacja :(((
Pozdrawiam..... |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-07, 12:22 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Tata już opadł z sił :( nie ma już siły wstać i przejść samemu do łazienki. Dziś mama znalazła tatę na podłodze przy łóżku i ławie. Obrus był ściągnięty więc próbował wstać i gdzieś przejść, ale mu się to nie udało. Długo raczej nie leżał bo nie wołał mamy, mama porostu wstała i zobaczyła.
Leków nie chce przyjmować żadnych. Dostaje tylko ten Dexamethason do motylka jak uda się mamie podać. No i plasterek przeciw odleżynowy i przeciwbólowy.
W sprawie jedzenia i picia nic się nie zmieniło czyli nie je i pije może szklaneczkę wody na dzień. Z chodzeniem do toalety to rożnie ale góra raz dziennie.
Pozdrawiamy cieplutko!!! |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-05, 19:47 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
billyb , Brightside , Katarzynka36 - Bardzo Wam dziękuję za bardzo szybką odpowiedz.
Już od jakiegoś czasu staramy się oswoić z myślą że to już niebawem że lada godzina lada dzień może nastąpić koniec, tylko czasem naprawdę trudno nam się jest z tym pogodzić :( jednak zdajemy sobie sprawę że to nieuniknione.
Dzwoniłem do dr z hospicjum i przysłała do taty pielęgniarkę której udało się założyć motylka i podać leki, podobno tata nie wiedział co się dzieje, a doktorowa zasugerowała że jak nie uda się podać leków to powinniśmy zadzwonić na pogotowie bo jak nie weźmie tata leków to stan się pogorszy? i tutaj mamy pewne obawy i wątpliwości co to da jeśli przyjedzie pogotowie? a do tego weźmy sytuacje gdybyśmy nie zmusili taty do wzięcia leków i nie zadzwonili na pogotowie to czy mama mogła by mieć z tego powodu jakieś nieprzyjemności?
Ciśnienie zmierzone przez pielęgniarkę to 90/55 do tego zaburzenie odczuwania temperatury i słaba perystaltyka
Za wszystkie komentarze z góry serdecznie dziękuje.
Pozdrawiam cieplutko |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-05, 16:30 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Witam!!
Mam bardzo ważne pytanko i proszę o odpowiedź.
tata odmawia przyjęcia leków w ogóle, a bierze :Depakine chrono, Pabi-dexamethason, Furesemidum, milurit, bioprazol, ketonal. I teraz jest moje pytanie czy zmuszać tatę do ich brania?? czy jest już sens???
Zgadza się tylko na plasterek Transtec 52,5ug/h
Dodam, że nie chce jeść w ogóle, pić też nie chce. Ciągle śpi i już nie chce wstawać.
Najprawdopodobniej nie oddaje moczu chyba, że raz dziennie. Ciężko się jest już z nim dogadać. Wygląda jak cień człowieka sama skóra i kości.
Stał się bardziej agresywny, ale tylko wtedy jak mama prosi by wziął leki czy coś zjadł.
Dostaliśmy też z hospicjum materac przeciwodleżynowy i nie chciał w ogóle o nim słyszeć. Udało się mu podłożyć jak był w toalecie.
Bardzo proszę o jakaś konkretną odpowiedź, bo naprawdę nie wiemy co mamy robić.
|
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-02, 19:30 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Z nowych wiadomości
Dziś była pani doktor z hospicjum i będzie przychodziła raz w tygodniu, a dwa razy w tygodniu pielęgniarka.
Z tego co mama nam przekazała to tata dostanie leki na perystaltykę jelit bo już jest słaba :(. Do tego lek PABI-DEXAMETHAZON. Dawkowanie rano 3 tabletki, po obiedzie 2 a po kolacji 1.
Tata jest wrażliwy na dotyk, temperaturę otoczenia.
Doktorowa i pielęgniarka nie mogły się z tatą dogadać i mama musiała tłumaczyć tacie o co chodzi.
Nie wygląda to dobrze niestety:( ale jesteśmy świadomi.
Pozdrawiamy cieplutko!!!!!! |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-02, 11:45 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Lena W. no zobaczymy
Z tego co się orientujemy to tatę boli głowa i np wczoraj już był nieświadomy wielu rzeczy. Gdy był w toalecie i mama się pytała czy już zrobił i czy wychodzi to on odpowiedział " a jak to się robi?". Mówi od rzeczy myląc przedmioty no komórkę pomylił z pilotem i mówił, że TV się popsuło.
Nadal nic nie je i już nie zmuszamy ale tata i tak wygląda jak szkielet człowieka. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-01, 15:42 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
dziękuje bardzo.
Czy w ogóle jest sens "zmuszania" do leczenia skoro to nic nie da. Po co męczyć tatę tym stanem jeszcze ileś czasu, skoro lepiej nie będzie już napewno. Z tego co wiem to tata nie chciał brać ketonalu, ale dlaczego nie wiemy. Może mamy dziwne myślenie, ale znamy stan taty i wiemy jaka jest rzeczywistość i jakie są rokowania. Nie liczymy na cud bo taki się nie stanie napewno mamy tego świadomość.
Jest nam ciężko patrzeć jak tata się meczy, że niebawem go zabraknie. To smutne, ale nic tego nie zmieni nawet jeśli bardzo byśmy tego chcieli. Więc chcemy by odszedł bez męczarni, bólu i chyba tez bez świadomości tego wszystkiego co się dzieję. Tak by było najlepiej.
|
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-11-30, 22:15 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Witam!!
Chciałam dodać co się zmieniło.
Tata dostał odleżyn na pośladach i na głowie. Nie chce dać sobie tego posmarować niczym :(.
Nadal nie chce jeść i wygląda już mizernie. Jest chudziutki chociaż zawsze był, ale teraz to sama skóra i kości. Wciąż leży, śpi i wstaje tylko do toalety i do jedzenia jak mama mu podaje. Ostatnio odmówił wzięcia leków, nie wiem czy nadal nie chce brać.
Aham no i tacie jest bardzo zimno. Mama grzeje ile może i jest w pokoju 23-24 stopnie, ale wciąż zimno.
W tym tygodniu ma przyjść doktorowa z hospicjum jeden plus.
Bardzo proszę o konkretną odpowiedź bo jesteśmy bezradni. I chcielibyśmy jakieś podpory i otuchy.
Wciąż myślimy czy tata dożyje świat czy nie :(
Pozdrawiamy cieplutko w ten zimowy i mroźny dzień. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-11-25, 12:50 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Witam!!
Objaw jaki doszedł to biegunka tzn odczucie biegunki ale z częstego latania do ubikacji dużych efektów nie ma.
Pewnie to skutek uboczny chemii, ale postanowiłam napisać.
Tata nadal śpi i bardzo rzadko wstaje. Jeść też nie je:(.
Czy mogłabym prosić o jakąś odpowiedź lub podpowiedź ????
Jeśli chodzi o hospicjum domowe to już jest załatwione, ale karzą czekać w kolejce niestety. Mamy nadzieję, że na początku grudnia już ktoś przyjdzie. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-11-21, 20:04 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
To mam jeszcze takie pytanko po jakim czasie mogą wystąpić uboczne objawy po tych plastrach?? czy od razu czy po jakimś czasie?? |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-11-21, 18:03 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Kasiu, dziękuję bardzo za odpowiedź.
Tata w plasterkach ma TRANSTEC z tego co pamiętam nie ma to nic wspólnego z morfiną. Całkiem niewykluczone że coś znów się dzieje w głowie mimo iż zmiana była wycięta w lipcu a później naświetlania to zdaję sobie sprawę że może się to odnowić.
Odnośnie TK głowy to wolabym już Taty tym nie męczyć bo nie lada wyzwaniem jest dla niego gdziekolwiek dojść gdyż mięśnie są już słabe a towarzyszy temu jeszcze miażdżyca kończyn dolnych. Mimo że nadzieja gdzieś jeszcze jest, to niestety ta choroba jest nieubłagana i niestety dąży ku końcowi, niezależnie od tego co byśmy zrobili :(
Jeśli miało by być już coś wykonywane, bardziej obstawał bym przy MRI gdyż w kwietniu tata miał robione chyba trzykrotnie TK głowy w którym nic nie wychodziło a dopiero MRI dało jasny obraz.
Pozdrawiam cieplutko |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-11-21, 13:44 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Witam!!
My po kolejnej wizycie u rodziców.
Niestety z tygodnia na tydzień wydaje nam się, że jest gorzej.
Na normalna rozmowę z tatą raczej nie ma szans :( bo tata mało mówi. Niestety bardzo mało je, z tego co mówi mama to wszystko co zrobi do jedzenia mu nie pasuję i nie zjada. Jedynie wczoraj nasza 2 letnia córcia zmotywowała dziadka by zjadł talerzyk zupki z nią i kawałek ciasta.
Nadal leży i praktycznie cały czas śpi. Myli chyba dzień z nocą bo budzi mamę w nocy ok 3 i każe wstawać.
Niepokojące jest tez wzrok lub jego brak. Niestety nie możemy uzyskać odpowiedzi czy tata coś widzi. Jeśli już to tylko kontury bo nie wie gdzie talerz stoi, szklanka, łyżka. Mama wszystko musi mu pokazywać i naprowadzać.
Prawa strona twarzy strasznie opuchnięta. Głos nadal zachrypnięty brzmi jak charczący.
Pozdrawiamy cieplutko !! |
Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
michal82
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 27829
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-11-18, 12:43 Temat: Rak płaskonabłonkowy i gruczolakorak |
Kasiu z tego co wiem tata nie dostaje morfiny jeszcze. Ma plasterki i do tego Ketonal.
Obecnie tata jest na chemii i lekarze są na bieżąco.
Oczywiście przekaże mamie by powiedziała lekarzowi o zachowaniu i zasugerowała by sprawdzili mózg. Tylko, że chyba nie będą mogli wykonać TK lub MR bo tata ma srebrne klipsy założone po poprzedniej operacji.
No zobaczymy
Dziękuje bardzo a odpowiedź i pozdrawiam cieplutko. |
|