1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-10-25, 15:14 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj napisał/a: | Myślicie, że powinienem robić jakieś badania ? Np. Genetyczne ? |
Podpytaj swojego lekarza, nawet rodzinnego, czy powinieneś robić badania genetyczne. Na pewno musisz bardziej na siebie uważać i być czujnym, co jakiś czas się kontrolować.
Poczytaj tu
http://www.poradnikzdrowi...zyka_38073.html
pozdrawiam |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-25, 01:56 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj,
Najszersze wyrazy współczucia
Teraz będzie inaczej ale mama jest wolna od cierpienia a to bardzo dużo.
Jesteś cudownym synem i mama powinna być z Ciebie dumna, bardzo dumna. Zapewniłeś Jej godne przejście na drugą stronę i wspaniałą opiekę podczas choroby.
Teraz kolejny etap Twojego życia. Jeszcze raz bardzo współczuję |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-24, 21:23 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj napisał/a: | Mama w agonii. Wczoraj pielęgniarka z HD zapytała czy chcę przewieźć mamę do HS |
W takiej sytuacji lepiej mamy nie przewozić do HS. W takim stanie człowiek potrzebuje spokoju, nic nie powinno być zakłócane a przewożenie sprawiłoby mamie ogromny ból a może przerwało proces odchodzenia.
Bonaj napisał/a: | Zdecydowałem, że mama zostaje w domu. |
Słuszna decyzja. Teraz jak widzisz, że mama jest w gorszym stanie może warto być z Nią.
Bonaj napisał/a: | Obecnie ma już bardzo bulgoczący oddech. |
Taki objaw może również świadczyć o zbliżającym się końcu. Bonaj napisał/a: | Już miałem pomysł, żeby zawieźć mamę do szpitala, |
Uważam, że to zły pomysł. Nie należy mamy już narażać na dodatkowy stres i ból.
Bonaj napisał/a: | Myślę, że odwaliłem kawał dobrej roboty przez ostatnie pór roku. |
Tak odwaliłeś i opiekujesz się mamą bardzo dobrze.
Trzymaj się chłopaku. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-22, 18:30 Temat: niepokojące objawy |
JustynaS1975,
Przepraszam obiecuję poprawę |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-22, 14:54 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj,
Nikt z nas nie namawia Cię na HS, próbujemy podpowiedzieć. Dlaczego moje myśli krążą wokół HS, bo wiem jak u nas było z ciocią, nie potrafili kompletnie dopasować leczenia. Ciocia wyła w szpitalu z bólu a oni licytowali się z każdą tabletką przeciwbólową. Dopiero HS uwolniło ciocię od bólu, od cierpienia, od zwidów, duszności, kaszlu, dopiero Oni zapanowali nad wszystkim i wcale nie musiała tam długo być, żeby to wszystko opanować i wrócić do domu. Oczywiście, że zrobisz tak jak uważasz, jak widzę masz duże zaplecze "pomagaczy" to pewnie dacie sobie radę.
Druga sprawa szpital i odesłanie na oddział/szpital psychiatryczny. Wydaje mi się, że to normalna procedura. Wykluczyli przerzuty w głowie a zachowanie mamy jest jakie jest. Zorganizowali konsultacje psychiatryczną i pewnie psychiatra sam stwierdził, że tylko metodą prób i błędów może dopasować mamie leki. Leki psychiatryczne uwierz nie jest łatwo dopasować więc decyzja o przyjęciu na oddział psychiatryczny była zasadna. Można się spierać w dwóch kwestiach. Po pierwsze mama z takim zachowaniem pewnie powinna być przyjęta do izolatki (może nie było wolnej), po drugie i chyba najważniejsze powinieneś Ty wyrazić zgodę czy mamę tam umieścić, nie wiem czy to zrobiłeś czy sami z siebie mamę tam umieścili?
Wiesz Bonaj czasami lepiej żeby pacjent spał, był wyłączony z życia, nieświadomy, otumaniony niż wył z bólu, zachowywał się niebezpiecznie dla siebie i dla innych, ale to jest moje zdanie, wcale nie musisz się z tym zgadzać. Ja patrząc na mojego dziadka, ciocię, którzy z bólu zwijali się w kłębek i wyjący nieludzkim głosem dała bym wszystko, żeby tylko nie cierpieli.
Dziś macie wizytę specjalistów to może coś mądrego uradzą.
Trzymaj się chłopaku. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-22, 06:33 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj,
Tak ciężko powiedzieć mimo naszego osobistego doświadczenia co się dzieje z mamą, my mamy nie widzimy osobiście. Brak przerzutów w głowie nie jest tego przyczyną, bo wykluczone, może antydepresanty/psychotropy źle dobrane, może za dużo, może za mało. Może mama ma jakieś psychozy, możee zanim wystąpiła choroba nowotworowa mama miała już jakieś stany psychiczne odbiegające od normy i teraz przy chorobie to się bardziej ujawniło, nie wiem, tylko myślę. Może mama jest już "zawieszona" pomiędzy dwoma światami. Siada, wstaje, chce iść, leży jest często objawem bliżej końca. Przywoływanie nieobecnych, widzenie nieobecnych też jest często jakimś objawem odchodzenie, przynajmniej u mnie było to we wszystkich przypadkach. Na prawdę tak ciężko ocenić, nie widząc pacjenta co jest z mamą, znamy tylko Twoje opisy.
Męczy się mama, męczysz się Ty, robisz wszystko a tak niewiele pomaga. Nikt nie powie jak długo jeszcze to będzie trwało, musisz mieć siły.
Nie bardzo rozumiem dlaczego HS nie chce przyjąć mamy, powinni, to Oni powinni zapanować nad mamy zachowaniem, cierpieniem, dziwnie się tłumaczą, że w takim stanie nie przyjmą.
Trzymaj się dzielny chłopaku. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-18, 21:20 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj,
A dlaczego nie hospicjum stacjonarne? Przecież Oni przyjmują pacjentów w naprawdę ciężkim stanie, gdzie rodzina nie jest w stanie odpowiednio ulżyć w cierpieniu. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-17, 20:15 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj,
Pisałeś wcześniej, że mama "lubi" łykać różne leki, uważaj teraz z psychotropami. Kontroluj przyjmowanie leków, żeby mama czegoś nie przedawkowała albo nie pominęła dawki leku. W leczeniu antydepresantami/psychotropami ważne jest regularne przyjmowanie leku. Poza tym, tak jak napisałeś, żeby lek zaczął dobrze działać potrzeba trochę czasu.
Najważniejsze, że sytuacja opanowana.
Trzymaj się dzielny chłopaku. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-16, 10:46 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj napisał/a: | Sytuacja opanowana |
To najważniejsze.
Bonaj napisał/a: | Powiedziała ,że ustawi ją tak lekami, żebyśmy mogli ją wziąć w poniedziałek/ wtorek. |
Ustawi mamę pod względem psychicznym, ale choroba postępuje Bonaj napisał/a: | Znaczna progresja npl. | i radzę Wam na prawdę rozważyć Hospicjum Stacjonarne. Nie dasz sobie rady z mamą sam. Leki na daną chwilę mogą być ustawione a za chwilę już nie działać tak jak powinny. Myślę, że bezpieczniej dla mamy i dla Was będzie HS, tam też możesz być ciągle jeśli tego będziesz chciał.
Trzymaj się chłopaku. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-14, 13:54 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj napisał/a: | Niestety nie ma już kontaktu logicznego.
Nie wiem czy to wina przerzutów czy może leków (to splątanie). |
Może przerzuty w głowie, może leki, myślę, że na tą chwilę jest to już mało istotne, ważne aby mama zaznała trochę spokoju i mniej cierpienia a jak Ona to i Ty, nawet kosztem przesypiania, spania i braku kontaktu.
Bonaj napisał/a: | Jestem chętny do współpracy z personelem. Niech mamę "ustawią" i ją wtedy zabiorę. |
I słusznie, przynajmniej masz rękę na pulsie, mimo wszystko warto czuwać a lekarze na pewno szukają jakiegoś rozwiązania, żeby mamę wyciszyć. majkelek napisał/a: | Z własnego doświadczenia wiem, że niektórych leków, w tym morfiny, lekarze czasem "nie mają w zwyczaju" włączać w jednostkach nie wyspecjalizowanych w leczeniu paliatywnym. |
Dokładnie, to co napisał kolega.
Przykład z mojej rodziny, pobyty w szpitalu i nikt tam nie potrafił ustawić odpowiednio dawek leków, morfiny, ciocia wyła z bólu w szpitalu, po szpitalu, opieka hospicjum dosłownie w ciągu jednego dnia tak wszystko poustawiała, że bóle ustały zupełnie, niestety kosztem otępienia. Coś za coś.
Bonaj, miałeś ciężkie życie z mamą i mimo Jej choroby charakter mamy w jakimś stopniu jest taki sam jak kiedyś więc mama zachowuje się do Ciebie, po części bo taka była zawsze a po drugie choroba też swoje robi.
Trzymaj się chłopaku. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-13, 20:39 Temat: niepokojące objawy |
Basia2000,
Dlatego napisałam, że można rozważyć leki wyciszające, może to by pomogło i TK można by było zrobić. Oczywiście konsultacja wskazana, zwłaszcza neurologa. Napisałam o lekach uspokajających bo miałam podobnie z mamą w szpitalu, przerzuty do mózgu. Mama wyrywała sobie kroplówki, sondy z nosa, wychodziła z łóżka, choć była niechodząca. Też szpital mi się skarżył na zachowanie jakbym ja miała coś z tym zrobić. A jak miałam to zrobić, to nie ja byłam fachowcem. Jednego razu zostałam zapytana czy mogą mamie przywiązać ręce, żeby sobie nic nie wyrywała. To są na prawdę bardzo trudne sytuacje, szpitale nie chcą takich pacjentów. Usłyszałam wiele przykrych słów, kiedy z mamą lądowałam w szpitalu. Dlatego Basiu2000, tacy pacjenci są niewygodni, najlepiej żebyśmy Ich jak najszybciej zabrali albo w ogóle nie przywozili do szpitali. Trafiłam kiedyś z mamą o 3 nad ranem do szpitala, personel sobie smacznie spał kiedy ratownicy przywieźli mamę i nie zauważyli, że ja też tam byłam i słowa, znowu nam jakiegoś umarlaka przywożą, przykre, powiedziałam wtedy tylko przepraszam, że śmiałam przywieźć mamę, żebyście Ją ratowali. Basiu ja po swoich doświadczeniach szpitalnych to się już niczemu nie dziwię.
Pozdrawiam. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-13, 18:40 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj,
Powinni dać mamie silniejsze leki uspokajające żeby mamę wyciszyć, więcej by przesypiała a to byłoby i dla Niej i dla Ciebie lepsze rozwiązanie. Widocznie mama ciągle Cię woła w tej swojej agresji do personelu szpitalnego i stąd prośba żebyś był. Proś o jak najszybsze TK, żeby sprawdzić co się dzieje w głowie i myślę, że w Waszym wypadku chyba najlepsze byłoby dla Was Hospicjum Stacjonarne i to jak najszybciej. Nie dasz rady sam, pomyśl o tym.
Myśl o sobie bo siądziesz psychicznie i fizycznie. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-13, 05:17 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj napisał/a: | "panie Jarku - NIE. |
Też uważam, że NIE, ocenią tam mamy stan, może zrobią TK głowy, będzie wiadomo jaki jest stan mamy obecnie, słusznie zrobiłeś zawożąc do szpitala.
Bonaj napisał/a: | Mama gra na pana uczuciach, swoim zachowaniem wzbudza w panu poczucie winy. Z całym szacunkiem dla mamy, ale tym , że pan ulega mama wie, że może panem manipulować. Jest chora, ale powinna uszanować pana zdrowie. Nic się złego nie dzieje. Może być gorzej.
Pan robi wszystko, żeby było dobrze." |
Wiem, nie cytuje się całego tekstu, może Administracja mnie nie skrzyczy za to ale zrobiłam to celowo, żeby WBIĆ Ci te słowa do głowy bo są bardzo mądre, jak najbardziej właściwe w Waszej sytuacji.
Pielęgniarka ma rację, mama jest chora, bardzo chora ale to nie upoważnia do manipulowania Tobą. Robisz wszystko, żeby mama nie cierpiała, jesteś na każde zawołanie, jesteś cały czas. Masz jeszcze swoje życie i mimo choroby trzeba o tym również pamiętać.
Mama jest pod dobrą opieką a Ty regeneruj się, odpocznij, zdystansuj się do wszystkiego.
Jesteś wspaniałym człowiekiem i mimo swojego ciężkiego życia jesteś cudownym synem dla swojej mamy.
|
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-12, 16:07 Temat: niepokojące objawy |
Bonaj,
Mogą to być przerzuty do mózgu. Mama bierze coś na uspokojenie/antydepresanty?
Jeśli czujesz, że nie będziesz miał siły psychicznej do opieki całodobowej przy mamie to masz prawo rozważyć HS, może na jakiś czas spróbować żebyś Ty nabrał sił. Jeśli mama ma przerzuty do mózgu to może być ciężko, moja dostała i padaczki i wylewu, kontaktu nie było żadnego, nie każdy da radę opiekować się tak chorą osobą.
Pozdrawiam gorąco. |
Temat: niepokojące objawy |
marzena66
Odpowiedzi: 309
Wyświetleń: 121267
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-11, 15:14 Temat: niepokojące objawy |
Monika_Maria_Marika,
Pisząc "okrutne" miałam na myśli odchodzenie w cierpieniu a nie nasze myśli. Tak jak napisałam wyżej większość z nas ma takie myśli i prośby, ja też je miałam choć się za nie często ganiłam.
Pozdrawiam. |
|
|