1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy-po operacji
mamanel

Odpowiedzi: 392
Wyświetleń: 138754

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-08-21, 20:28   Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy-po operacji
Lekarka powiedziała mi, że do 3 miesięcy od naświetlań zachodzą zmiany w tkankach, wywołane promieniowaniem. Dlatego pewnie macie czekać.

Na temat kłucia nie potrafię nic doradzić niestety...
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy-po operacji
mamanel

Odpowiedzi: 392
Wyświetleń: 138754

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-07-28, 21:05   Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy-po operacji
Opryszczka pojawia się gdy organizm jest osłabiony. A radioterapia znacznie osłabia odporność organizmu. Ja brałam w trakcie probiotyki, żeby się wzmocnić. Oprychę miałam przed radio, pomogły plastry Compeed ;)

Waga tez mi poleciała, myślę że głównie dlatego, że jest mniejszy apetyt, jest się zmęczonym, osłabionym w czasie naświetlań.
Oczywiście nie mogę ani u siebie ani u innych osób wykluczyć, że to rak nas zżera, ale staram się jeść dużo, żeby odrobić straty.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy-po operacji
mamanel

Odpowiedzi: 392
Wyświetleń: 138754

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-07-23, 09:59   Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy-po operacji
banialuka napisał/a:

A więc tak,mama mówiła lekarzowi o tym problemie z przełykaniem ale powiedział tylko żeby piła siemie lniane lub kisiel :uuu: i powiedział,a w zasadzie powiedziała, bo to pani doktor :lol: że moze to być obrzęk spowodowany radioterapią. Narazie objawy się nie nasilaja. Jeżeli chodzi o smarowanie i pudrowanie to lekarz kategorycznie zabronił :roll: (wszyscy innni co mają naświetlania np. na piers pudrują się po kilka razy dziennie). Mama zapytała dlaczego ona ma się nie pudrować ani nie smarować to p. doktor powiedziała że oni mają inną chorobę, inne naświetlania i ma się jej słuchac a nie innych chorych :--:


No tak, siemię lniane i kisiel będą działały trochę łagodząco i ochronnie. Dobrze, że mama zaczęła jeść ciepłe posiłki :) Zapytajcie lekarza o owoce- czy są jakieś przeciwwskazania ze względu na obrzęk przełyku.

Co do ochrony skóry - wygląda na to, że lekarka wie co mówi - tzn., jeśli Twoja mama ma inną dawkę niż większość pacjentów na sali, to objawy może mieć o zupełnie innym stopniu nasilenia. Jaką dawkę mama dziennie otrzymuje?
Na pewno trzeba mówić lekarce o wszystkich niepokojących objawach, żeby mogła szybko zareagować. To ona jest lekarzem Twojej mamy, więc miałabym do niej największe zaufanie.

Zawsze możesz ją zapytać o Bephanten jeśli chcesz- tą maść mogą stosować nawet noworodki, bo nie zawiera szkodliwych substancji. W przeciwieństwie do talku...

Pozdrowienia

mamanel
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy-po operacji
mamanel

Odpowiedzi: 392
Wyświetleń: 138754

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-07-22, 20:10   Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy-po operacji
Mam nadzieję, że chociaż je gotowane posiłki, jakieś zupy.

W trakcie naświetlań objawy będą się nasilały. Nie ma się co łudzić.
Jeśli chodzi o skórę - ja miałam naświetlaną twarz i szyję - nie myłam jej też przez 2 miesiące i spokojnie dało się wytrzymać. Codziennie, 2 lub więcej razy - tyle ile było potrzeba smarowałam skórę maścią Bephanten lub kremem Bephanten na zmianę. Tylko to, stosowałam i mimo że mam wrażliwą skórę, to po 3 tygodniach prawie nic nie widać :) Jeśli zacznie schodzić skóra (różnie u różnych osób jest) to wtedy lekarz powinien przepisać specjalną maść.
Także szczerze polecam - niech mama już teraz smaruje skórę tą maścią np. rano i wieczorem, łagodniej przejdzie radio.

Jeśli chodzi o przełykanie - radioterapia m.in. zatrzymuje odnawianie się komórek skóry, naskórka. Komórki nie mogą się regenerować tak jak normalnie i m.in. dlatego dochodzi do podrażnień itd.
Moim zdaniem najlepiej żeby mama zrezygnowała z drażniących kwaśnych pokarmów, ostrych przypraw, soków owocowych, owoców. Ale skonsultuj to z lekarzem.

Czasem dochodzi do tzw. zwężenia przełyku, że nawet rosół trudno przełknąć. Wiem, że można leczyć to operacyjnie, ale życzę żeby Twoją mamę ten skutek uboczny ominął szerokim łukiem.

Moim zdaniem należy powiedzieć o problemach z przełykaniem lekarzowi, powinien coś poradzić. W końcu od czego są Ci lekarze radioterapeuci, tak? Kto jak nie oni wiedzą jak reagować na skutki napromieniania :evil:

Ja w końcówce naświetlań, jak już miałam duże problemy z przełknięciem czegokolwiek, piłam Nutridrinki.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group