1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kubanetka
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18568
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-16, 17:39 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Również serdecznie współczuje, Twój Tata chorował na tą samą chorobę co mój - ten sam rodzaj raka.
Niestety chemia okazała się za cięzkim leczeniem.
Niech spoczywa w pokoju!
Dla Was życzę dużo siły! |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kubanetka
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18568
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-19, 13:39 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Wasza historia przypomina mi naszą.
Mój Tata również trafił do szpitala z powodu zaburzeń równowagi, dziwnego zachowania. Mój Tata zachowywał się jakby się napił. Bujał się podczas chodzenia, miał niedowład lewej części ciała. Zmienił się niedopoznania w ciągu miesiąca. Od momentu postawienia diagnozy potrzebował stałej opieki - tzn przygootowanie posiłków, czasem pomoc w umyciu się. stałe doglądanie czy nic nie potrzeba i obserwacja w celu wprowadzenia nowych leków.
Naświetlania powinny dać efekt zmniejszenia wielkości guzów oraz niedopuścić do powstania nowych - oczywiście na jakiś czas. W trakcie naświetlań każdy reaguje inaczej, mój Tata był gorzej osłabiony po nich. A potem było coraz lepiej.
Ale każdy inaczej reaguje. Napewno w trakcie ich trwania warto być w pogotowiu, bo Tacie może być potrzebna pomocna dłoń.
Trzeba czekać na wynik bronchoskopii, bo od tego zalezy jaki rodzaj chemioterapii można podać.
Jeśli będzie to drobnokomórkowy rodzaj - jak u nas - to schemat stosowany również może działać na OUN i wówczas również może doprowadzić do zmniejszenia guzów. Zazwyczaj w tym przypadku podaje się najpierw chemioterapię, a później ewentualnie radioterapię. Ale o kolejności w waszym przypadku zadecydował brak wyniku bronchoskopii i wolne miejsca na radioterapię. Lekarze postanowili nie czekać.
Myślę, że Tata nie wroci do zdrowia, takiego jak przed chorobą. Czeka Was leczenie , mające na celu odsunięcie w czasie najgorsze.
Ale miejmy nadzieję, że leczenie przyniesie pozytywny skutek.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo siły!!! |
|
|