1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca prawego,obojętność lekarzy |
kruszynka
Odpowiedzi: 84
Wyświetleń: 26404
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-08-09, 17:38 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca prawego,obojętność lekarzy |
Cóż zostaje ? Ból i tęsknota za ukochaną osobą. Ale chociaż .... Twoj Tata znalazł już spokój i nie cierpi .
Wyrazy współczucia
[*] |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca prawego,obojętność lekarzy |
kruszynka
Odpowiedzi: 84
Wyświetleń: 26404
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-07-06, 18:05 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca prawego,obojętność lekarzy |
Bardzo bardzo współczuje. Może lekarze mu jeszcze trochę pomogą. Mój tata też coraz bardziej słabszy. Coraz gorzej mu się oddycha. Prawie nie chodzi. Życzę dużo SIŁY dla ciebie i Twojego Taty . Pozdrawiam |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca prawego,obojętność lekarzy |
kruszynka
Odpowiedzi: 84
Wyświetleń: 26404
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-06-15, 17:20 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca prawego,obojętność lekarzy |
Mój tata był w szpitalu w Krakowie na Prądnickiej. Też nie ma leczenia. Na chemię za słaby i na operację też . Ale nie mam żalu do tych lekarzy. Myślę , że gdyby mogli to coś by zrobili. Natomiast mam żale do lekarza tzw. pierwszego kontaktu. Ta pani "lekarz" przepisała tacie ranigast, nie skierowała na prześwietlenie. Po pół roku tata wręcz zażądał skierowania na rtg. Niestety jest za późno...... |
|
|