1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 27
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-11-28, 12:34   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patxxx napisał/a:
Chciałam się przywitać po dłuższej nieobecności

Witaj Patrycjo... miło, że o nas nie zapomniałaś i zaglądasz na Forum... wyniki taty cieszą a kontrola wskazana wg zaleceń DSS teraz i na przyszłość... nic nie jest nam dane raz na zawsze :)
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-06-19, 19:03   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patxxx napisał/a:
Dajcie znać, co na ta wydzielinę

- polecam na to TUSSICOM 200 w saszetkach ( pić rano i w południe - rozrzedzi tą wydzielinę )- bez recepty :)

[ Dodano: 2012-06-19, 20:07 ]
Patxxx napisał/a:
Wydrukowałam wczoraj tacie Wasze posty i chyba troszkę go to podnioslo na duchu (za co dziękuję ), bo dzisiaj ma dużo lepszy humor..
:okok" :brav:
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-06-16, 06:59   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patxxx, Jeśli dobrze pamiętam nie wklejałaś nigdy dokładnych badań taty stad nie wiemy jaki rodzaj i skala złośliwości guza był u twego taty. Każdy guz może dawać przerzuty do regionalnych węzłów chłonnych i przerzuty odległe. Raki wysoko i średnio zróżnicowane względnie rzadko: 10-20 % wszystkich przerzutów a niezróżnicowane i nisko zróżnicowane znacznie częściej; towarzyszą im przerzutu odległe: do 40 %. To statystyki. Dlatego w DCO jest się już stale pod kontrolą i zlecane są przez nich i u nich wykonywane badania... np. po leczeniu nowotworu szyi; z czasem, RTG klatki piersiowej raz w roku czy też USG jamy brzusznej. Spotykam na badaniach kontrolnych pacjentów, którzy zakończyli podobne leczenia jak nasze nawet 10 lat temu i też nadal są tak prowadzeni.
U taty kontrolne badania w DCO za 5 tyg. więc pewnie zleca mu TK i zarejestrują na; za 2 miesiące.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-06-04, 17:22   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patxxx napisał/a:
skóra na szyi trochę mu się podgoiła, gdyż na oddziale dostał specjalną maść do smarowania. Wczesniej lekarka prowadząca zabroniła czymkolwiek smarować, więc ta skóra była czarna i popękana a teraz całkiem ładnie się goi.

- dla mnie, będącego leczonym w DCO i mającym kontakt, przez dwa miesiące z pacjentami o podobnej radioterapii, ten pomysł z nie smarowaniem szyi jest co najmniej dziwny... ale dobrze, że to już za tatą...W sprawie tego guza na szyi myślę tak samo jak Gazda. Jak wcześniej pisałem tato wyjdzie jak będzie miał dobre wyniki. Jeśli by został do poniedziałku to tylko po to aby go podciągnęli z wynikami. To chyba dobrze niż miałby szukać zaraz pomocy w szpitalu w rejonie.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-31, 14:32   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Jak z tego widać Patrycjo u taty zastosowano standartowe leczenie czyli 34 radioterapie (przeważnie 30-36) oraz 5 chemioterapii ( co tydzień jedna). Chemioterapia połączona z radioterapią ma za zadanie osłabić komórki nowotworowe oraz zwiększyć ich wrażliwość na promieniowanie. Czyli jak w standardowym postępowania u chorych, którzy nie kwalifikują się do leczenia chirurgicznego.Decyzja o wyborze sposobu leczenia zawsze podejmuje lekarz po wzięciu pod uwagę stopnia zaawansowania nowotworu, stopnia sprawności i stanu odżywienia chorego, stopnia patomorfologicznego zróżnicowania raka. Czy to wystarczy aby pokonać chorobę? Tak oczywiście, że wystarcza ale każdy z nas zdaje sobie sporawę, że jest to choroba podstępna, że każdy z nas przechodzi ja innaczej. U taty guz był duży, choć mniejszy niż u mnie. Poprzecznie naciekał na 4,3 cm u mnie 5,7 cm. Piszę to po to aby uświadomić Tobie, że obecne leczenie powinno zabić guz całkowićie ale np. u mnie wchłanianie martwiczego guza trwało na węzłach do 10-go miesiąca po zak. leczeniu a na guzie pierwotnym jeszcze sie nie zakończylo, choć stale maleje. Wszystko okaże sie w czasie wyników kontrolnych, nie tych na miesiac DCO ale tych z TK lub MRI (Rezonans Magnetyczny), które wykonuje sie nie wcześniej niz 3 miesiące po zak. leczeniu. W tym stanie rzeczy tato powinien starac sie na wizycie za miesiąc po leczeniu o skierowanie na MRI i zarejstrowanie w tym czasie już w DCO na za 3 miesiace po zak. leczeniu. Wtedy dopiero bedzie mogła być właściwie oceniona skutecznośc leczenia. Do tej pory tato powinien się stosowac do zalecen jakie otrzyma przy wyjściu z DCO.

Ps. Cieszę się, że Pani Beata, Laryngolog tak powiedziała tacie o % stanie wyleczenia. Niech tato się jej słucha bo to bardzo dobry lekarz z dużym doświadczeniem choć trochę surowa. Właściwy wykład co tato powinien, czego nie powinien usłyszy od niej na pierwszej wizycie po miesiącu a szkoda bo przez ten miesiąc wielu z nas po prostu sobie za dużo pozwala.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-28, 15:25   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patxxx napisał/a:
w DCO - warunki co prawda nie takie jak w klinice (sala 6-osobowa),

- w DCO jest na pierwszym piętrze sala prawie 20-sto ( tak dwudziesto) osobowa, lecz największe znaczenie ma to, że wreszcie tato będzie pod stałą kontrolą do zakończenia leczenia.
Patxxx napisał/a:
Wczoraj mówił, ze miał taką ochote na ciastko, że kupił sobie 3 sztuki w szpitalnej kawiarence..niestety udało mu się zjeść tylko jedną łyżeczkę...

- to jest niestety cała prawda o leczonych podobnie jak tato, lecz czemu się dziwić skoro wszystko, nawet woda smakuje jak rdza. Niech tato stara się zmuszać w siebie co tylko może i na co ma ochotę, niech by to były nawet małe ilości.

vicctory napisał/a:
Dalej mam takie napadowe zachłyśnięcia się na pewne produkty. Z pamięci jem je oczami, bo jak je właśnie wezmę do buzi to mi przeważnie nie smakuje i wyrzucam.
Mam nadzieję, że Tata chociaż ta łyżeczką zrobił sobie frajdę

- to jest niestety ale czysta prawda
Patrycjo weź od prowadzącej Pani Dr telefon i dzwon do niej i pytaj o tatę co najmniej raz w tygodniu.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-25, 19:12   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Niestety nie wszyscy z nas wytrzymują trudy leczenia jako dochodzący. Chemioterapia i radioterapia bardzo wycieńcza i dlatego dziwi mnie gdy słyszę, że ktoś jest zadowolony, że może dojeżdzać na zabiegi lub być dochodzącym pacjentem. Po mamie basiajani2 Twój tato jest kolejnym tego przykładem. Piszę to aby następni zainteresowani i przed leczeniem mieli to na uwadze.
Patrycjo, Twój tato nie wyjdzie z Hirszfelda bez wypisu, tego bądź pewna. Jak trafi tam w poniedziałek to zacznie na nowo leczenie i będzie pod stałą kontrola i pewnie codziennie będzie miał badania krwi i moczu. Jeśli cos będzie poza normą to będzie dostawał leki i kroplówki tak jak ja to miałem. Tam pacjent jest dokładnie monitorowany, przygotowywany aby mógł być poddawany kolejnym radio... i chemioterapią a gdy będzie już pod koniec radioterapii i nie daj borze ze złymi wynikami to wyjdzie gdy parametry wrócą do normy. Dbają o to, bo każde łóżko jest na wagę złota i nie ma czasu po zakończonej radio... na trzymanie pacjenta a ze złymi wynikami nie wypuszczą, wiec wszystko jest na bieżąco monitorowane.
Badania kontrolne będzie tato miął po miesiącu z zaznaczeniem, że jeśli coś... to zgłosić się natychmiast. Leczenie jednak skutków ubocznych lub walka z nawodnieniem, elektrolity itp. odbywają się zawsze w rejonie i nie jedni z nas byli pod kroplówkami po Klinice u siebie w rejonie. W zaleceniach na pewno będzie morfologia i inne stwierdzone ( poza normą w szpitalu) parametry do sprawdzenia po 10-ciu dniach. Wyniki taty będą jednak wracały do normy bardzo powoli przez wiele tygodni i miesięcy. Zaraz po zakończeniu lamp zacznie się powolna ale zauważalna poprawa. Jak radzimy sobie z jedzeniem, bolesnym przełykaniem czy odczynami popromiennymi (ranami) w ustach to opisujemy tu na naszych wątkach bardzo dokładnie. Poza tym tato dostanie dokładny wykład w czasie wypisu.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-24, 08:48   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patxxx napisał/a:
skóra na szyi spalona z ranami na wierzchu, buzia tez w ranach i bąblach, osłabiony strasznie, ledwo mówił..

Patrycjo współczuje tego widoku. Dla kogoś kto nie uczestniczy w leczeniu jest to widok okropny. Jednak są to skutki uboczne, które niestety musimy przejść i są nieuniknione i o nich piszemy aby inni pacjenci po prostu się ich nie bali. Trzeba przez nie przejść bo taka jest właśnie cena leczenia.
U taty kłaniają się niestety badania kontrolne w czasie leczenia, których pozbawieni są niestety pacjenci dochodzący. Miejmy nadzieję, że tato będzie mógł wrócić do leczenia i na oddział Radioterapii II w DCO od poniedziałku, czego wam serdecznie życzę.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-23, 21:12   Temat: Rak migdałka podniebiennego
vicctory napisał/a:
jego zasłabnięcie związane jest z samym leczeniem onkologicznym (skutki uboczne) a nie samą chorobą nowotworową,

- osłabiony i wycieńczony organizm leczeniem, czyli tylko i wyłącznie skutki uboczne, to jest pewne. Tomografu na pewno mu nie robili bo to nie ma sensu w takich przypadkach i nie myśl ciągle o przerzutach. Tak nie wolno myśleć. No i ta pogoda ma wpływ na stan taty i nawet przejście kilkunastu metrów to dla niego nie lada wezwanie. Najwyższy czas, a teraz są kolejne powody aby tato został położony na oddziale.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-21, 12:00   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patxxx napisał/a:
ma się u niej stawiać codziennie

Tak, my też marnieliśmy a to głównie za sprawą chemii, spotęgowane radioterapią i kłopotami z jedzeniem. Ja np. -26 kg inni na Zlocie też o tym mówili. Dla swego dobra, gdybym był na miejscu taty to narzekał bym co dzień na tych wizytach.
Ps. Gdyby nie pobyt na oddziale ja napewno nie zniósł bym tego leczenia.

[ Dodano: 2012-05-21, 13:06 ]
- za tydzień, oby nie ale może być znów inna gorsza sytuacja
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-21, 11:02   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Trzeba zrobić wszystko aby tato zakończył leczenie aby dostał całą zaplanowaną chemie i dokończył planowo radioterapię. Trzeba zrobić wszystko aby tato trafił na oddział. Tam będzie stale kontrolowany i prowadzony tak aby mógł dostać każdą kolejną chemię. Ja w DCO dostałem 3 cykle chemii w odstępach co 3 tygodnie,. Była to chemia bardziej wycieńczająca organizm niż ta którą raz na tydzień dostaje Twój tato, którą w połączeniu z radio... tak zle znosi. Lekarz prowadzący mówił mi zawsze, że muszą mnie tak prowadzić i tak kontrolować abym zawsze był gotowy na te kolejna chemie. Dlatego przez całe 49 dni byłem boleśnie kuty, codziennie miałem morfologie, wieczne kroplówki, leki. To, że tato mało je, że boli go w przełyku, że odczyny popromienne na szyi i w przełyku są bolesne i wręcz płakać się chce na widok spalonej szyi, to to z czym musi sobie poradzić. Najważniejsze w tym leczeniu jest za wszelką cenę wziąć całą zaplanowaną serię radio... i chemioterapii. Inaczej ten trud może okazać się daremny. Niech tato nie uchyla się od położenia na oddziale jak robi to wielu chorych i wręcz naciska na jak najszybsze znalezienie łóżka w DCO.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-20, 10:22   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Sabina napisał/a:
Moja mama miala tomografie po 3 miesiacach od zakonczenia pierwszego cyklu chemo i radioterapii i stwierdzono 78% remisji,a teraz po drugim cyklu (po 3 miesiacach) miala rezonans magnetyczny-potwierdzono 100% remisji. Potwierdzil to rowniez profesor w Gliwicach,mam nadzieje ze tak zostanie :)

I bardzo cieszy taka ocena lekarzy po zakończonym leczeniu.
Pewnie chciałaś napisać, że mama miała TK (tomograf...) po 3-ch miesiącach od zakończenia leczenia a po 3-ch kolejnych miesiącach, czyli 6 m-y od zakończenia leczenia MRI (rezonans...).
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-19, 11:23   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patxxx napisał/a:
Zapytałam co dalej, bo Sabina w swoim watku pisała, ze jej mama miala 2 cykle radio i chemio terapii i po 1 szym cyklu było 78% remisji a po drugim 100%...

Patrycjo, takie oceny są nieuprawnione i nie wiem skąd się biorą. Lekarz nie jest w stanie ocenić w czasie leczenia i zaraz po nim jaki jest stan leczonego guza, czy jest taka a taka remisja jak cytujesz Sabinę. Dopiero obraz TK lub MRI może to określić a wykonuje się go dopiero po około trzech miesiącach po zakończonym leczeniu. Wcześniej obraz byłby i tak zamazany, niejednoznaczny. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i wierzyć, że wszystko jest w porządku.
Jak liczę to tato zbliża się do końca leczenia. Ta końcówka będzie dla niego najcięższa i odczyny popromienne na szyi i wewnątrz ust i przełyku będą największe. Gdyby tato był na oddziale to on i wy mieli byście przykłady na innych pacjentach, że wygląda to czasem okropnie, wręcz chce się płakać na sam widok. To jednak bardziej zaciskać żeby i starać się przejść cały cykl leczenia dla własnego dobra. Tato jest osłabiony więc bardziej niech wypoczywa a nie spaceruje, zwłaszcza po tym ostatnio lodowatym powietrzu i niech osłania się przed wiatrem i koniecznie słońcem. Nawet drobny wiatr może znów go przeziębić. I nie myśl teraz o tym co będzie po. Guz powinien być zniszczony i martwy. Ja mam go np. martwego już 11 miesiąc po zakończonym leczeniu i powoli organizm go wchłania i wydala więc nie ma co myśleć negatywnie na zapas.
Tato ma bardzo dobrych lekarzy pod bokiem w DCO więc niech nie czeka na co tygodniową kontrol tylko zwraca się do lekarzy o pomoc nawet gdyby miało to być codziennie.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-08, 20:38   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patxxx napisał/a:
czy ten Elu -gel by pomógł

Patrycjo, do smarowania na rany popromienne w ustach jak najbardziej Elugel i oczywiście płukanie ust Hesco septem. I niech tato dba o nawilżanie ust, aby nie były suche. Ja w DCO i do tej pory stosuje Mucinox, to jest sztuczna ślina na bazie leczniczego zioła.Mucinox przylega do błony śluzowej jamy ustnej i gardła tworząc wilgotną warstwę ochronną, chroni przed powstawaniem flory bakteryjnej jamy ustnej.
Wiem jak tato może cierpieć na ból w ustach. Rany popromienne są dokuczliwe ale można je tylko łagodzić i cierpliwie czekać na zakończenie leczenia. Może poprosić o lek (nie znam nazwy), który całkowicie będzie znieczulał mu jamę ustną i pozwalał spokojnie cos jeść. Wiem od innych z sali, że jest bardzo nieprzyjemny ( i wtedy jedzenie dodatkowo to horror- blacha i rdza),ale skoro konieczny to może po niego powinien tato sięgnąć.
Koszty leczenia dochodzących są naprawdę duże. Plastry są drogie ale powinny być skuteczne. Ból dodatkowo bardzo stresuje i przeszkadza w tej chorobie jednak tato ma prawo by go nie odczuwał. Mucinox to koszt około 40 złotych ale jest naprawdę dobry.
Ps. Mówimy oczywiście o bólu ze strony nowotworu bo na ból odczynów popromiennych ust i szyi one nie działają i nie będą działały. Z tym trzeba sobie poradzić samemu czyli po prostu trzeba je przeżyć. Na języku miałem odczyn popromienny jeszcze miesiąc po leczeniu i dawał mi mocno w kość.
  Temat: Rak migdałka podniebiennego
kmis757

Odpowiedzi: 129
Wyświetleń: 37375

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-04, 19:21   Temat: Rak migdałka podniebiennego
Patrycjo, na taką ocenę jest za wcześnie. Guz migdałka podniebiennego jak i te zmiany na węzłach chłonnych na pewno zmniejszają się ale ocenę leczenia dokona lekarz po zakończonym leczeniu i ponownym (TK) Tomografie Komputerowym, który będzie zapewne zlecony nie wcześniej niż po trzech miesiącach od zakończonego leczenia. Odczyn popromienny na szyi i wewnątrz ust to jak wiesz nieunikniony skutek uboczny po radioterapii, który będzie się nasilał a po zakończonym leczeniu zanikał. Tato na pewno ma zlecone leki na ich łagodzenie.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group