Autor |
Wiadomość |
Temat: Jakiś rak |
kemot3333
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13459
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-01-05, 01:05 Temat: Jakiś rak |
Witam ponownie. Mam jedno pytanie, bo nie daje mi ono spokoju: czy DRP może być na przykład przerzutem raka jelita? Męczy mnie to, że w opisie TK klatki piersiowej nie było nic o lokalizacji guza pierwotnego. Jeżeli ktoś jeszcze czyta ten wątek to bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam. |
Temat: Jakiś rak |
kemot3333
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13459
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-08, 23:09 Temat: Jakiś rak |
Szarlotta, przyjmij ode mnie najszczersze wyrazy współczucia. Wiem jak to boli. |
Temat: DRP |
kemot3333
Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 24580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-04, 00:03 Temat: DRP |
Moja mama zmarła na to samo dziadostwo 28.X.2011r. i wiem co czujesz. Musimy być silni i cieszyć się, że nasi rodzice już nie cierpią. Moje wielkie i szczere wyrazy współczucia. |
Temat: Jakiś rak |
kemot3333
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13459
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-03, 23:36 Temat: Jakiś rak |
Witam.
Jutro pogrzeb mamy, jest mi bardzo ciężko bez niej. Choć nie mieszkaliśmy razem ciągle o niej myślę i mam wyrzuty sumienia, że mogłem coś więcej zrobić. Wiem, że to była postać rozsiana, ale mogła jaszcze pożyć i być z nami. Przez ostatnie 2 tyg. bardzo bolały ją ręce i nogi, dostawała morfinę dzięki której nie cierpiała, a 2 dni po pierwszej chemii zmarła. Zaczęły się drgawki lewej ręki i opadła jej lewa powieka. Kilka minut przed śmiercią otworzyła oczy i błagalnym wzrokiem spojrzała na mnie i moją siostrę i wtedy wiedziałem, że to koniec, tak jakoś to poczułem. Na szczęście nie cierpiała, po prostu przestała oddychać. Próbowałem, krzyczałem żeby walczyła, ale tylko złapała kilka powolnych oddechów, a siostra prosiła żebym pozwolił jej odejść bez męczarni.
Jeszcze raz Wam wszystkim dziękuję i proszę Was ratujcie swoich bliskich. |
Temat: Jakiś rak |
kemot3333
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13459
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-10-30, 11:17 Temat: Jakiś rak |
Dziękuję Wam wszystkim. |
Temat: Jakiś rak |
kemot3333
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13459
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-10-29, 09:31 Temat: Jakiś rak |
Witam Was.
Niestety mama wczoraj o 12:30 zmarła. W piątek nie było z nią już praktycznie kontaktu tylko oddychała jak ryba wyciągnięta z wody i tak po prostu przestała oddychać. Jak ją prosiłem żeby walczyła to jeszcze próbowała kilka razy złapać oddech, ale niestety już nie miała więcej siły. Tak mi smutno, może mogłem zrobić coś więcej żeby żyła? Jedyną pociechą jest to, że nie cierpiała.
Dziękuję Wam wszystkim za pomoc. |
Temat: Jakiś rak |
kemot3333
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13459
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-10-27, 21:07 Temat: Jakiś rak |
Witam.
Mama w środę dostała ostatnią dawkę chemii I cyklu. Wieczorem jeszcze czuła się nieźle, natomiast dzisiaj to już tragedia. Kłopoty z oddychaniem, osłabienie bardzo mocne, poty, drżenie rąk. Nie wiem czy ona to wytrzyma, nie ma nawet siły otworzyć na dłużej oczu. Jestem załamany. Teraz troszkę się uspokoiło, dostała potas w glukozie i sód, bo jej spadły mocno. Poza tym dostaje furosemid, bo nie chcą jej ściągać płynu z płuca. Trzymajcie za nią kciuki. Dziękuję wszystkim za rady i pomoc.
[ Dodano: 2011-10-27, 22:08 ]
Jeszcze ja czy diagnoza mamy to DRP ED czy DRP LD? |
Temat: Jakiś rak |
kemot3333
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13459
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-10-25, 20:30 Temat: Jakiś rak |
Witam.
Tak mama jest pod opieką pulmonologa onkologa i bierze chemię typu PE. Dzisiaj minął drugi dzień brania tego świństwa i oprócz metalicznego posmaku i złego samopoczucia związanego z tym, że długo to schodzi, nic się dziwnego nie dzieje. Oczywiście cały czas źle się czuje, ale to było już przed chemią. Zbiera jej się płyn w opłucnej i przez to źle jej się oddycha, ale po ściągnięciu jest lepiej przez około 2 dni (ściągają ok 800ml płynu bez zmian zakażenia, ale z krwią czystą). Jutro trzeci dzień i przerwa. Mam nadzieję, że coś pomoże chociaż na jakiś czas. I tu mam pytanko: po jakim czasie można się spodziewać jakiejś poprawy? Kiedy mogą wystąpić wymioty i inne skutki uboczne?
Dziękuję za dotychczasową pomoc i bardzo proszę o odpowiedź jeśli to możliwe i przepraszam, że rzadko wchodzę na forum, ale cały czas siedzę w szpitalu. |
Temat: Jakiś rak |
kemot3333
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13459
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-10-23, 20:52 Temat: Jakiś rak |
Przepraszam, że nie pisałem wcześniej, ale natłok zajęć związanych z chorobą mamy nie pozwalał na odpisanie. Mama zasłabła 3 sierpnia okazało sie, że ma bardzo mało sodu poniżej 120. Doszedł potężny ból kości nóg i rąk. Okazało się, że ma zniszczony kręgosłup i to by się zgadzało bo takie problemy miewała już wcześniej(dyskopatia L-S). Sodu nie dało rady odbudować i napisano w rozpoznaniu SIADH i nic nie robiono. Za kilka dni mama wróciła na inny oddział wewn. i tam zaczęto robić badania trwało to wszystko prawie 3 mies. masakra. Badania:
USG jamy brzusznej bez zmian
RTG klatki piersiowej- Wyżej umieszczona przepona, plamiste zlewające się zacienienia w polu nadprzeponowym prawym - zmiany zapalne. Poza tym pola płucne bez zmian ogniskowych.
Po dłuższym czasie doszli do wniosku, że trzeba zrobić TK klatki piersiowej:
W całym śródpiersiu liczne pakiety węzłów chłonnych przedtchawicznych 2 węzły 20 i 27 mm, przed rozwidleniem tchawicy pakiet w.ch. 45mm, który schodzi na prawą wnękę i wyraźnie uciska na oskrzela główne prawe. Oskrzele ulega znacznemu zwężeniu do 4 mm średnicy. We wnęce prawej i śródpiersiu liczne pakiety w.ch. łączących się ze sobą o wspólnym wymiarze 61x75mm. Zmiany zaciskają oskrzela do płata środkowego i do oskrzeli seg. 6 i 7 płata dolnego a pozostałe znacznie zwężając. Opisane węzły chłonne sięgają pod rozwidlenie tchawicy do śródpiersia i do tylnej ściany oskrzela głównego lewego. Wyraźna niedodma płata płuca prawego. Przepona prawa wyżej ustawiona. W dolnym płacie płuca prawego w seg. 9 i 10 plamiste zlewające się zagęszczenia miąższowe zapalne. Również zmiany zapalne w seg. 1, 3, 4, 5 płuca prawego. Struktura miąższu prawidłowa. Opłucna nie wykazuje zmian guzowatych. W prawej jamie opłucnej płyn ok. 10 mm szerokości.
Scyntygrafia kości- ewidentnych zmian meta ad ossium nie uwidoczniono.
Gastroskopia- liczne małe polipy dna żołądka ok. 2mm. Badanie hist- pat. z polipa ok.
Morfologia szpiku kostnego- Bez zmian rozrostowych.
Badanie krwi dobre, tylko sód ciągle za mały poniżej 130 i szprycują ją zagęszczoną solą i jest od tego (podobno) spuchnięta. Płyn w opłucnej zbiera sie i co 2 dzień ściągają jej 700 - 900 ml, bo się dusi. W Kutnie w szpitalu ma mieć od poniedziałku (jutro) pierwszą chemię. Lekarze mówią, że jak nic się nie stanie po chemii to są szanse pożyć jeszcze jakiś czas, ale ta odmiana raka zawsze wraca.
Te nacieki na tkankę miękką to co to znaczy? Jaka to tkanka? Czy to chodzi o te zmiany zapalne na płucach? |
Temat: Jakiś rak |
kemot3333
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13459
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-10-20, 22:47 Temat: Jakiś rak |
Witam Was wszystkich serdecznie. Jestem nową osobą na forum. Odebrałem dziś wyniki histopatologiczne, mamy l. 66, pakietu węzłów chłonnych śródpiersia pobrane przez mediastinoskopię.
Oto opis: METASTASES CARCINOMATOSAE LYMPHONODORUM ET INFILTRATIO CARCINOMATOSA TELARUM MOLLIUM (CARCINOMA MICROCELLULARE).
Profil immunohistochemiczny: chromogranina (+).
Czy ktoś z Was mógłby to przetłumaczyć? Wiem, że to złe wyniki, ale chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej. Złapany w biegu torakochirurg w WAM Łódź powiedział, że to stan rakowy do wyleczenia chemią, ale to sprawa onkologów.
Bardzo proszę o pomoc!!! Co to jest i co robić? Nigdy nie miałem do czynienia z nowotworem i jestem zielony. |
|