Autor |
Wiadomość |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-15, 21:36 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Tatuś odszedł od nas na zawsze dziś o 14.20.Sam w szpitalu.Wielka rozpacz i ból bo zabrakło kilka minut abyśmy mogli się jeszcze pożegnać. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-14, 20:04 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Mama dziś rozmawiała z lekarzem który powiedział że trzeba to załatwić samemu.Tato jest nawadniany i ma cały czas podłączone do nosa rurki z buteleczki z bulgoczącym płynem.Wczoraj w stresie zapomniałam zapytać co to jest.Tato chciał do toalety pielęgniarka zdjęła rureczki i jak posadziłyśmy tatę na wózek żeby dojechać do toalety(sam nie jest w stanie nic przy sobie zrobić)zaczął się znowu taki atak jak w domu tato zaczął sie prężyć, tak jakby tracic świadomość i strasznie stękać.Po położeniu szybko z powrotem na łózku i włozeniu rurek do nosa świadomość wróciła i tato pytał czy on nam zemdlał na wózku.Jest bardzo słaby do toalety sam nie pójdzie,został zacewnikowany i pampers.No i po odłączeniu od tego co wdycha dzieje się z nim coś niedobrego.Może to pytanie nie na miejscu,ale czy opieka domowalub hospicjum są płatne?
[ Dodano: 2011-04-14, 21:08 ]
Pani doktor powiedziała że to skutek chemii,a my jesteśmy przerażeni że to nadchodzi najgorsze bo tato wygląda bardzo źle. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-13, 15:01 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Pod desperackich i bezskutecznych próbach dodzwonienia sie do szpitala gdzie tata był leczony,zadzwoniłam po pogotowie ratunkowe pogotowie tatę zabrało.Lekarz (zresztą przesympatyczny i ludzki)ogromnie byl zły gdyż stwierdził że w z taką choroba tata powinien byc pod opieka paliatywną i obowiązkiem szpitala jest powiedziec nam gdzie sie udać w razie kłopotów.A nam powiedziano tylko ze jak będzie gorączka to do przychodni oznaczyc parametry krwi.Tata jest na chodzie i ma nie leżeć absolutnie w łóżku.Lekarz pogotowia stwierdził że to jest padaczka od przerzutów w głowie i sami sobie z tym nie poradzimy.Jak tata opuści szpital jest potrzebna opieka paliatywna,a my kompletnie nie wiemy jak to załatwić.Uciekłam z pracy lecimy z mamą do szpitala. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-13, 10:23 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Morfologia po wlewie nie byla robiona.Tak mieszkamy i tato leczy sie w Olsztynie.Ale w stanie w jakim jest dzisiaj,nie ma szans aby go zabrać do lekarza.Temperatury nie ma.
[ Dodano: 2011-04-13, 11:27 ]
Dodzwonienie sie na oddział bezskuteczne. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-13, 10:11 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Dziś doszły wymioty.Gorzej.Straszne torsje tata cały sztywnieje mamy wrażenie że w czasie ataku jakby tracił świadomość.Nic dzisiaj nie mial w ustach,leków nie jest w stanie przyjąć,tylko z trudem mamie udało się podać tabletkę p.wymiotom ale ona słabo działa.Nie wiadomo co robić,tata pomimo przykazan żeby pic dużo wody pił mało i żadne tłumaczenie nie było w stanie tego zmienić.Nie wiemy czy można w sytuacji wzywać pogotowie czy oni to potraktuja poważnie.Ja musze niestety lecieć do pracy,a mamutka zostanie sama do wieczora z tatkiem.Nie wiem jak sobie poradzi.Ehh jak na złość w bloku remont klatki schodowej i smród farby olejnej w całym mieszkaniu. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-05, 20:37 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Mamy pierwsze skutki uboczne.Dwa dni po pierwszej trzydniówce" zaczęły wypadać włoski i tatko kategorycznie domagał się ostrzyżenia.Samopoczucie dobre.Jedzenie nie smakuje(dla taty jest gorzkie)ale i tak wcina bo jest cały czas głodny.Pani doktor zakazała mu leżeć, jest na chodzie i tak ma być.Czy tata powinien teraz przyjmować leki przeciwwymiotne jeśli na razie nie ma żadnych dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego,czy dopiero jak się pojawią?na ulotce przeczytałam że lek należy przyjąć do 5 dni od ostatniego wlewu. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-03, 21:00 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Jestem po rozmowie z panią doktor.Od miesiąca czytam ten dział i to jaka będzie diagnoza zaczęłam się domyślać(i niektóre osoby pewnie też) kilka dni temu.Pani doktor powiedziała:rak jest drobny.Dla taty przewidziane jest 4-6 cykli chemii,a ile dostanie zależy jak zareaguje organizm.Tatko wygląda lepiej niż jeszcze trzy dni temu przed wlewami.Tak jakby wziął się w garść |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-02, 07:28 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Wczoraj tatko miał pierwszy dzień chemii.Jak poszłam do niego pod wieczór mówił że to już czwarta kroplówka leci.Nie wiem jakie były wcześniej,ta ostatnia Etoposid 200mg.Po jakim czasie mogą pojawić sie ewntualne skutki uboczne?Całe popołudnie marwiłam się w jakim stanie zastanę tatę,a on spałaszował z wielkim apetytem szpitalną kolację i smakołyki które mu zaniosłam,do tego jeszcze poprosił o wyjęcie ciastek które zabrał z domu i żeby mu zrobić kawę.A przez sześć godzin jak kapały kroplówki zjadł dwie paczki rodzynek.Dziś ma dyżur jego pani doktor prowadząca więc zaraz lecę porozmawiać.Boję się okrutnie co usłyszę. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-24, 19:13 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Tato mój od wczoraj ma naświetlania.Nie wiem czy tak szybko to możliwe,ale on stwierdził że w lewa ręka jakby lepiej.Wygląda i mówi też bardziej jak kiedyś jak nie brał dexamethasonu.Na naświetlania jedzie z mamą autobusem,a wracają sobie pieszo(mniej więcej 2 km).Dziś dzwoniła pani dr. że jest wynik.Z nikim innym nie chciała rozmawiać tylko z tatkiem,powiedziała mu że guz jest "dobry "do leczenia.O ile zaskoczony tato dobrze zrozumiał będzie chemia.Do szpitala 1 kwietnia.Jako osoba która taranuje wszystkie czarne koty na swojej drodze wierzę że bedzie to dobra data.Pozdrawiam wszystkie dobre duchy forum. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-19, 23:21 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Gdy zapytałam tatka dlaczego nie mówił o zawrotach głowy odparł że się wstydził powiedzieć.Narzekał tylko na lewe ramię i rękę że jakieś nie takie i to mu przeszkadzało bo jest leworęczny.Na razie wykonuje wszystko jak dotychczas,goli się,czyta wszystko co da sie przeczytać,robi sobie jeść,a najfajniej że wcina to wszystko ze smakiem. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-19, 10:27 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
W wynikach taty jakie zamieściłam wyżej napisano że w wykonanej bronchoskopii nie stwierdzono patologii,a z wydzieliny oskrzelowej nie wyhodowano patogennej.No ale i tak nie wiemy co to za guz,pani doktor ma do nas zadzwonić jak będzie wynik biopsji.
Aha no i wczoraj chyba byłam ślepa,przecież na wypisie napisano:dalsze postepowanie będzie uzależnione od otrzynanych wyników. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-19, 09:25 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Czy po tych naświetlaniach jest jeszcze jakieś leczenie czy już tylko czekamy na najgorsze?Przepraszam moze to nieładnie zadane pytanie ale myślenie w tej chwili nie za bardzo mi wychodzi.No i jeszcze mam pytanie odnośnie leku dexamethazon.Czy należy go podawać bez żadnych przerw?tacie wypisano tylko jedno opakowanie 20 tabl.A dawkowanie 3-2-2 czyli leku ledwo starczy na weekend. |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-18, 21:56 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
przepraszam ale nie za bardzo mam wprawę w dodawaniu kilku plików
[ Dodano: 2011-03-18, 21:58 ]
nastepny
[ Dodano: 2011-03-18, 22:00 ]
nastepny |
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-18, 21:44 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Witam.Tata dziś wyszedł ze szpitala.Od poniedziałku naświetlania,pani doktor powiedziała że będzie ich 5.Wynik biopsji w następnym tygodniu więc narazie nie wiemy jakiego rodzaju jest guz,ale jak to pani doktor powiedziała guz w płucu jest niewielki,najgorsze są przerzuty w głowie.Tatko nie powinien również bez osoby towarzyszącej wychodzić z domu,gdyż ma zawroty głowy.Zanim poszedł do szpitala nie skarżył sie na zawroty głowy,chodził po zakupy,wchodził na 4 piętro,wyglądał normalnie.Teraz chyba na skutek leków nie wygląda normalnie(ja jeszcze kilka dni temu w szpitalu dyskretnie go obwąchałam),a tak jakby był po kilku dużych wódkach.Siostra jak zobaczyła tatę szybko wyszła i rozpłakała się.Chyba za dużo się rozpisałam.A takie mamy wyniki ze szpitala:
|
Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
kasiutka72
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 18580
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-14, 19:03 Temat: Prośba o interpretację wyniku-guz płuca |
Witam.Dziś pani doktor powiedziała tatkowi że są guzki w głowie.Jestem przygotowana że wyniki badań płuc nie bedą dobre,a tu jak grom z jasnego nieba:głowa.Reszty badań jeszcze nie ma bo dopiero dziś była bronchoskopia i wycinku nie udało sie pobrać o ile tato dobrze zapamiętał.No i biopsja od strony pleców.Nie udało mi się złapać dziś pani doktor i teraz szaleję z niepokoju. |
|