1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 8
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
kasiekk

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-03-16, 21:43   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
harieta, tak bardzo mi przykro :-(
przytulam Cię mocno
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
kasiekk

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-03-02, 16:02   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
harieta, cieszę sie bardzo, że jesteście w pełnym składzie i oby tak zostało baardzo długo,trzymam kciuki.
Pozdrawiam
Kasia
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
kasiekk

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-02-26, 20:55   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
harieta, co u Was??
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
kasiekk

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-02-03, 09:38   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
harieta, trzymaj się,jestem z Tobą myślami
wiem jak Ci ciężko,przykro mi bardzo :-(
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
kasiekk

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-01-29, 20:57   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
harieta, pisz co u Was?
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
kasiekk

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-01-27, 22:57   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
harieta, tak czytam co napisałaś i cofam się dwa tygodnie do tyłu,wszystko było podobnie... :cry:
trzymaj się Kochana i bądź z Tatą teraz
Przytulam Cię mocno
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
kasiekk

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-07-28, 20:01   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
moja mama też już nie pali,ale rzuciła zanim to sie zaczeło,tzn w sumie wtedy sie zaczeło ,bo pojawiły sie zawroty głowy i przez to poszła do lekarza,trafiła do szpitala na badania i guz wyszedł "przy okazji"
w lipcu w tamtym roku przestała palić z powodu tych zawrotów a we wrzesniu diagnoza
fakt że za późno ale dobrze że nie pali,czasem pomyśli o papierosie ale nie ciągnie jej,a paliła kilkadziesiąt lat wiec "zapracowała" niestety na raczysko :(
mój tato też palił,ale rzucił 5 lat temu
ja również paliłam,zaczełam dosć wcześnie ale nie palę od 4 lat,jak zaszłam w ciąże skończyłam z tym i nigdy juz nie sięgne po fajkę
w mojej najbliższej rodzinie tylko jeszcze szwagier pali,jego ojciec w tamtym roku w lipcu zmarł na raka płuc,był juz bardzo zaawansowany i bardzo szybko to poszło a on jakoś nie może przestać

ludzie chorzy jak piszecie nie mają juz nic do stracenia,niby racja ale nie wyobrażam sobie mieć raka i nadal kopcić,nadal robić to co nas zabija,może wtedy jeszcze szybciej? I tak jak Wy widziałam ludzi na oddziale którzy do wc chodzili palić,jedną pania pamiętam która ledwo chodziła,kaszlała bez przerwy ale dymka odmówić sobie nie potrafiła :roll:

czasem mam kryzys,zdarzyło mi sie juz kilka razy pomyśleć częsciej o papierosach ale od razu mam przed oczami mamę i mysle że juz nigdy nie sięgnę po to swiństwo
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
kasiekk

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-07-27, 20:03   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
harieta, trzymam kciuki za Was,walczcie ile sił
iskial mama bierze od początku,czy pomaga w sumie nie wiem,ale napewno nie zaszkodzi
brała jeszcze tabletki z wyciągu buraka na krew,bo soku nie mogła przełknąć

mama też miała słabe nogi po chemii,kilka dni a potem powoli wracała do normy,jeśli moge tak w ogóle powiedzieć
do dzis bardzo marzną jej nogi i ma wrażenie ich drętwienia i takiego "nieczucia" ich ,czasem spadnie jej kapeć i ona nawet o tym nie wie
z rękami było to samo,ale przeszło
wędrujące bóle też były po kolejnych cyklach
trzymajcie sie ciepło
jestem z Wami
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group