Tak bardzo mi przykro Anetan. Wiem przez co przechodzisz. Ja przeżywałam to samo miesiąc temu.
Wydaje mi sie ze mama wie ze to już koniec ale poprostu sie boi. Ze strachu tak dziwnie sie zachowuje.
Moze spróbuj z nią porozmawiać spokojnie o śmierci. Moze boi sie bólu.
U nas taka rozmowa, choć bardzo trudna, bardzo pomogła. Zapewniłam mamę ze nie pozwolę umierać jej w bólu i troszkę sie uspokoiła.
Anetan jedz do mamy. Rzuć wszystko i jedz do domu.
Pochowałam swoją mamę w zeszłym tygodniu i mowię Ci szczerze jedz bo warto. Te ostatnie chwile z mama sa na wagę złota.