1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 5
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
jusia

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-03-17, 21:18   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
Bardzo mi przykro..
Szczerze współczuję
[*]
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
jusia

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-01-28, 22:46   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
harieta, co dziś u Was?
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
jusia

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-01-27, 22:28   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
harieta, trzymaj się kochana.
Tak bardzo bym chciała Cię pocieszyć,ale w takich chwilach brakuje mi sensownych słów.
Bardzo mi przykro że to tak wszystko się rozgrywa z chorobą..
Pozdrawiam cieplutko.
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
jusia

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-01-26, 14:17   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
pixi napisał/a:
Metaclopramid odwraca perystaltykę jelit, chory przestaje wymiotować

harieta, tak ten lek bardzo pomaga na wymioty.
Mój Tata też dopiero po nich przestał wymiotować,nic innego nie pomagało.
  Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
jusia

Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33355

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-06-30, 15:23   Temat: Drobnokomorkowy rak - kolejna wojna
Harieta napisała:
u mnie to najpierw bylo zalamanie, potem zlosc (najpierw na tate, ze sobie dobrze na to pracowal latami, potem na raka) potem przyszlo zaprzeczenie - nie jest tak zle . Nastepny etap to upor, na zasadzie "ja wam jeszcze pokaze" i "trafila kosa na kamien" zobaczymy kto silniejszy rak czy ja...


Ujęłaś to idealnie.
Mną także targają takie uczucia,ciągłe wzloty i upadki...
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group