1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 8
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
joanna87

Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 95953

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-12-09, 06:36   Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
Martusiu.... Bardzo mi przykro.
Jesteś wspaniałą córką, Twoja Mama na pewno o tym wiedziała i jest z Ciebie bardzo dumna.

Wieczny odpoczynek dla Twojej Mamy [*]
  Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
joanna87

Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 95953

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-11-26, 15:30   Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
Martuś!
Trzymaj się kochana. Musisz być teraz silniejsza niż kiedykolwiek. Ja zawsze pocieszam się tym, że Pan Bóg nie zsyła na nas więcej smutku i cierpienia niż tyle ile jesteśmy w stanie znieść...

Bądź przy Mamie.
  Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
joanna87

Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 95953

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-11-23, 12:33   Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
Ja raczej skłaniałabym się ku odleżynom, podobnie jak absenteeism, Podobne "coś" na pośladkach miała moja prababcia, kiedy była w śpiączce i długo leżała w szpitalu. Na ranę pomogły plastry na odleżyny. Było to jednak aż 12 lat temu.. Teraz medycyna potrafi sobie z tym problemem poradzić dużo lepiej. Dlatego raczej pokazałabym mamę lekarzom - napewno mamie pomogą :)
  Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
joanna87

Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 95953

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-11-18, 12:45   Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
owcaMarta, super, że udało Ci się załatwić sprawę ze szpitalem, gratuluję :) Kolejny raz widać, że upór popłaca. Nie wolno odpuszczać :) Trzymaj się ciepło!
  Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
joanna87

Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 95953

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-11-05, 17:38   Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
owcaMarta, dokładnie nie wiem jak wygląda to w przypadku radioterapii, ale np. moją babcię przy pierwszej chemioterapii lekarze też zdecydowali się ją hospitalizować, żeby zobaczyć jak organizm reaguje na leczenie + jak się później dowiedziałam, taki panuje tam zwyczaj, że każdy pacjent pierwszy raz musi "swoje odleżeć". U Twojej mamy może być podobnie...
Jeśli chodzi o terminy, cóż, babcia czekała na pierwszą chemię 3 tygodnie i raczej nie dało się jej przyspieszyć ze względu na dużą liczbę pacjentów, może Tobie uda się załatwić coś wcześniej? Trzeba mieć nadzieję :)
  Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
joanna87

Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 95953

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-11-05, 07:25   Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
trzymam kciuki! :)
  Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
joanna87

Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 95953

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-11-03, 12:16   Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
podpisuję się pod tymi słowami w 100 % :) dobrze, że mamy to forum i siebie nawzajem, bez takiego wsparcia nie dałabym rady... a mamy dla kogo walczyć owcaMarta, prawda? :)
  Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
joanna87

Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 95953

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-11-03, 11:43   Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
owcaMarta, mnie także wydaje się, że to wszystko jakiś koszmar, że to nie dzieje się na prawdę... wiem, że nie ma dwóch takich samych tragedii i takich samych przeżyć, ale podobnie, czuję to samo co Ty. Wiem też, że zawsze zostaje nadzieja, że będzie chociaż troszkę lepiej - ważny jest każdy uśmiech, każdy gest i każda wspólnie spędzona chwila. Nikt nie wie, ile każdej z nas zostało czasu, ja modlę się o jak najwięcej, ale chcę też żeby to był czas bez bólu i cierpienia, tylko takie życie chorego ma sens.
Trzymaj się, życzę Ci dużo siły... chyba wszyscy jej tutaj potrzebujemy :)
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group