Autor |
Wiadomość |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-06-21, 15:22 Temat: rak jelita grubego |
Tak, chemię w dalszym ciągu przyjmuje.
Dzieje się tak odkąd usłyszał diagnozę :(
Gdy próbuje z nim rozmawiać o jego chorobie jest nerwowy, on już po prostu wmówił sobie, że umrze i tyle.
Próbowałam mu wyjaśnić, rozmawiać ale nie da się.
Nie wiem co lekarze mu powiedzieli. W szpitalu miał konsultację z psychologiem, ale stwierdził, że ta Pani jest p... itd. Nie mam pojęcia co mu w głowie siedzi, mama mówi, że on żyje tak i robi tak jakby miało go za niedługo nie być.
Zaczyna rozmowy na temat pieniędzy, jakie będą się należały mamie albo dzieciom po jego śmierci.
Bez sensu...
Ja jestem za granicą nic nie mogę zrobić.
A w szpitalu poznał cudownego kolegę, który powiedział że jedno piwo przy chemii nie zaszkodzi, czego mój ojciec nie omieszkał spróbować.
Oczywiście przekaże mojej mamie, aby lekarza o tym poinformować. |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-06-20, 20:38 Temat: rak jelita grubego |
Chciałam zapytać czy normalne jest, że tata zapomina ostatnio coraz częściej?
Gdzieś jedzie coś załatwiać i jakby nie umiał sobie poradzić, bo jest zakręcony. Coś mu mówię, a on całkiem co innego. Nie był taki.
Martwię się, że to może być zły znak.
Czasami zachowuje się jak takie małe dziecko, trzeba mu tłumaczyć jakieś rzeczy proste.
jestem już przewrażliwiona ale czytałam , że częstymi przerzutami są przerzuty na mózg. |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-06-06, 19:31 Temat: rak jelita grubego |
Co to jest CEA? nic mi o tym nie wiadomo raczej |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-06-06, 17:48 Temat: rak jelita grubego |
Dzięki za pomoc.
Jakie mój tata ma szanse, aby wrócić do zdrowia??
Lekarze mówili, że pierwsza chemia jest decydująca. Tata przyjął ją dobrze już czeka na 4 wlew, ale dalej nie mówią czy to cholerstwo ustaje czy nie. Tata mi powiedział, że po półrocznej terapii zrobią mu dopiero konkretne badania. W szpitalu nikt nic nie mówi, tata pyta odpowiadają krótko. Chemie bierze taka po której nie wypadają włosy. Czyli nie po każdej wypadają? Jak bardzo jest źle patrząc na te wszystkie wyniki? Mamy już przed sobą wyniki..
Jakieś rady? |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-06-04, 21:11 Temat: rak jelita grubego |
Jeśli usuniesz te dane to oczywiście możesz tutaj wrzucić .
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-06-04, 22:12 ]
Mail jest w profilu, śmiało.
|
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-06-04, 21:01 Temat: rak jelita grubego |
no jak zwykle problemy.. właśnie nie mogę tego zrobić (usunąć dane)
a wysłano mi to na pocztę w postaci .pdf nie mam odpowiedniego programu na laptopie. Tylko otwiera mi się w jakimś czytniku i to tyle... Dlatego chciałabym wysłać to np. Tobie ? |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-06-04, 20:45 Temat: rak jelita grubego |
Witajcie, mam w końcu te wyniki. Minęło dużo czasu, ale chciałabym aby ktoś mi co nieco powiedział o tych wynikach. Tata jest obecnie po 3 wlewie. Jeśli jest ktoś chętny do pomocy proszę o podanie adresu email wyślę cała historię tej choroby. Pozdrawiam i czekam. |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-04-20, 17:54 Temat: rak jelita grubego |
dzieki za odpowiedz. tata zacząl sobie popalać papierosy co mnie martwi. lekarz rodzinny powiedzial mu ze to nie problem.
ostatnio jak z nim rozmawialam to sie rozkleiłam on z reszta tez. ale pocieszał ze na pewno bedzie dobrze zebym sie nie martwila.. to ja go powinnam wspierac. ale widze ze ma dobre podejscie puki jest mozliwosc chce walczyc oby nie zrezygnowal z terapi jak bedzie sie zle czul.. pozdrawiam i dziekuje za wsparcie |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-04-19, 18:46 Temat: rak jelita grubego |
niestety nie uda mi się zdobyć dokładnych danych.
tata 29 ma termin do szpitala i termin pierwszej chemii.
mówił że ma to być czerwona chemia nic więcej nie wiem. przytył wygląda lepiej.
jakieś wskazówki jak przetrwać chemię?
lekarz mówi że pierwsza chemia decydująca ... albo zacznie działać albo rak się rozprzestrzeni i będzie to wyrok?? |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-03-25, 20:01 Temat: rak jelita grubego |
w obecnej chwili nie mogę nic więcej wysłać.
mama podała mi tylko tyle przez tel.
no cóż, jutro postaram się aby ktoś mi to przesłał. |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-03-25, 17:35 Temat: rak jelita grubego |
Tata odebrał dzisiaj wyniki.
Napiszę tyle ile podała mi mama:
Stopień pT3, pN2a, pNx, pR0, pV0
Jakiś opis mikro...6/12 (meta/wszystkie) pN2a
w węzłach chłonnych (TOL) z zajęciem torebki i tłuszczu okołowęzłowego śr do 0,4 cm (pN2a). Tyle ile się uda z tego rozszyfrować proszę mi napisać. |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-03-20, 15:06 Temat: rak jelita grubego |
Tata wczoraj trafił do szpitala, ponieważ zrobił mu się ropień.
Dali mi dren jest już dzisiaj w domu.
Lada dzień przyjdą wyniki biopsji, mama obawia się że tata się załamie jak się dowie.
Cała nasza trójka rodzeństwa właśnie wyjechała za granicę, ona tam biedna sama jest z tym wszystkim.
Lekarz co nieco mówił tacie, że możliwe że będzie potrzebna chemia i on na pewno się domyśla. My wiemy bo lekarz powiedział mamie co mu wyciął. Już zrobił się troszkę obojetny mówi jak umrę to coś tam... Mama to by z chęcią przed nim ukrywała te wyniku jak juz przyjdą ale przecież on musi wiedzieć czemu musi stawić czoła.
Jak z nim rozmawiać? o jest tak delikatny temat że szok.
On nam powiedział że miał zapchane jelita jedzeniem i tyle.
A lekarz mu przecież mówił że miał guza.
Nawet nie wiemy jak z nim rozmawiać teraz a co dopiero później. |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-03-18, 07:56 Temat: rak jelita grubego |
:( no to czekamy..
stomię ma na 6msc a po tym czasie ma mieć operację jeśli wszystko będzie dobrze. |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-03-17, 19:33 Temat: rak jelita grubego |
Dzięki za odpowiedź.
Czyli czas pokaże.
Jak będę miała wypis to może napisze powiesz mi coś więcej jak będziesz coś z tego wiedziała.
Tylko zastanawia mnie jedno, lekarze u nas to po prostu katastrofa i zastanawiam się czy teraz trzeba działać szybko czy po prostu słuchać sie tych lekarzy i czekać?? |
Temat: rak jelita grubego |
iwonek1604
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 9880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-03-17, 17:56 Temat: rak jelita grubego |
Witam. Chciałam założyć nowy wątek, ponieważ każdy przypadek jest inny.
Mój tata 8 marca trafił do szpitala z biegunką i okropnym bólem brzucha. Następnego dnia rano miał operację, wycięto mu guza nie wiem na razie jak wielkiego, ponieważ nie dostał jeszcze wypisu. Lekarz powiedział mojej mamie, że tata miał szczęście, bo zoperowali go w ostatniej chwili i guz blokował mu te jelita i powiedział coś w sensie że nie przedostawał się on dalej. Mówił też że nie ma na razie przerzutów. Tata jest już w domu ma stomię. Lekarz powiedział mamie, że na 99% jest to nowotwór złośliwy, ale czekamy na wyniki.
Ja jestem przerażona tym, bo właśnie wyjechałam za granicę do pracy jestem młoda nie chce stracić ojca. Mama jest już tym wszystkim wykończona, za wiele też się od niej nie dowiem.
Tata ma iść chyba do onkologa około 20 marca. Co dalej? zrobią mu jakiś rezonans? czy co tam robią? Czy trzeba czekać na wyniki biopsji?
Tata jest chudy, boże jak go widzę na skype to chce mi się płakać:( nigdy go nie widziałam w takim stanie:( mama mówi że niby z nim dobrze. Dopiero 11 dni po operacji, więc jeszcze musi mieć czas żeby dojść do siebie.
Przerzuty są zawsze? Jak to jest? Jak się okaże że złośliwy to będzie to dla nas znaczyło najgorsze? Mętlik mam w głowie.
Jak będę miała wypis napisze więcej.
Dzieki i pozdrawiam wszystkich |
|