Autor |
Wiadomość |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2012-06-30, 13:19 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
witam Viola, jak tam u Ciebie sprawy się mają ? |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-05-24, 15:51 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Viola, a napisz skargę na tą sekretarkę.
Jak nic nie będziemy robić z tym brakiem chęci pomocy to sytuacja nigdy się nie zmieni.
Jak kilka razy ktoś na nią naskarży to kobita się poprawi.
Może ona sobie nie zdaje sprawy z tego jaką przykrość sprawia innym, to niech sobie zacznie zdawać. |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-05-16, 13:51 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Viola, mam podobne dolegliwości związane z przyjmowaniem chemii.
Przy przedostatniej chemii mnie dopadło uczulenie, cała twarz mi spuchła, zrobiła się czerwona i piekąca, zrobiło mi się duszno. Dostałam leki i zaraz przeszło.
Opuchlizna też się u mnie pojawiła, przy 4 i 5 chemii, już chyba nerki były za mocno przeciążone i nie pracowały tak jak zwykle. Jak wstawałam z łóżka to miałam wrażenie, jakby mi ktoś ciężarki do nóg przyczepił.
Teraz miałam dodatkowy miesiąc przerwy, to nerki doszły do siebie.
Duszności też mam - nie wiem z jakiego powodu, podejrzewam serce lub nerwicę, bo mnie to dopada jak muszę iść do szpitala i w szpitalu, a jak miałam tą dłuższą przerwę to też wszystko doszło do normy.
Mam jakieś takie wrażenie jakbym miała suche oskrzela, nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć.
Chyba muszę dojść do tego co to jest, bo mi to przeszkadza.
I mogłabym pomyśleć, że jest to spowodowane guzami w płucach, ale ja podobne objawy miałam kiedy jeszcze nie miałam przerzutów w płucach.
Jakiś miesiąc temu miałam wręcz wrażenie, że jedno płuco jakoś mi się zapycha, ja od razu strach, że może guz się powiększył, ale zaczęłam kaszleć i wykaszlałam jakiś kawał ropy i śluzu i wszystko się odblokowało. Później kaszel zanikał po woli. I teraz nie kaszlę.
Pani doktor powiedziała, że to mogła być jakaś infekcja, ale ja myślę, że to wszystko jest spowodowane chemią.
[ Dodano: 2011-05-16, 15:02 ]
Mi też odrosły włosy
Takie króciutkie,
a rzęsy i brwi odrosły tak do połowy swojej długości.
No, ale polecą.
Co do badań to u mnie robili PET po 3 kursie chemii - była minimalna remisja. Największy guz zmniejszył się z 18 na 16mm.
Przy mniejszych guzkach nie było widać znaczącej różnicy, ale jeden np. nie jest już widoczny na zdjęciu rtg, chociaż prawie się nie zmniejszył, więc podejrzewam, że zrobił się "mniej gęsty"
Teraz Pani doktor powiedziała, że następne badania po 7 chemii, więc za miesiąc.
Daj znać po badaniach, jak wyniki. |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-04-18, 23:08 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Trochę wygrzebałam w internecie.
Kwalifikacją do leczenie cyber knife zajmuje się lekarz - specjalista radiolog Dr. Hubert Urbańczyk.
Tel. do szpitala w Gliwicach - 032 2788045 komórka (nie wiem czy aktualna taki nr. znalazłam w internecie) 609-139-840
i gab. gdzie Dr. przyjmuje prywatnie w czwartki tel. 32 2313159 |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-04-14, 19:54 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Viola, tak sobie myślę, że mogłybyśmy połączyć siły, jeśli chodzi o ten cyber knife.
Kiedyś pisałaś, że dostałaś pracę w Poznaniu, więc pewnie mieszkasz gdzieś okolicy Poznania ?
Ja jestem z Poznania.
Moja mama ma prawie że darmowy przejazd pociągiem, więc w razie czego może zawieźć jakieś dokumenty do Gliwic czy pojechać na rozmowę z lekarzem.
A skoro już będzie jechała to może załatwić 2 sprawy od razu.
Myślę, że na początek można by napisać jakieś pismo do dyrektora tego szpitala w Gliwicach z zapytaniem o możliwość nieodpłatnego bądź odpłatnego leczenia i załączyć wypisy ze szpitala i wyniki.
W Gliwicach najlepiej będą wiedzieli czy w moim lub Twoim przypadku jest sens leczenia cyber knife.
Ja trochę szperałam w internecie i znalazłam trochę informacji po angielsku na temat mojej sarcomy i z tego co się doczytałam, to w moim przypadku coś się da zdziałać.
Tyle, że nie wiem jak to jest z ilością guzków.
[ Dodano: 2011-04-14, 21:03 ]
P.S.
Może byłby sens pomyśleć o jakiejś fundacji.
Znalazłam takie coś jak Fundacja Avalon, tam można założyć subkonto, ale nie znam się na tym za bardzo. |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-04-07, 21:55 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Cześć Viola.
Ja akurat nie wiem jak są podawane te leki, ale to chyba dobrze, że nie będziesz musiała leżeć w szpitalu.
Jak będziesz miała namiary na lekarza z Gliwic to ja też poproszę namiary na niego J.
Też myślałam o tym cyber knife, będę pytać Panią Doktor czy u mnie to można zastosować, bo innych opcji za bardzo nie mam.
A sama i tak będę pisała do Gliwic, jak nie będę miała namiarów na konkretnego lekarza, to wyślę list z zapytaniem o możliwość leczenia do dyrektora szpitala.
Jednak obawiam się, że będę musiała za to badanie zapłacić. Taki cyber knife jest tylko 1 w Polsce, do tego ruszył dopiero w połowie stycznia, sądzę, że tam są już niezłe kolejki i do tego nie sądzę, aby NFZ pokrył koszty leczenia w moim przypadku..
Na Ukrainie koszt leczenia to 16tys. $ u nas ok. 30 tys zł. Ja niestety nie mam takiej kwoty, ale dam radę pożyczyć o rodziny.
Tyle, że w moim przypadku to pewnie mi tylko przedłuży życie a o całkowitym wyleczeniu to raczej nie ma mowy.
Jest drugi taki nóż w Warszawie, ale on jest tylko do operacji w obrębie głowy.
Pisz, jak będziesz miała wyniki.
Pozdrowienia. |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-03-15, 01:03 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Cześć Wiola, co tam u Ciebie ? Wiesz już może jaką chemię dostaniesz ? I jak się czujesz ?
Pozdrowienia. |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-02-11, 15:54 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Co tam słychać ?
Jakieś dobre nowiny ? |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-01-31, 14:54 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
cześć Viola
No masz trochę problemów z tą pracą, najlepiej gdybyś teraz swój czas mogła poświęcić tylko i wyłącznie na leczenie ale z czegoś trzeba przecież żyć.
Jeśli się zatrudnisz, to jednak jak jesteś chora masz wypłacany zasiłek chorobowy, ale z drugiej strony jak zaczniesz chorować to mogą cię zwolnić.
No i jak pracujesz masz też możliwość pójścia na rentę gdyby co.
Ale też musisz wziąć pod uwagę to, że możesz w ogóle nie dać rady chodzić do pracy, bo jak ja widzę po sobie, po każdej chemii jestem jakaś słabsza.
Ja na razie na kolejną chemię na 18 lutego, ale jestem taaaka słabiutka po ostatniej, że myślę, że znów będę miała przełożoną na inny termin.
No i ten PET 8 lutego, będzie widać czy te maleńkie guzki w płucach zniknęły czy nie.
Pozdrawiam, |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-01-26, 16:26 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Viola, co tam słychać ?
Ja mam rtg płuc, jeden guzek bez zmian, drugi zniknął. |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-01-15, 09:15 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Viola, ja mam sarcoma synoviale
Mam podobne objawy, bo też dostałam kaszel, bez gorączki.
W sumie kaszlę od jakichś 2 dni, wcześniej miałam takie mocne poty i ciągle chciało mi się spać.
A kaszel mam taki, że aż mnie cała klatka piersiowa boli od wysiłku. Jak mi nie przejdzie do poniedziałku, to chyba też pójdę po jakieś leki.
Po pierwszej chemii też kaszlałam przez kilka dni, ale to tak w drugim tygodniu od chemii.
Tym razem (po drugiej) bardzo szybko doszłam do siebie i dobrze się czułam a tu nagle coś takiego.
To czekam na info odnośnie rezonansu.
Ja miałam mieć zrobione rtg płuc, ale aparat się zepsuł i rtg będzie dopiero w przyszłym tygodniu. Tak więc może coś będę w końcu wiedziała, czy ta chemia działa czy nie.
Pozdrowienia. |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-01-14, 12:35 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Ja się leczę w Poznaniu, mięsak tkanek miękkich
Wyniki już są ?
[ Dodano: 2011-01-14, 12:48 ]
I jak się czujesz po trzeciej chemii ?
Ja miałam mieć dzisiaj trzeci kurs, wyniki były dobre, ale od kilki dni źle się czuję, objawy infekcji, więc chemię mam przełożoną na następny tydzień. |
Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
doris123
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 37747
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2010-12-27, 17:38 Temat: Leiomyosarcoma - jak wygląda chemia? |
Witaj Viola
Dzisiaj znalazłam Twój post, ja też mam sarcomę, inny typ, ale jestem leczona podobnie jak Ty.
Ifosfamid (coś około 1l)
I doxorubicyna (coś z 500ml)
I tak przez 3 dni.
Miałam na razie 2 kursy, ale jeszcze nie wiem cz guzki reagują na chemię, bo nie miałam żadnych badań po chemii. Jestem ciekawa jak będzie u Ciebie czy guz się zmniejszy i o ile się zmniejszy.
Pozdrawiam. |
|