1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 10
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-07-25, 08:36   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
astro napisał/a:
Już po pogrzebie. Było pięknie, 300 osób, grób tonął w kwiatach. Tata byłby szczęśliwy.


To piękne ...

Trzymajcie się, trudny okres żałoby przed Wami, to niestety trzeba powoli przeżyć.

A Ty Astro musisz sobie dać czasu, dzielnie walczyłaś i wpierałaś Tatę w chorobie.
Na pewno jest dumny z Ciebie i otoczy Cię już na zawsze opieką.

:tull:
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-07-22, 07:33   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
Tak mi przykro, wyrazy współczucia dla Was ::rose::
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-07-18, 08:32   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
Tu pewnie Madzia70 pomoże, ja póki co znalazłam to :

cytuję : "Przyczyny kaszlu można podzielić na odwracalne i nieodwracalne.

Do odwracalnych należą stany wzmożonej produkcji wydzieliny lub/i wzmożonej jej lepkości, co utrudnia jej wykrztuszenie. W takich przypadkach najważniejsze jest umożliwienie choremu efektywnego odkaszlnięcia wydzieliny. Można to uzyskać poprzez rozrzedzenie wydzieliny (leki zmniejszające lepkość, nawilżenie powietrza wdychanego) oraz ćwiczenia oddechowe poprawiające efektywność kaszlu (np. dmuchanie przez rurkę umieszczoną w butelce wypełnionej częściowo wodą). Oklepywanie pleców pozwala na mechaniczne uruchomienie zalegającej wydzieliny i poprawia efektywność kaszlu.

U chorych osłabionych, którzy mają problemy z efektywnym kaszlem, możemy, o ile stan ogólny na to pozwala, wykonać drenaż złożeniowy. Polega to na oklepywaniu pleców w pozycji leżącej na brzuchu tak, ażeby wydzielina mogła spływać z dróg oddechowych w stronę jamy ustnej. Należy ocenić stopień nawodnienia chorego, gdyż zaburzenia gospodarki wodnej powodują zmniejszenie ilości luźnej wydzieliny w drogach oddechowych i zastąpienie jej lepką wydzielina, którą trudno usunąć.

W przypadku towarzyszących stanów skurczowych dróg oddechowych, uniemożliwiających skuteczne odksztuszanie wydzieliny, wskazane jest zastosowanie leków rozszerzających oskrzela (w postaci doustnej, dożylnej lub z nebulizatora – w postaci wdychanej pary wodnej).

Zaburzenia oddychania i stany utrudniające efektywne odksztuszanie wydzieliny są bardzo często przyczyna zakażeń dróg oddechowych, co dodatkowo zwiększa objawy (kaszel, duszność). Należy zawsze o tym myśleć w takich stanach, nawet gdy nie ma podwyższonej temperatury (u chorych w zaawansowanej chorobie nowotworowej z obniżona odpornością może ona być w normie lub tylko nieznacznie podwyższona). Do rozważenia jest podanie antybiotyków z nebulizatora.

U chorych w terminalnym stanie choroby nowotworowej, którzy nie mają siły odksztuszać wydzieliny, gdy kontakt z nimi jest już ograniczony należy rozważyć podawanie leków przeciwkaszlowych, rozszerzających oskrzela i podawanie tlenu ( w warunkach domowych z koncentratora tlenu). O zastosowaniu odpowiednich, do stanu chorego w zaawansowanej chorobie nowotworowej, leków powinien decydować lekarz rodzinny lub hospicyjny.

Stany nieodwracalne, powodujące m.in. kaszel, to np. nieoperacyjny nowotwór górnych dróg oddechowych, którego wydzielina, masy martwicze, krwawienie powodują drażnienie receptorów śluzówkowych. U chorych w dobrym stanie ogólnym należy rozważyć zastosowanie radioterapii, która może doprowadzić do zmniejszenia masy guza i poprawić warunki oddychania i zmniejszyć objawy ze strony układu oddechowego. Czasami do rozważenia jest chemioterapia (np. w drobnokomórkowym raku płuca). Należy rozważyć wszystkie możliwości leczenia przeciwkaszlowego, gdyż przyczyn kaszlu może być więcej (np. towarzysząca infekcja dróg oddechowych, stany skurczowe, wysuszenia śluzówek wskutek odwodnienia itd.). Gdy nie ma innych możliwości leczenia kaszlu do rozważenia jest zastosowanie miejscowego znieczulenia śluzówek dróg oddechowych (leki miejscowo znieczulające podawane w postaci pary wodnej z nebulizatora) oraz leków przeciwkaszlowych. Te ostatnie stosuje się zazwyczaj jedynie u chorych w końcowym okresie choroby nowotworowej, gdy nie ma innej możliwości pomocy choremu.
"
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-07-15, 13:14   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
Przykro mi z powodu Twojej pracy, szkoda że nie mogłaś w tej kwestii liczyć na wsparcie :(
Ja podjęłabym taką samą decyzję - jeśli Cię to jakoś pocieszy.
Dzielna z Ciebie Kobieta, niezmiennie dużo siły Ci życzę.

A ... tego kiedy, ile jeszcze czasu ... chyba nikt nie powie ....

Trzymaj się .
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-07-14, 08:00   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
Tak bardzo Ci współczuję :/pociesza:/

Tak jak Basia2000 uważam, że jesteś zmęczona, zdołowana i to wszystko już Cię przerasta ...
Jesteś bardzo dzielna.

Myślę, że w TYM momencie nie wzywać pogotowia, i tak nic nie pomoże a Wy będziecie sami, razem :(

Ja wezwałam, bo zaczęło się nagle - za szybko - i moja Mama była bardzo świadoma, przerażona i zdezorientowana i całkowicie nieprzygotowana na odejście :(
Ale popełniłam duży błąd, bo polskie pogotowie - to nie serial ...

Trzymaj się i niezmiennie dużo siły Tobie, Wam życzę.
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-07-10, 13:24   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
Serce mi pęka jak czytam... Jednakże bardzo jest to budujące - o ile można użyć takiego stwierdzenia, że wokół Was jest byle dobra, pomocy,wsparcia... Trudne chwile przed Wami. Życzę dużo siły,wspieram Was myślami. A ... na płacz jeszcze przyjdzie czas. Miałam podobnie, z resztą nie tylko ja. Teraz jeszcze korzystasz z "zapasu" adrenaliny, wiesz że jesteś na "posterunku" potrzebna...
Trzymaj się ♡
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-07-02, 09:40   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
astro napisał/a:

No i moja mama ma teraz tzw. wyrzuty, że podświadomie nakłoniła lekarza do podania morfiny i że od tego tata będzie nieprzytomny i otumaniony i że doprowadzi to do szybszej śmierci.

Nie chcę, aby mama miała jakiekolwiek wyrzuty sumienia, bo wiem, że będzie jej to towarzyszyło do końca życia.
Co się może stać po podaniu tego typu leków?


Absolutnie niepotrzebnie. Powiedz Mamie, wytłumacz, że zniwelowanie bólu, duszności to jest w tej chwili dla Taty i dla Was najważniejsze.
Przecież ostatnią rzeczą jakie byście chciały, to patrzeć na wzmożenie i tak już ogromnego cierpienia.
Nawet, za cenę tego że będzie "otumaniony" czy nawet nieprzytomny.

Astro, pewnie czytałaś te wątki o odchodzeniu już wiele razy, zerknij raz jeszcze ...
Mnie się wydawało w pewnej chwili, że znam je na pamięć...

Niestety, to co opisujesz może świadczyć o nieuchronnym ... chociażby ten wysoki puls, wewnętrzny niepokój ...
Musisz także pamiętać o tym, że nie wszystkie symptomy muszą się potwierdzić u każdego chorego.

Postarajcie się na to w jakimś stopniu przygotować, nie wiem na ile Twoja Mama da radę, na ile Ty, ale pamiętaj o tym, że towarzyszenie Komuś w odchodzeniu jest tak samo ważne jak towarzyszenie w drodze na TEN świat.

Trzymajcie się.
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-06-25, 11:23   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
astro napisał/a:

Co jakiś czas tata ma bardzo wysokie skoki pulsu. Dochodzi do 170 uderzeń na minutę. Tętno to zwiększa się bez wysiłku, podczas leżenia. Czy to ucisk guza na serce? Jakie tętno jest maksymalne? To znaczy zagrażające życiu? I co powoduje - zawał?


Zawał może nie, ale zator płucny, to jest bardziej prawdopodobne, u nas to miało miejsce, tyle że moja Mama miała bardzo duże wysięki płynu w opłucnej i serce było okropnie obciążone.

Generalnie w terminalnym stadium nowotworu płuc, serce zaczyna mieć problemy z normalną pracą, przez niewydolność krążenia.

Nie wiem czy czytałaś, może zerknij :

http://www.forum-onkologi...owresults=posts

Trzymaj się.
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-06-25, 09:08   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
Astro Kochana, bardzo Ci współczuję.
Ciężki okres przeżywasz i nie mniej lżejszy przed Tobą.
Jesteś bardzo dzielna, chociaż resztkami sił dajesz radę ...
Nie będę nawet komentować stanowiska Twoich pracodawców, bo niepojęte, zwłaszcza jeśli wiedzą jaka jest sytuacja.

Chciałabym coś Ci doradzić, ale to jest ten właśnie moment w życiu kiedy serce nie może dojść do porozumienia z rozumem.
Cokolwiek nie postanowisz i tak nie będzie dobrze w tej sytuacji.

Może uda Ci się jakoś z szefostwem dogadać.

Twojemu Tacie, Tobie i Waszej rodzinie życzę mnóstwa siły, spokoju, wyciszenia...
Tacie zwłaszcza spokoju i żeby nic Go nie bolało.

Trzymaj się.

[ Dodano: 2014-06-25, 10:12 ]
Z tego co pisałaś Twój Tata to dzielny człowiek.
Jeśli jest świadomy sytuacji, i jego umysł funkcjonuje w miarę normalnie, to tak, może przeczuwać że koniec zbliża się nieuchronnie.
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
dokryma

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 83638

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-06-16, 10:57   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
astro napisał/a:

Dla mnie najgorsze jest w tym wszystkim fakt, że tata umiera z pełną świadomością. Że wszystko kojarzy, ze wszystkiego zdaje sobie sprawę, widzi i czuje ze świadomością, co się dzieje z jego organizmem. To tak, jakby ciało umierało, a umysł cały czas pozostawał taki, jak przed chorobą.


Wiesz ile ja bym dała za to, żeby moja Mama umierała z pełną świadomością co się z nią dzieje, do nas śmierć mimo zaawansowania choroby przyszła nagle, niespodziewanie...

Wszyscy mają rację, powiedz Tacie to, co chcesz powiedzieć, bądź z Nim i Mamą teraz kiedy Cię tak bardzo potrzebują.
Jesteś bardzo dzielna.
Trzymaj się, dużo siły życzę.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group