1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znaleziono 1 wynik
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Fana - komentarze (vf6)
bratfana

Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 11614

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-01-02, 14:36   Temat: Fana - komentarze (vf6)
Witajcie,

Jak pewnie zauważyliście po nicku... jestem bratem fana.
Czytam to forum od momentu kiedy dowiedziałem się o chorobie mamy, na równi z moją siostrą - od kwietnia ubiegłego roku.
Nigdy nie zdecydowałem się na napisanie tutaj żadnego postu, ponieważ nigdy nie zaakceptowałem mamy choroby. Nigdy nic nie napisałem chociaż miałem wiele wątpliwości i pytań. Nie pytałem bo byłoby to jak zaakceptowanie choroby... paradoks?
Mama zmarła 40 dni temu. Zmarła w domu, przy mnie, przy mojej Siostrze... niestety był przy tym mąż mamy... Nasz Tata. Inaczej sobie to wyobrażałem i niestety rzeczywistość była dużo brutalniejsza niż sobie zdawałem. Ciągle słyszę dźwięk umierania oraz widzę obrazy, które chciałbym zapomnieć.
Ostatnie 40 dni były dla mnie dość trudnym okresem. W tym okresie ukończyłem 30 lat... była Wigilia i Święta... był też Nowy Rok.
Nie pisałem również na tym forum ponieważ noszę w sobie wiele żalu do ludzi, którzy powinni zapobiec tej chorobie bo mieli na to szanse. Czy to lekarz pierwszego kontaktu, który zbagatelizował objawy..., czy lekarka w Poradni Leczenia Bólu, która "wymyśliła" mamie neuralgię zamiast szukać źródła bólu.
Mam również żal do Boga bo modliłem się codziennie przed mamy chorobą o zdrowie dla niej, a mimo to zesłał to ścierwo na moją Mamusię. Mam żal do 90% pracowników służby zdrowia, których napotkałem na drodze do mamy diagnozy i leczenia, a raczej jego braku... bo "system na to nie pozwala".
Odkąd Mama zmarła nie śnię. Budzę się co rano i zdaję sobie sprawę, że Mama nigdy nie będzie świadkiem na moim ślubnym kobiercu... nie będę mógł pochwalić się jej wnukiem...

Jak ma wyglądać życie bez mojej Mamy?
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group