Znalezionych wyników: 16

Izunia no to niezla niespodzianka Cie spotkala...nie mam slow, co sie dzieje w tej sluzbie zdrowia...dla mnie to jakas masakra normalnie... |zalamka|

Pewnie, ze jest sie z czego cieszyc i to jest super wiadomosc ...tylko szkoda, ze najpierw musialas tyle wycierpiec, szczegolnie psychicznie, zyc przez taki dlugi okres w przeswiadczeniu , iz masz raka, w ciaglym strachu, ze cos sie moze dziac itp...

ale tak czy inaczej ciesz sie, ze masz z glowy !!!!!! :cmok:

Izunia cudowne wiesci !!!!!! tak tzrzymac, nastepne badania beda rownie pozytywne, bardzo sie ciesze ::thnx::

no to kiepsciuchno z tym wszystkim...tak mi prz<ykro, ze wakacje nie wyszly, bo przeciez cieszylas sie bardzo na nie :cry:

najwazniejsze jednak, ze wyniki badan ( zalatwionych !!!! - masakra ) wyszly dobrze jak rozumiem ?

nie mam slow na takie rozumowanie lekarzy, przeciez tak naprawde to nie jest tak, ze jestesmy zdrowi- udalo nam sie pokonac dziadostwo, ale zawsze bedziemy bomba, ktora moze wybuchnac |mad2|

a tak na marginesie, tez mialam problemy z zawrotami, ciagle moglam spac, przez caly dzien wlasciwie... poszlam do naurologa i kiedy powiedzialam, ze choruje na czerniaka, bylam operowana itp, dostalam leki antydepresyjne...wypilam 2 buteleczki i przeszlo haha

trzymaj sie Izus i powodzenia w nowej pracy :flower:

Izunia nie napisalas nic po wizycie kontrolnej :nunu:

mam nadzieje, ze wszystko poszlo ok, zero podejrzenia itp ?

odezwij sie koniecznie , bo bede sie martwic...a potem pewnie zloscic, ze nic nie wiem...a wiesz, ze zlosc urodzie szkodzi nie ? i jak bede wygladac ?

a poza tym wakacje sie udaly ?

Izunia jesli tylko cos Cie niepokoi idz koniecznie, lepeij sparawdzic i uspokoic swoj strach...panikara nie jestes , bo w naszym przypadku kazdy niepokojacy sygnal moze oznaczac cos zlego, wiec sluchaj swojego instynktu

ale napewno wszystko bedzie dobrze, goraco w to wierze |prosi|

pewnie blizna sie uksztaltowuje i jakas zmiana wyczuwalna nastapila a moze troszke sie przemeczylas i tak to sie objawilo ?

w kazdym razie sciskam Cie i przytulam mocno- nic sie nie martw |przytula|

Izka ja faktycznie mam kontrol za pol roku, tylko moje stadium czerniaka bylo najnizsze z mozliwych...mi onkolog tak to wytlumaczyla, ze w moim przypadku strcza 2 kontrole w roku znamion- dermatologiczne i raz w roku rtg i usg... no i mam stawic sie na kontrol znamion ( skierowanie dala mi onkolog ) w pazdzierniku i potem do poradni onkologicznej i ewentualne skierowania...

ale jak jest w Pl nie wiem :?ale?:

w kazdym razie ciesz sie zyciem kochana, a za jakies 3 miesiace mozesz isc na ta kontrol i pewnie wtedy dostaniesz dalsze wytyczne

Izunia fantastyczne wiesci !!!!!!!!!!! |haha|

o i takiej wlasnie odpowiedzi oczekiwalam !!!!! grzeczna dziewczynka :brav:

napewno bedzie dobrze, wierzymy !!!!!

Cytat:

Są!!!są moje wyniki,w piątek jadę do CO.

no to jeszcze tylko kilka dni czekania...ale najwazniejsze, ze sa...a mowili cos, czy dopiero jak pojedziesz?

czekam razem z Toba na dobre wiesci ::thnx::

izabelaw1, nie martw sie na zapas, wiesz jak to jest w tych szpitalach- wieczny balagan, maja czas na wszystko itp.... 2 tyg to nie jest jeszcze tak duzo,

wez tez pod uwage, ze to byl okres swiateczny, wiec trzeba poprawke zrobic

napewno bedzie dobrze, a jesli cos weryfikuja, to tylko dla Twojego dobra i pewnosci

glowka do gory i daj znac jak tylko czegos sie dowiesz |przytula|

Izka kazdegy z nach chyba takie chwile przechodzi...nie jestes w tym sama... to jest zupelnie naturalne, ze czasem dopadnie Cie strach, zwatpienie, wtpliwosci- namnozy Ci sie to wszystko na jeden dzien i potem takie sa efekty :-(

ale uwierz mi , ze czas robi swoje...teraz jeszcze wciaz czekasz- na cala reszte...ale za jakis czas to czekanie sie skonczy ( przynajmniej na kilka miesiecy haha, do nastepnej kontroli )

i wtedy zaczniesz wracac do takiej normalnosci

u mnie tez na poczatku kolezanki dzwonily, pisaly ( z racji tego, ze mieszkam daleko ) , tez byly pytania tego typu...rodzice, tesciowa wciaz zatroskani- tym bardziej, ze tez nie mogli byc blisko mnie... ( a to byl moj drugi rak, wiec wszystko zdwojone ! )

ale po docince, po drugich wynikach powoli sie uspokajalo i teraz kolezanki dzwonia pytac co slychac, przekazuja plateczki jak kiedys i juz nawet nie pytaja jak sie czuje :lol:

ja zawsze odpowiadalam, ze jeszcze nie umieram :mrgreen:

pamietaj, ze wszystko bedzie dobrze, usmiechaj sie, staraj sie wszystko robic normalnie, jakby nic sie nie wydarzylo- bo jak Ty olejesz to dziadostwo to nie zechce wracac

teraz sa juz swieta, wiec cieszcie sie z rodzinka, ze bedzie dobrze ( bo bedzie !!!! ) , szalejcie z dzieciaczkami w Dyngusa i nie daj sie dolowi

zycze Spokojnych , milusich Swiat, Buona Pasqa :in_love:

i nic sie nie martw |przytula|

[ Dodano: 2012-04-07, 09:20 ]
ale epopeje walnelam

no i znow sie zawstydzilam :oops:

dziekuje slicznie _littleflower_

klikers, jak milo, ze zauwazyles :oops:

dziekuje

izabelaw1, no prosze jaki optymizm, super, tak trzymaj :mrgreen:

teraz juz bedzie tylko lepiej