1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: NIeswiadomosc
Sophii

Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 18970

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2013-03-05, 17:10   Temat: NIeswiadomosc
Cieszę się, że jesteś spokojniejsza. Życzę Ci dużo zdrowia i siły, siły, siły i jeszcze raz siły.
  Temat: NIeswiadomosc
Sophii

Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 18970

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2013-03-04, 15:17   Temat: NIeswiadomosc
Makta, jak się trzymasz? Jak Tata?
  Temat: NIeswiadomosc
Sophii

Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 18970

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2013-02-07, 10:09   Temat: NIeswiadomosc
Makta,

Ja też byłam dość daleko, bo mieszkam 200 km od domu, i nie mogłam być z mamą od samego dnia diagnozy. Musiałam załatwić tutaj kilka spraw zanim pojechałam do Mamy aby spędzić z nią ostatnie dni. Zdecydowanie bardziej przeżywałam to wszystko będąc daleko, i mogąc rozmawiać z nią jedynie przez telefon. Słyszałam jak się męczy rozmawiając ze mną, jak "charczy" i jakby majaczy. Uspokoiłam się kiedy byłam już przy niej. Niestety było za późno, żeby porozmawiać szczerze. Mama była zbyt nieobecna.

Może jednak masz możliwość żeby pojechać do ojca?
  Temat: NIeswiadomosc
Sophii

Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 18970

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2013-02-06, 12:56   Temat: NIeswiadomosc
Moja Mama i ja , również dowiedziałyśmy się w ostatnim stadium choroby. Mama miała już przerzuty do kości, całą zajętą wątrobę i węzły chłonne. Żaden lekarz nie powiedział jej co oznacza ta diagnoza, do samego końca nikt nie rozmawiał z nią o tym co się stanie. Diagnozę poznałyśmy ok 3 tyg, przed jej śmiercią. Ciężko zdecydować, czy powinno się uświadomić ukochaną osobę. Ja spędziłam z mamą ostanie dni i nigdy nie powiedziałam jej jak bardzo jej stan jest poważny. Ale czuła to, wiedziała. Może lepiej nie mówić, chorzy to wiedzą tak czy siak.. ja jednak żałuję, że z nią nie porozmawiałam, że nie zapytałam czy się boi. Moja Mama zawsze była bardzo silna, ciągle powtarzała, że co ma by c to będzie, a jej stan tak szybko się pogarszał, że kiedy już chciałam z nią porozmawiać, nie mogłam, bo była już prawie nie obecna.
Musisz się nad tym zastanowić. Ja żałuję, że nie powiedziałam, chociaż to byłoby strasznie samolubne..bo teraz mam wyrzuty sumienia, ale nie wiem jak zareagowała by na to Mama.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group