1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Płaskonabłonkowy rak przełyku |
Rafal82
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 50890
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-12-27, 23:57 Temat: Płaskonabłonkowy rak przełyku |
Magdalena, jak dowiedzieliśmy sie o chorobie, mama miala problem z przełykaniem, guz powiekszal sie bardzo szybko. Zaraz po rozpoczeciu kuracji dostalismy jedyna dobra wiadomosc, ze otwor w przelyku powiekszyl sie z 3mm do 5mm. Lecz chwile po, znow sie zmniejszyl.
Podczas chemii miala typowe skutki uboczne. Zle sie czula, miala zawroty glowy, wymiotowala. Chudnie w oczach.
Co do lekarzy, to w Warszawie maja oni specjalistow od kazdego narzadu. Wiec ciezko jest kogos polecic. |
Temat: Płaskonabłonkowy rak przełyku |
Rafal82
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 50890
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-12-27, 18:51 Temat: Płaskonabłonkowy rak przełyku |
Rozmawiałem z Tatą. To on woził Mamę do szpitala i ja zabierał. Rozmawiał z lekarzami, i wg. jego opinii zrobili oni wszystko co mogli. Byli również bardzo pomocni. W Warszawie mamy rodzinę, która gotowała i przynosiła domowe obiady jak również odwiedzała Ja w szpitalu. Jak Tato wróci do domu, to zapytam się o nazwisko lekarza, który prowadził leczenie. Twoja mama, musi przejść serie testów, dopiero wtedy lekarze ustalą czy operacja dojdzie do skutku.
Mama czuje się źle. Zostaliśmy poinformowani, ze stan będzie się pogarszał z dnia na dzień:(
Współczuje każdemu kto był, jest lub będzie w takiej sytuacji. Naprawdę jest ciężko być twardym w takiej sytuacji. A bezsilność jest najgorsza. |
Temat: Płaskonabłonkowy rak przełyku |
Rafal82
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 50890
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-12-27, 17:56 Temat: Płaskonabłonkowy rak przełyku |
Witam i bardzo wspolczuje calej sytuacji.
My zanim wybraliśmy miejsce leczenia udaliśmy się do 2 innych lekarzy.
Wybraliśmy Warszawę mimo, ze daleko od nas, to jednak z tego co rozmawiałem z Mamą była tam dobrze traktowana. |
|
|