Znalezionych wyników: 7

Witaj przyjacielu po dłuższej mojej nieobecności na forum

Właśnie zacząłem czytać Twoje Posty, refleksje i przemyślenia i bardzo się cieszę jak widzę budującą się w Tobie wrażliwość- na to co Wielki stworzył i na Twoją otwartość i rozwój osobisty... a najważniejsze, że budujesz relacje miedzy ludźmi i to jest piękne.
Trzymaj się i pomódl czasami za mnie , bo ja dalej "walczę"

Radek

Dokładnie tak. Producent leku w ten sposób zabezpiecza się przed ewentualnym np. pozwem do sądu w celu "wywalczenia" odszkodowania.
Mój lekarz powiedział, żebym nie czytał ulotek leków tam gdzie są napisane skutki uboczne, bo się można nieźle nakręcić, a producenci piszą tam wszystkie możliwe rzeczy , niekiedy ulotka ma długość jednego metra :D
Obertas lek to połowa sukcesu -druga połowa tkwi w głowie i myśleniu:) Dlatego bądź dobrej myśli

Obertas, cały czas o Was pamiętam i wspieram modlitwą.
Przekieruj myślenie, wywal pesymizm, strach i lęk to naturalne uczucia , ale nadmiernie podsycane mogą Cię zniszczyć. Przywołuj przyjemne i radosne chwile i rób swoje

Jesteś wspaniałym człowiekiem i tak trzymaj

Pozdrawiam Was serdecznie.
Radek :-D

Obertas

pozdrawiam Was serdecznie i życzę tylko dobrych wyników i jak najmniej stresów.
Cieszcie się sobą każdego dnia, pozytywne nastawienie działa jak cud :-D

Mam Was w swoich modlitwach, pamiętam.
Rozumiem co przeżywacie , bo też mam za dwa tygodnie TK jamy brzusznej i klatki piersiowej i też to przeżywam,czasami martwię się, ale wiem, że mogę zmienić to nastawienie, choć nie jest to takie łatwe...Szkoda czasu na lęki i zmartwienie, bo to nic nie daje oprócz depresji i smutku. Życie to radość i wspaniały dar od Boga i szkoda je marnować.
ps fajnie ,że jeździcie wspólnie na rowerkach, to są rzeczy, które dają radość i szczęście. Tak trzymać
Buziaczki z Opola
|uscisk|

obertas

Pamiętam o Was i zawsze możecie liczyć na wsparcie z Opola, które już "płynie" w Waszym kierunku

Wiem ile potrzeba energii, cierpliwości i wytrwałości w oczekiwaniu na badania, wyniki... Przeżywam podobne chwile i cieszę się, że nie jestem z tym wszystkim sam, bo to jest najważniejsze.
Pozdrawiam