1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Wznowa po całkowitej regresji raka płuc
Pokonany

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 16960

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-11-16, 14:22   Temat: Wznowa po całkowitej regresji raka płuc
Czuję się żle, bo czekałem prawie miesiąc z podziękowaniem za wsparcie duchowe od Anelii, Marty 82, i Jo-a otzymawszy wiadomści do mnie skierowane. Dziękuję teraz z dużym ukłonem i przepraszam za nietakt.

Jednocześnie chciałbym prosić Furmanowiczów o uzupełnienie mojej niewiedzy w kwestii leczenia docelowego w drugim rzucie choroby. Mam na myśli lek Tarceva który został nam odebrany (nierefundowany). Moja badana mutacja EGFR predysponuje mnie do leczenia tym lekiem jak również typ nowotworu i wszystkie inne kryteria spełniam. Jedyny problem to brak środków na zakup leku. Państwo chcąc złagodzić swoje ograniczenia wycofując lek, okazało dobroduszność w postaci wprowadzenia programów chorobowych i lekowych. Jestem może nierozgarnięty, w końcu mam swój wiek, ale nigdzie w publikatorach nie mogę znaleźć informacji na ten temat. Otóż serdeczna prośba, gdyby ktoś na ten temat wiedział więcej, proszę o podpowiedź. Serdecznie pozdrawiam. Pokonany
  Temat: Wznowa po całkowitej regresji raka płuc
Pokonany

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 16960

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-10-23, 14:05   Temat: Wznowa po całkowitej regresji raka płuc
Przykro jest mi niezmiernie, że nikt z Furmanowiczów nie podjął mojego tematu.Widocznie temat wniesiony jest nie popularny. Nie mniej jednak jestem bardzo wdzięczny Administratorom DDS i Absenteeism za wsparcie duchowe i przekazanie mi profesjonalnych ukierunkowań co do dalszych moich zachowań w sprawie leczenia.
Wielkim przeżyciem była dla mnie wiadomość o wznowie, chociaż to nie jest jeszcze w 100% zdjagnozowane, ale największy dół w którym się znalazłem to wiadomość na podstawie wyników badań, że leczenie moje w drugiej fazie tzn. napromieniowaniem było paliatywne a nie radykalne. W publikacjach schemat radioterapii, który u mnie zastosowano nie istnieje, a sztywne reguły schematów stosowanych w radioterapii, nie przekonały mnie do jednoznacznego określenia zastosowanego u mnie leczenia.
leczenia chemią. Na dzień dzisiejszy wiem i z tym mi jest lepiej, że otrzymałem chemię radykalną. Jest to stwierdzenie autorytatywne, które otrzymałem od dwojga lekarzy specjalistów w dziedzinie radioterapii. Pioruńska wznowa, która wystąpiła w stosunkowo krótkim czasie po leczeniu jest prawdopodobnie zlekceważeniem pewnego szczegółu który pominięto w leczeniu, ale o tym o tymczasem nie mogę pisać z uwagi na brak 100% pewności. Serdecznie Wszystkich pozdrawiam.Pokonany
  Temat: Wznowa po całkowitej regresji raka płuc
Pokonany

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 16960

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-09-21, 22:27   Temat: Wznowa po całkowitej regresji raka płuc
Witam po raz pierwszy na Forum.Czytanie wątków dotyczących chorób nowotworowych płuc, wyzwoliło we mnie odwagę publicznego ujawnienia mojego schorzenia, jakże różnego od tych, których opisy wraz z radami i podpowiedziami znajdują się na Forum Onkologicznym.

W treści mojego postu, skrótowo chciałbym przedstawić opis mojej wcześniejszej tragedii, zakończonej wydawałoby się szczęśliwie, ale okazało się, że tylko do dnia dzisiejszego.

Od wykrycia przypadkowego przy pomocy TK guzka o wymiarach 17x12 w górnym płacie PP i dość licznych powiększonych węzłów chłonnych śródpiersia do zdjagnozowania ostatecznego (torakotomia) płaskonabłonkowego, niedrobnokomórkowego raka prawego płuca, upłyneło 6 miesięcy.
Chemioterapię (2 kursy) i radioterapię ukończyłem równo po roku czasu od ujawnienia w TK guzka. Guzek owy podczas djagnozowania do zakończenia radioterapii nie uległ wymiarowo zmianie.
Miesiąc po ostatniej frakcji radioterapii wykonałem TK kontrolną w opisie której stwierdzono zmianę bliznowatą w miejscu guzka, oraz zmniejszenie węzłów chłonnych (tu określono wielkości w mm).
Następna kontrolną tomografię wykonałem po kolejnych 4 miesiącach w opisie której jest wymieniona zmiana bliznowata jak poprzednio, oraz niepowiększone węzły chłonne. Szczęście moje nie miało granic aż do do dnia dzisiejszego w którym otrzymałem opis ostatniej TK.

Przytaczam skrót opisu:
Guzek wielkości 18 mm na granicy segmentów 1 i 3 PP, oraz drugi przywnękowo 15 mm. Wysięk opłucnowy prawostronny grubości do 3 cm i niewielka ilość płynu w opłucnej lewej.

Bardzo proszę o skomentowanie opisu i doradztwo. Pozdrawiam serdecznie
PS Forma "wykonałem tomografię", to nie przejaw mojego zarozumialstwa, lecz "skarga" na to, że lekarz onkolog prowadzący, nigdy nie zaproponował mi badań kontrolnych, wykonywałem je własnym sumptem.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group