Autor |
Wiadomość |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-09-15, 23:47 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
o ja głupia, nie spojrzałam na gg |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-09-15, 23:14 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Banialuka- nie mam Twojego gg, a przydało by się, pisz na PW. U mnie dużo. Wyprowadziłam się ponad 60 km od mojego miejsca zamieszkania, rzucam wszystko co złe w moim życiu, łącznie z czyms o czym możesz mieć pojęcie Zaczynamy z mężem życie od nowa, on nowa praca, wszyscy nowe mieszkanie, Całe zycie na nowo, szkoda ze stare kredyty zostają
I często w nocy budze się z myślą ze musze jutro do mamy zadzwonić... |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-09-15, 22:33 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Zbliża się pierwsza rocznica :( ból jest silniejszy :(
Mówię komu mogę pomóc, że tu chorzy znajdą wsparcie i pomoc...
Ja jeszcze czegoś nie zrobiłam...
Dum Spiro Spero... Dziekuję Ci za ten cały czas który nam posiwęciłas, za telefony, trzeźwy umysł, trafne podpowiedzi, i podarowanie nam wtedy tego jeszcze jednego, mimo ze ciężkiego ale jednak roku... Dzieuję Ci za te wszystkie telefony, rozmowy, wpsarcie... tak samo jak wszystkim tym którzy przy mnie cały czas byli, dorbym słowem, wsparciem...
Jakoś ten miesiąc dużo wspomnień przywraca, bolesnych wspomnień i mnóstwo żalu. Trzeba jakoś przetrwać... |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-06-12, 00:07 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nie podziękowałam za te wszystkie słowa... Ale teraz dziękuję
Nie wime kto tu jeszcze nas tak dobrze pamięta.
Ja o Was pamiętam, o Was wszystkich, nie zaglądałam na forum. Bałam się sama nie wiem czego. Może chce się w pewien sosób odciąć, ulżyć ... wspomnienia sa bolesne, a teraźniejszość jeszcze gorsza.
Przyznaję ze wizyty na cmentarzu źle na mnie oddziałują. Szczególnie teraz gdzie ja nie za czeso bywam (musze mieć oczy na dzieciaki nawet wpiętach, nie ustoją ani chwilki w miejscu) Ale jak już jestem to serce mi się kraje. Wygląda na to ze prócz mnie nikt tam nie zagląda, ani ojciec... ani jego syn- bo już nie pwoiem w życiu brat...
W dniu śmierci mamy niestety zostałam całkowicie sama...
Ciężkie do opisania. Telefon milczy, nikt nie dzwoni, nikt już ni interesuje się moją osobą. Jedynie mąż który własnie pracuje w delegacjach. Więc i ja sama z dziecmi zostałam w domu. ALe nic to...Nie narzekam.
Jedynie samotność z leksza mi doskwiera.
Myśle o Was wszystkich i o Waszych najbliższych.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo bardzo cieplutko.
Postaram się zagladać cześciej
Ania |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-02-20, 22:51 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
to tylko próbka którą mi fotografka przesłałą |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-12-21, 00:44 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
nienawidzę świąt... od kilku lat - a w tym roku...
tym razem, nie tylko brak mamusi... całe moje życie wali się na łeb na szyję :( nie wiadomo c ommam na piersi- co mam jeszcze gdzieś... nie mam odwagi tego skontrolować... :( źle mi strasznie, a w życiu poza cyberprzestrzenią... maska uśmiechu na twarz...próba udawania nawet samemu przed sobą... |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-11-28, 02:26 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Dziękuję :* |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-11-28, 01:26 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
jo_a, dziękuje
ja w sumie to już dzisiaj, miaam jechac na badanie krwi, nie jade, pojade jutro, okaze się czy na moich węzłach chłonnych coś się tworzy, czy też stan zapalny...czy co się dzieje... znow coś wyskoczyło mi powiedzmy na piersi, choć dla mnie to barziej węzły chłonne, miałam to coś kilka lat temu, co roku biopsje, wchonęło się to coś i znów jest... Na szyi zawsze miałam z obu stron jakies dziwne kule, z lewej str nad ta kulą (czyt węzeł chłonny powiekszony czy nei wiem, może ma taki urok) utworzyło się coś nowego, co oczywiście doprowadza mnie do szłu.
Trzymajcie kciuki zeby wszystko , wszystkie badania wyszły dobrze... |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-11-20, 23:05 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Gdzie te zdjęcia które wkleiłam
ja - w trakcie walki mojej mamusi, i to co
wkleiła DSS po moich zdjęciach, "Jak"( w jaki sposób, jaki obraz) wszyscy pamiętają to usmiechniete zdjęcie :( Często do tego wracałam... żeby tyklo popatrzeć na moją słodką wojowniczkę.. a teraz nie potrafię tych zdjec znalexc :( Nakierujcie mnie prosze... |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-11-20, 22:54 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Gdzie te zdjęcia które wkleiłam ja - w trakcie walki mojej mamusi, i to co wkleiła DSS po moich zdjęciach, Jak wszyscy pamiętają to usmiechniete zdjęcie :( Często do tego wracałam... żeby tyklo popatrzeć na moją słodką wojowniczkę.. a teraz nie potrafię tych zdjec znalexc :( |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-10-23, 18:50 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
WItam :(
Jest cieżko, strasznie cięzko :(
Nadal sobie nie radzę.
Nadal nie nabrałam sił do zycia
Nadal nie pogodziłam się z tym ze ... praktycznie zostałam sama. Już nikogo nie interesuje z rana co u mnie, jak dzieciaczki, czy w końcu ruszyłam tyłek w dzień wolny z łóżka żeby coś zrobić... Już nikt nie potrzebuje zebym przyjechała- tak tylko na kawkę bo ma się chceć z kimś pospierać...
Jest mi źle. To zrozumiałe...wiem...
Ale ja w życiu nie przypuszczałam ze bedzie aż tak źle...
Mam nadzieję ze nie bedzie odebrane to jako nietatkt, jednak chciałam pokazac jak pięknie wygląda już u mojej mamusi
|
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-10-07, 21:25 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
chyba dopiero do mnie zaczyna docierać... :(
Nie raz łapię za telefon, wynieram "mama" ... i myślę.
Nie potrafię się wypłakać, wykrzyczeć, wyżyc... Jest cieżko, a noszenie skorupy która ukrywa ze nie jest dobrze- strasznie przytłacza :( |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-10-06, 13:02 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Narazie staram się unikać forum i odpocząć od raka...
Dostałam sie dzisiaj na logistyke. Mam nadzieję ze podołam Tyle lat już do szkoły nie chodziłam
pozdrawiam
ANia |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-10-01, 13:31 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
niestety, ale przez całe lata siły, walki, mobilizacji, teraz jestem słabiutka. I wiem ze najgorsze co zrobiłam to weszłam do pokoju gdzie leżała sobie jeszcze moja mamusia. Patrzyła w jakiś punkt na ścianie, tak sobie zmarła. Sliczne miala te oczka wpatrzone. Wyglądała jak by żyla- jednak ten widok teraz mnie prześladuje. Teraz wiem ze ja mogłam nie widzieć mamusi, było by mi łatwiej... |
Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
Nadzieja
Odpowiedzi: 445
Wyświetleń: 71104
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-09-30, 12:52 Temat: Nadzieja - komentarze (vf7) |
wstałam z łózka, w końcu. Popsrzątałam, gotuję... Czuję sie o niebo lepiej niż wczoraj. Wczoraj pół dnia przeleżałam w łózku, wstawałam tylko przebrać tyłek Karoli i nakarmić/ napoić dzieci. Nie miałm sil na nic. Myślę ze malutkimi kroczkami, a w końcu wyjdę na prostą |
|