1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 10
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-21, 16:49   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Witam
Moj pobyt w Polsce juz prawie sie konczy. Jak przylecialam i zobaczylam mame ...musialam wyjsc z pokoju i wyc i prawie ze doslownie bic glowa w sciane. Schudla, postarzala sie i te oczy..Tak jak pisalam mamusia sie zalamala, jeszcze zlapala paskudne zapalenie oskrzeli. Tak ze dopiero teraz je zwalczylismy. W ogole byla nieobecna duchem, nie mogla znalezc slow i mowila od rzeczy..czy oprocz zalamania to mogl byc efekt plastrow transtec?/(52). Jak tylko przylecialam dzien po dniu bylo lepiej, odstawilam plastry i nic mame nie boli, To wszystko dzieje sie w glowie! Jeszcze okazalo sie ze mama ma "kolezanki" ktore przychodza i opowiadaja jej zeby sie nie bala smierci i ze to nic ze umrze itd!!!
Wscieklam sie ze hej.
W ogole sytuacja jest taka ze mamusia chcialaby zebym zostala (mam jeszcze 3 rodzenstwa i wszyscy sa na miejscu ) bo ja sie nia tylko dobrze zajmuje. Wiem ze tak moze myslec bo jestem caly czas z nia, a rodzenstwo ma swoje rodziny i obowiazki (jedna siostra mieszka z mama).
Serce peka ale mysle ze duzo jej pomogl moj pobyt tutaj, niestety musze wracac, mieszkam w usa juz 6 lat, tam mam prace i mieszkanie niestety nie da sie tego zostawic :(
Bylam u onkologa, powiedzial mi ze mama nie moze byc poddana poki co chemi ze wzgledu na ogolne oslabienie i stan zdrowia poprostu sie nie kwalifikuje.
Nie dowiedzialam sie niczego nowego, tylko tyle ze rak drog zolciowych ma zle rokowania i jest odporny na chemie. Mamie powiedzialam ze wszystko bedzie dobrze tylko musi w to wierzyc i walczyc.
ja w to gleboko wierze
Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-10, 01:23   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Bardzo dziekuje wszystkim za kciuki i odpowiedz. Ja wlasnie za pare godzin lece tak ze jutro juz bede na miejscu. Mam nadzieje ze uda mi sie nastawic mame na pozytywne myslenie, chociaz wiem ze bedzie trudno.
kai pocieszylas mnie dziekuje mam nadzieje ze u mojej mamusi tez bedzie lepiej
pozdrawiam
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-08, 23:48   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Witam, nie wiem czy ktos czyta ale pisze
Mama byla na wizycie u chirurga i onkologa i pani onkolog natychmiast dala skierowanie do szpitala. Mama niestety kompletnie sie zalamala ale do tego stopnia ze nie jest w stanie sama wstac z lozka. Od zeszlej srody jest w szpitalu. Wyniki wykazaly powiekszona watrobe, wszystko inne w porzadku. W ogole chirurg powiedzial ze guz zajmuje tylko 20% watroby (niestety ze zgledu na polozenie IV i V segment watroby - nie jest operacyjny) i mozna byloby robic radioterapie ale nie przy takim stanie w jakim jest mama:(
Sami juz nie wiemy czy naprawde wszystko ja boli czy to poprostu psychika tak zadzialala?
Zaluje ze wie co jej jest, moze gdyby nie wiedziala wszystko byloby lepiej?
Moze ktos podpowie co dalej? Jak pomoc??
Ja jutro lece do mamy na 2 tygodnie i wiecie co najbardziej mnie przeraza? Jak znajomi pytaja..a co to juz? az tak zle??
Jak gdyby nie mozna bylo leciec po to zeby poprostu pobyc ze swoja ukochana mama??
Straszna jest ta choroba i bezsilnosc.
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-02, 19:20   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mama w domu, wyniki Aspat i Alat podwyzszone, RTG nic nieprawidlowego nie wykazalo, potas niski pozostale wyniki w normie. Lekarz przepisal paracetamol i pyralgine w czopkach i ketonal forte. Mama dostala skierowanie do poradni leczenia bolu i tyle. Od wczoraj Mama jest tak oslabiona ze nawet sama nie wstanie z lozka. Mowi ze boli ja doslownie wszystko, jest w bardzo zlym stanie psychicznym.
Lekarz powiedzial ze nowotwor jest zaawansowany i ze gdyby zostal wykryty wczesniej to owszem i moze daloby sie cos zrobic.Jutro wizyta u onkologa.
Zastanawiam sie, na poczatku 5 miesiecy temu lekarze powiedzieli ze jesli nie beda nic ruszac to Mama moze zyc rok, lub dluzej a jesli poruszaja to moze to szybko sie skonczyc. w ogole mozna tak mowic? wiem ze przy tego rodzaju nowotworze rokowania sa zle.

Czy pobranie wycinkow przez laparaskopie moglo przyspieszyc ten proces??
Bo wszystkie bole i ogolnie zly stan zaczely sie w tydzien po laparoskopi..czy to poprostu przyszedl taki czas??

Wybieram sie do Polski, mieszkam w usa, rodzina mowi zeby nie przyjezdzac ale co jesli bedzie coraz gorzej? Moge poleciec tylko na tydzien lub dwa :(
Strach, bezsilnosc, ciezko mi zrozumiec dlaczego??, pol roku temu zmarl moj tatus na serce, jest mi strasznie ciezko zniesc to wszystko ..
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-01, 16:03   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Caly czas badania trwaja, ponoc nie jest to zapalenie otrzewnej ale OB nie robili.
Z tego co wiem maja robic RTG. Kolonoskopi nie bylo, wlasnie sie dowiedzialam od kolezanki ze mamy nie zatrzymaja w szpitalu.
Stwierdzila ze pewnie raczysko sieje spustoszenie:(
Bezsilnosc mnie zabija.

jeszcze to mowienie ludzi ze tak widocznie ma byc, zeby sie pogodzic z pewnymi rzeczami...
Tak sie latwo mowi jesli to dotyka kogos innego..a nie bliskich ktorych kochamy.

Pozdrawiam i zycze wszystkim sily i zdrowia, bo jest najwazniejsze
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-01, 14:28   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
zufed dziekuje za odpowiedz
zadzwonilam do rodzenstwa i powiedzialam im zeby wezwali pogotowie
mama lezy na izbie przyjec po zrobieniu wynikow stwierdzili ze ma bardzo niski potas (3.1)i podaja kroplowke
lekarz powiedzial ze nie jest to zapalenie otrzewnej bo gdyby tak bylo to "brzuch bylby twardy jak deska" ??
albo mi sie wydaje albo jest to zwykle lekcewazenie sprawy, przeciez zeby to stwierdzic potrzebne jest usg chyba...
chirurgia przepelniona i ogolnie lekarz powiedzial ze przy tak powaznej chorobie to niestety tak jest ..tak czyli jak??
nie rozumiem tego ale takie sa chyba realia

pozdrawiam
i dziekuje
czekam na dalsze rady, sa bezcenne
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-01, 00:07   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Bardzo, bardzo dziekuje za odpowiedz. Wiem ze informacji jest malo, ale tylko tyle zostalo napisane. Laparaskopie mama miala 4 tygodnie temu a bole zaczely sie od jakichs 3 tygodni. Goraczka od 3-4 dni, temperatura jest wysoka rano. Potem zaraz spada, ma tez bardzo wysokie tetno nawet ponad 100. Boli przewaznie po jedzeniu, albo rano i pozniej wieczorem. Oprocz tego od czasu laparaskopi mama nie oddawala stolca. Bole sa rozne, przewaznie w okolicy watroby, przynajmniej mama mowi ze z prawej strony. Do tego bol kregoslupa, wczoraj np bole w prawym barku, innego dnia bol szyi, czy to mozliwe ze to jeszcze po znieczuleniu? Wiem ze mamusia moja strasznie sie denerwuje, zawsze byla malo odporna na stres a teraz sie calkowicie zalamala. A moze to infekcja albo zapalenie?? Pewnie i tak nic wiecej bez wizyty u lekarza sie nie dowiemy. Dziekuje jeszcze raz za odpowiedz i pozdrawiam.
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-02-28, 22:16   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Bardzo prosz o jakakolwiek pomoc w zinterpretowaniu wyniku. Moja mamusia jest bardzo slaba, ma bole brzucha, co jakis czas goraczka. Czego to moga byc objawy? Wizyta u onkologa w srode. Jestem bezsilna nic nie moge zrobic, mieszkam w usa, jest to tragedia byc tak daleko i tak naprawde nie wiedziec, oprocz ciaglego wydzwaniania i zastanawiania sie jak wszystko naprawde wyglada:(
Z gory dziekuje za pomoc
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-02-26, 18:02   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Witam, czekam na pomoc, odpowiedz, wyrazenie opini czy taki wynik histopatologiczny jest wyczerpujacy? Nie mam pojecia co bedzie dalej. Tak okropny jest strach o bliskich..
  Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Mmarta

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 26347

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-02-25, 16:29   Temat: Nowotwór wątroby i pęcherzyka żółciowego
Witam. Czytam wypowiedzi na forum i jesli chodzi o raka watroby..Moja mamusia (63 lata) zostala zdiagnozowana we wrzesniu, zaczelo sie od zoltaczki mechanicznej , usg i guz. Malo tego bez biopsji na wypisie ze szpitala - nowotwor zlosliwy watroby i pecherzyka zolciowego!! Biopsja cienkoiglowa - niejasna i skierowanie na biopsje gruboiglowa. Biopsji nie bylo..lekarz napisal - w obrebie watroby cech guza nie uwidoczniono i odstapiono od biopsji, obraz budzi podejrzenie kamicy przewodowej. Myslelismy ze stal sie cud!! Lub ze lekarze sie pomylili..o co nikt nie mialby do nich pretesji zreszta. Dla potwierdzenia rezonas i wynik: obraz zmian w obrebie pecherzyka i drog zolciowych niejednoznaczny, brak pewnych zmian nacieku npl. jedynie co bylo niepokojace to w badaniu MRCP - w miazszu watroby segment IV i V nieregularna i niejednorodna strefa podwyzszonego sygnalu w obrazie T2 (6,7x6,3x6,4cm). Wszedzie wskazanie do usuniecia kamieni. Mama zdecydowala sie na zabieg w czasie ktorego okazalo sie jednak jest ten guz!! Wiec zostaly pobrane wycinki. Widze tutaj jak forumowicze daja wyniki biopsji i mam pytanie czy normalny jest tylko taki opis :
Infiltratio carcinomtosa hepatis. Adenocarcinoma. Komorki nowotworu wykazuja srednio nasilona reakcje z cytokeratyna 7 i ujemna z cytokeratyna 20. W roznicowaniu w pierwszej kolejnosci nalezy brac pd uwage gruczolakoraka z komorek nablonka drog zolciowych.
I tylko tyle?? Ja nie wiem jak to wszystko sobie wytlumaczyc, dlaczego tak to sie dzieje, moja mama calkowicie sie zalamala. Nie chce jesc i z dnia na dzien jest coraz slabsza. Czy to mozliwe ze wszystko ja boli po pobraniu tych wycinkow? (w czasie laparaskopi), czy to oznaka ze...dodam ze to juz 5 miesiecy od wykrycia choroby, upadek, potem wzlot ze to jednak nie nowotwor i teraz znow:( Ja ledwo zyje, dodatkowo nie mieszkam w Polsce, ale to jak wyglada sluzba zdrowia i czekanie na wizyty do lekarza dobija mnie:( Wizyta u onkologa 5 marca:( Nie wiem jak pomoc, co robic oprocz wspierania mojej mamy. Czy ktos moze mi powiedziec jak to wszystko interpretowac? Jestem zalamana, wiem ze wiele z nas cierpi bardzo z powodu choroby bliskich lub swojej, co robic, jak pomoc..jak, dlaczego ?? Dwa tygodnie przed wykryciem choroby mamy zmarl moj tato. ...Przepraszam za chaos wypowiedzi ale emocje nie daja jasno myslec. Pozdrawiam wszystkich
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group