Bardzo Ci współczuję, przeżywałem to samo w tym tygodniu. Obawiam się że lekarze mają rację - to są jej ostatnie chwile. Odłóż wyniki badań na bok, mój tato miał niezłe a i tak podstępny rak go zabił. Skup się na byciu z mamą, trzymaniu ją za rękę, może jej coś poopowiadaj. Ona kończy życie, ale wciąż jeszcze tu jest, uwierz mi że po jej śmierci będzie Ci brakowało nawet tego jak spała. Gdybyś chciała się wygadać to pisz, tak jest łatwiej.