1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 11
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2013-01-25, 15:28   Temat: protokół postępowania - czerniak
Cytat:
co u Pani słychać ?:)

Pani??:D Po imieniu poproszę:D

Na dzień dzisiejszy OK. Setralina cudowna rzecz:)
Cytologia, RTG płuc, USG jamy brzusznej w normie. Za to astma wraca ze zdwojoną siłą (a może to POChP?).
4 lutego mam wizytę kontrolną w DCO. Moje drugie podejście (teściowa mnie umówiła na siłę), zobaczymy na kogo tym razem trafię.

Dziękuję za pamięć Kochana:) :)
Pozdrawiam:)
::thnx:: ::thnx:: ::thnx:: ::thnx::
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-10-23, 13:54   Temat: protokół postępowania - czerniak
Witajcie:)
Bardzo się cieszę, ze te wyniki krwi są ok (dziękuję DSS :flower: ). Dziś bylam na USG, jest w porządku (poza kamyczkiem na nerce i jakimiś polipami w woreczku żółciowym). Zrobiłam RTG, jutro wynik.
Pani doktor na USG kazała mi jednak iść do ginekologa, bo coś jej sie nie podobało, a nie chciała się wypowiadać, bo ginekologiem nie jest.
W przyszłym tyg. do lekarza od głowy.
Dziękuję Wam Kochani za wsparcie:)

Pozdrawiam
Magda
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-10-19, 19:03   Temat: wyniki krwi
Witam moi Drodzy:)

Troszkę mi się popsuły wyniki krwi. Zaniepokoiły mnie siniaki, które czarodziejsko zaczęły mi się robić w różnych miejscach, mimo że się nigdzie nie uderzyłam. Denerwowało mnie też okrutnie drganie powieki i potworna senność w ciągu dnia (mogłabym zasnąć za kierownicą stojąc na czerwonym świetle). Do tego wieczne zmęczenie i podły nastrój, ale winą za to obarczałam remont i przeprowadzkę, z którą właśnie walczymy.
Dostałam skierowanie od mojej kochanej lekarki rodzinnej i wyniki są takie:

Leukocyty 8,7 (3,8-10)
Erytrocyty 4,91 (3,70-5,10)
Hemoglobina 11,7 (12,0-16,0) L
Hematokryt 37 (37-47)
MCV 76 (80-99) L
MCH 24 (27-35) L
MCHC 31 (32-37) L
Płytki krwi 283 (140-440)
Limfocyty% 20 (20-45)
Inne (Eo, Bazo, Mono)% 13 (3-14)
Neutrofile% 67 (40-70)
Limfocyty# 1,7 (1,4-3,5)
Inne# 1,2 (0,0-1,8)
Neutrofile# 5,8 (2,5-7,0)
RDW-CV 15,2 (11,6-14,8) H
PDW 14 (9-17)
MPV 12 (9-13)
P-LCR 44 (13-43) H

Rozmaz:
Pałeczkowate 4 (1-5)
Segmentowane 65 (40-70)
Kwasochłonne 3 (1-5)
Zasadochłonne 1 (0-1)
Limfocyty 19 (20-45) L
Monocyty 8 (3-8).

Odstępstwa od normy nie są chyba jakieś duże, mam się martwić?

Rozumiem, że mam anemię. Rodzinna na wszelki wypadek kazała skontaktować się z onkologiem, co też zrobiłam. O dziwo w innej przychodni nie bylo problemu ze skierowaniami na NFZ. W przyszłym tyg mam RTG płuc i USG jamy brzusznej. Biorę preparaty żelaza z wit C i.... idę do psychiatry.
Onkolog powiedział, że jestem chodzącą depresją. Fakt, poryczałam mu się ze dwa razy w gabinecie i jeszcze z trzy czekając na wizytę pod gabinetem...
Nie sądziłam, że to tak mną rządzi. Męczy mnie na przemian strach, poczucie winy, smutek i poczucie takiej jakiejś... niższości?
Z mężem nie mogę o tym rozmawiać. Przerywa mi wpół zdania i zmienia temat. Smutno mi, ale go rozumiem. Wiem, że się martwi i próbuje udawać, że mojej choroby nie było i nie ma, bo sobie z tym nie radzi.
Do tego najmłodsza znów przeziębiona, a z nią trzeba jak z jajkiem, bo choruje na nerczycę...

No to sobie ulałam. Ale wiem, ze tu mogę:)
Czekam na badania i wyniki, dam znać.

Pozdrawiam
Magda
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-08-15, 12:02   Temat: protokół postępowania - czerniak
Wynik wygląda tak:
Rozpoznanie kliniczne: Mel. mal.
Materiał: Znamię skóry pleców.
Rozpoznanie histopatologiczne: Melanoma malignum /Clark II, Breslow 0,5mm/ Excisio completa.

Ot i cały wynik.

Wynik "docinki":
Rozpoznanie kliniczne: Mel. mal. poszerzenie.
Materiał: Poszerzenie zabiegu wraz z blizną.
Rozpoznanie histopatologiczne: Cicatrix recens sine neoplasmate cum crustae. z procesem zapalno-resorbcyjnym wokół szwów.
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-08-14, 20:08   Temat: protokół postępowania - czerniak
Biję się w pierś: nie napisałam wcześniej, że excisio completa. Moja wina.
Natomiast na temat indeksu lub ew. owrzodzenia ani słówka.
Ani po wycięciu znamienia, ani po docięciu marginesów nie ma też określonych wymiarów marginesu.
W przyszłym tyg. może urwę się z pracy i potuptam tam jeszcze raz.

Wkurza mnie jednak, że:
- mam guzki na tarczycy a nie dostanę skierowania na USG
- mam guzki na kręgosłupie (Schmorla) a nie mogę tego kontrolować na NFZ. tylko poziom bólu daje mi znać o moim stanie
- do dziś nie miałam biopsji kości udowej. ostatnio "wykpiłam" się rwą udową, ale podobno powinnam dmuchać na zimne.

Bardziej niż niemożność uściślenia wyniku wkurza mnie niedostępność badań.

Jak sobie to powyżej przeczytałam, to poczułam się jak cholerna hipochondryczka :(
A nie powinnam.
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-08-14, 16:01   Temat: protokół postępowania - czerniak
Udałam się do kliniki, w której wycinano mi znamię. Powiedziałam, że wynik, który stamtąd otrzymałam jest zbyt ubogi i chciałabym zbadać wycinki jeszcze raz.
Rejestratorka z którą rozmawiałam strasznie się zdenerwowała i wezwała szefową. Ta z kolei powiedziała, że takie wyniki otrzymują z laboratorium od lat i że wszystko z nimi w porządku (nikt do tej pory nie składał reklamacji). Oraz, że dokładniejsze wyniki zostałyby zlecone, gdyby patolog tak uważał. Oraz, że nie wie, ile czasu tam przetrzymują materiał.

Czeski film...
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-08-08, 16:45   Temat: protokół postępowania - czerniak
Myszko, zgadzam się z Tobą, tylko że lekarz w DCO mnie zlekceważył. W takim razie postaram się o ponowne badanie bloczków, a tego pana będę omijać z daleka.
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-08-08, 11:07   Temat: protokół postępowania - czerniak
Dziękuję za odpowiedź.
Od wycięcia minęło ponad 1,5 roku, czy jest jeszcze sens dookreślania wyniku? Gdyby był to rodzaj bardzo złośliwy, to pewnie już bym wiedziała, prawda?
Jeśli to ma wpływ na przyszłe postępowanie, to oczywiście postaram się "reklamować" badanie.
A czy to miało wpływ na zachowanie lekarza? Nie dostałam żadnego zaświadczenia, nie zostałam obejrzana ani zapytana o nowe i istniejące znamiona. Faktycznie moja lekarka rodzinna bada o wiele dokładniej i jeśli nie chce się mną zająć chirurg onkolog, to pozostaje mi zaufać tylko jej. Poproszę ją w takim razie o skierowania. Rozumiem, ze może mi wypisać skierowanie do dermatologa, endokrynologa i na badania na podstawie mojego wyniku?
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-08-07, 20:58   Temat: protokół postępowania - czerniak
http://www.forum-onkologi...p=144020#144020
Wynik jak w opisie tematu: Clark II, Breslow 0,5mm.
Przepraszam, nie wiedziałam, ze tego nie widać w poście.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-08-07, 22:11 ]
Ach, okej - mój błąd, nie zauważyłam, pewnie biofanka też nie ;)

  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-08-07, 20:54   Temat: protokół postępowania - czerniak
Już odpowiadam.
Niestety, to jest cały wynik. Dopiero tu na forum dowiedziałam się, że może i w zasadzie powinien być dokładniejszy.
Ja w zasadzie wiem, jakie badania powinnam wykonywać, ale czy rzeczywiście nie mogę na NFZ?
Czy jest jakaś granica zjadliwości/wielkości nowotworu, od której można się badać państwowo?
A może przesadzam i w stwierdzeniu lekarza, że czerniak był "płyciutki" nie było lekceważenia i rzeczywiście nie muszę się badać?
Ale to by chyba było jednak nierozważne, prawda? Skołowana jestem.
  Temat: protokół postępowania - czerniak
MagdaJot

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 15181

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2012-08-07, 11:56   Temat: protokół postępowania - czerniak
Witam.
Zapisałam się dziś do DCO na Hirszfelda celem kontroli. Przyjął mnie chirurg, zapytał gdzie miałam wycinanego czerniaka (ja kretynka odpowiedziałam, że w Onkomedzie). Po chwili zajarzyłam, że chodzi o plecy:) Doktor popatrzył na plecy, dotknął węzłów chłonnych i jego zdaniem zakończył wizytę.
Mając na uwadze Wasze opisy wizyt i troskliwość lekarzy, również "wymogłam" odrobinę uwagi pytając, czy nie powinnam się może jakoś kontrolować systematycznie. Usłyszałam "no tak". Drążyłam uparcie dalej, czy może jakieś skierowanie dostanę. Usłyszałam "nie, to jest w pani interesie, ma pani się badać prywatnie. nie ma protokołu postępowania w pani przypadku."
W moim przypadku, czyli jakim? Za mały czerniak? Że wycięłam go prywatnie, bo się bałam i nie chciałam czekać? A może chodzi o coś zupełnie innego?
Proszę wyjaśnijcie mi to, jeśli ktoś wie o co chodzi.

Pozdrawiam
Magda

P.S. Do tej pory badałam się faktycznie prywatnie, bądź przy okazji pobytu w szpitalu z innego powodu. Jeszcze nie naciągnęłam NFZ na koszty z powodu leczenia/kontroli onkologicznej.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group