1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Żałoba
M_Ona

Odpowiedzi: 654
Wyświetleń: 172159

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2011-12-16, 11:20   Temat: Żałoba
:-( Mnie też dołują świąteczne piosenki.
  Temat: Żałoba
M_Ona

Odpowiedzi: 654
Wyświetleń: 172159

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2011-12-16, 09:33   Temat: Żałoba
Dzięki dziewczyny :)
Czytałam ten wątek od początku. Wiem, że każdy ma prawo przeżywać stratę na swój sposób. Owszem staram się to zrozumieć. Tylko czuję, że im bardziej mi na tym zależy, tym bardziej się od siebie oddalamy...
  Temat: Żałoba
M_Ona

Odpowiedzi: 654
Wyświetleń: 172159

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2011-12-16, 09:02   Temat: Żałoba
Chyba brakuje mi cierpliwości. I wychodzi ze mnie egoizm...
  Temat: Żałoba
M_Ona

Odpowiedzi: 654
Wyświetleń: 172159

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2011-12-15, 23:33   Temat: Żałoba
Witajcie,
niedawno zmarł na raka tata mojego chłopaka (jesteśmy ze sobą dość długo). Od tego czasu nasz związek przechodzi kryzys, nawet nie wiem, czy to dobre słowo… Czuję, że jesteśmy razem, a jednak osobno. Jest bardzo skryty, mówi że chce dużo prywatności, wolności, uczucia okazuje mi coraz rzadziej. Wiem, ze większość z Was pomyśli, że jestem egoistką, która myśli tylko o sobie. Wcale nie... Kocham go, też cierpię, gdy widzę, jak on się męczy. Nie wiem kompletnie jak mam się zachowywać, czasami emocje biorą górę, zapominam o tym, że on ma żałobę i cały czas cierpi. Obrażam się (wiem, zachowanie na poziomie przedszkolaka), potem płaczę i wiem, że źle robię. Czasem sobie myślę, że jak zachoruję na raka, to się mną zainteresuje…
:-(
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group