1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-10-16, 11:50 Temat: Guzy jąder |
Witam, za 8 dni mam mieć usuwany węzeł chłonny - zapis z wyniku TK:
"Poniżej lewej żyły nerkowej w sąsiedztwie aorty widoczny kulisty hypodensyjny węzeł chłonny wielkości 20x18x35mm" - przed chemią było 25x26x43mm
I mam pytanie czy ktoś wie jakie mogą/czy są jakieś problemy, powikłania po usunięciu tego węzła? Jak długo leży się w szpitalu po takim zabiegu? Czy są jakieś stałe niedogodności?
Oraz od września dostaję co trzy tygodnie zastrzyk z Omnadrenu 250. Po 10 dniach od drugiej dawki zalecone miałem zrobić badanie testosteronu - wynik 396,00 ng/dl (norma 249,00-836,00) I teraz nie wiem czy zastrzyków nie dostaję za rzadko, bo po dwóch tygodniach na nowo zaczyna mnie pobolewać kręgosłup, mięśnie, stopy aż do kolejnego zastrzyku. |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-08-24, 18:07 Temat: Guzy jąder |
Witam po dłuższej nieobecności. W poniedziałek mam mieć robiony tomograf,a dziś robiłem badanie krwi na kreatyninę. Mój wynik to 0,68 a norma zaczyna się od 0,70 do 1,20 Czy wynik może być zaniżony ze względu iż badanie robiłem po śniadaniu ? Czy ze względu na niski poziom mogę nie mieć zrobionego TK ? |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-07-15, 09:35 Temat: Guzy jąder |
Witam, po chwili nieobecności. Mam już wyniki pierwszych markerów od czasu wdrożenia mi chemii i wyglądają następująco:
AFP - z dnia 06.06.16 - 56,69 ng/ml; z dnia 27.06.16 - 13,77 ng/ml
bHCG - z dnia 06.06.16 - 88,52 mlU/ml; z dnia 27.06.16 - 10,98 mlU/ml
LDH - z dnia 06.06.16 - 220 U/l; z dnia 27.06.16 - 238 U/l
oraz próby wątrobowe (od ok 19-20.06.16 jem ostropest)
AspAT - z dnia 06.06.16 - 40 U/l z dnia 27.06.16 - 20U/l
AlAt - z dnia 06.06.16 -118 U/l; z dnia 27.06.16 - 47 U/l
1) I teraz moje pytanie czy to dobrze że te markery poszły w dół ??? Do początku tygodnia myślałem że jest dobrze, jednak w poniedziałek na dolewce w szpitalu gadałem z jakimś chłopem (pacjentem) i ten mówił mi że te markery powinny iść najpierw w górę (że niby ta chemia rozpuszcza nowotwór i w związku z tym markery rosną) natomiast lekarz mówił mi że jest dobrze, więc teraz sam już nie wiem co o tym myśleć.
2) Druga sprawa to taka że podczas badania lekarskiego doktor naciskał/macał mnie palcami i leżąc na plecach na wysokości pępka ok 15cm w prawą stronę podczas tych nacisków poczułem taki dziwny ból, jakby mi naciskał na jakiś nerw. Samo z siebie mnie nie boli, jak się sam naciskam też nie. Dr mówił żeby się tym nie martwić, no ale jednak gdzieś to w podświadomości siedzi i nie da się nie martwić.
3) I teraz pytanie z dziedziny gastronomi. Czy to prawda że raczysko żywi się również mięsem ? To że glukozą to gdzieś wyczytałem że to pół prawda pół nie - profilaktycznie odstawiłem prawie całkowicie cukier (czasami zjem małe ciastko) ale co z mięsem? Obecnie stanowi ono trzon mojego żywienia. |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-06-16, 10:02 Temat: Guzy jąder |
Tak wziąłem 2 tabletki paracetamolu, ale niestety nieznacznie pomogły tak na godzinę, lekarzowi mówiłem że jestem w trakcie chemii i że dostałem zastrzyk na odbudowę szpiku ale nie pytał jak się nazywał.
A tak z ciekawostki wczoraj ok 23.00 samo z siebie (bez tabletek) przestało mnie łupać w kościach. Leżałem w łóżku przykryty po samą głowę (tak jak zresztą od samego rana) bo było mi zimno i te kości mnie bolały. Nagle zrobiło mi się gorąco i zalał mnie pot (myślałem że dostałem gorączkę, ale temperatura była ok) i po chwili wszystko wróciło do normy, ból i łupanie w kościach ustało. Ze zdechlaka nagle stałem się zupełnie zdrowy i jak narazie odpukać dalej wszystko jest ok i czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję że na ten miesiąc więcej "niespodzianek" nie będę już miał. |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-06-15, 19:24 Temat: Guzy jąder |
Witam, właśnie jestem w trakcie leczenia - w poniedziałek 06.06.16 zacząłem 1 BEP. W szpitalu byłem 4 dni, w czwartek na odchodne dostałem zastrzyk w ramię żeby odbudować szpik kostny i w poniedziałek dolewka oraz zastrzyk w pośladek (ale nie wiem na co). Chemię znoszę można powiedzieć dość dobrze (tak mi się wydaję), poza zmęczeniem nic mi nie było do dziś. Dziś od rana strasznie boli mnie kręgosłup (głównie odcinek lędźwiowy), do tego doszedł ból kości udowych oraz ramion (rejon łokci). Ból jest taki pulsująco-łupiący. Początkowo myślałem że mi to minie, jednak nie minęło i poszedłem do lekarza (opieka całodobowa, więc nawet nie wiem jaką lekarz miał specjalizację).
Doktor przepisał mi dwa leki na receptę MOVALIS 15mg oraz DORETA 37,5mg+325mg. Mam je obie brać dwa razy dzienie po jednej.
Moje pytanie czy ja mogę je brać ??????? Pytam bo tak jak mówię lekarz na pewno nie był onkologiem, a nie chcę wyrządzić sobie więcej szkód. |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-05-19, 12:56 Temat: Guzy jąder |
Już po usunięciu drugiego jądra i po pierwszych badaniach (zabieg był w dniu 11.05.2016r). Zacznę może od markerów które robiłem przed operacją w dniu :
28.04.2016r...............................27.04.2016r
LDH - 173 U/l..................................LDH - 202 U/l
B-hCG - 61,26 mlU/ml.....................B-hCG - 54,8 lU/l
AFP - 18,46 lU/ml............................AFP - 18,4 lU/l
dodatkowo robiłem trzecie w dniu 05.05.2016r (są podane w trochę innej skali):
LDI - 164 U/L
B-hCG - 48,76 mlU/mL
AFP_3 - 33,52 ng/mL
Nie wiem czy w wypisie ze szpitala też nie powinny być podane ale nie umiem ich znaleźć. Kolejne markery robiłem już po operacji w dniu 17.05.2016r (w dzień po TK z kontrastem, nie wiem czy ma to znaczenie)
LDH - 165 U/l
B-hCG - 44,24 mlU/ml
AFP - 37,59 lU/mll
Widać że B-hCG oraz LDH trochę spadło, ale AFP trochę wzrosło (nie wiem co o tym myśleć )
No i wynik TK (miednica mała, jama brzuszna oraz klatka po doustnym podaniu 35ml środka cienującego i dożylnym podaniu 105 ml Omnipaque 350):
TK klatki:
W obrębie segm. 3 płuca lewego widoczny drobny guzek o wym 3x3,5mm. Poza tym w obrębie uwidocznionego miąższu obu płuc patologicznych zmian guzkowych nie uwidoczniono. Powietrzność pozostałego miąższu płuc prawidłowa. Cech rozstrzeni oskrzeli w wykonanym badaniu TK nie stwierdza się. Ściana klatki piersiowej prawidłowa. W obrębie śródpiersia widoczne pojedyncze niepowiększone węzły chłonne. Duże naczynia śródpiersia prawidłowo i jednolicie zakontraktowane, bez ubytków wypełnienia.
TK jamy brzusznej i miednicy małej:
Wątroba niepowiększona o gęstości od 40 do 60 j.H.,o równych gładkich obrysach. W obrębie segm.4A widoczne dwie pojedyncze struktury hypodensyjne śr. do 2mm - zmiany zbyt małe by można je było precyzyjnie scharakteryzować - torbiele ? - wskazane porównanie z obrazami badań poprzednich.
Pęcherzyk żółciowy prawidłowej wielkości, cienkościenny, bez obecności złogów.
Żyły wątrobowe, żyły układu wrotnego prawidłowo i jednolicie zakontrastowane, bez cech zakrzepicy.
Śledziona o wym 50x120mm jednorodna
W obrębie nadnerczy zmian patologicznych nie uwidoczniono.
Miąższ trzustki prawidłowo i jednorodnie wzmacniający się po dożylnym podaniu środka kontrastowego.
Nerki w badaniu TK zmian nie wykazują. Układy kielichowo-miedniczkowe nieposzerzone. Funkcja nerek zachowana. Poniżej żyły nerkowej lewej, przy aorcie widoczny kulisty i niejednorodnie wzmacniający się po dożylnym podaniu środka cieniującego węzeł chłonny śr. do 25mm. Przy w/w węźle chłonnym widoczne poza tym pojedyncze drobne węzły chłonne, z których największy o wymiarze w osi krótkiej do 7mm. Węzły chłonne budzą podejrzenie węzłów metastatycznych.
Poza tym w obrębie przestrzeni wewnątrz i zewnątrzotrzewnowej nie uwidoczniono patologicznie powiększonych węzłów chłonnych.
Naczynia przestrzeni wewnątrz i zewnątrzotrzewnowej zmian nie wykazują.
Pętle jelitowe objęte zakresem badania bez ewidentnych uchwytanych nieprawidłowości, jednak brak pełnego wypełnienia środkiem cieniującym pętli jelita grubego uniemożliwia jego precyzyjną ocenę.
Doły kulszowo-odbytowe wolne
Pęcherz moczowy o gładkich równych obrysach i wypełniony niejednorodną zawartością cieniującego moczu.
Gruczoł krokowy nie powiększony. Widoczne wzmożenie gęstości tkanki tłuszczowej ze zmianami pozabiegowymi w ok worka mosznowego - stan po obustronnej orchidoktomii.
Struktury kostne objęte zakresem badania bez patologicznej przebudowy kostnej.
Wnioski:
Stan po obustronnej orchidoktomii.
Patologicznie zmienione i powiększone węzły chłonne poniżej żyły nerkowej lewej - podejrzenie zmian meta.
Pojedynczy drobny guzek śr 3 mm w obrębie segm.3 płuca lewego - obraz nie charakterystyczny, wymagający kontroli.
Poza tym narządy jamy brzusznej objęte zakresem badania bez ewidentnych struktur podejrzanych o zmiany meta.
Badanie wykonano 16.05.2016r.
Nie posiadam jeszcze wyniku histopatologicznego ze szpitala, powinien być na piątek.
W związku z powyższym mam pytanie:
1)Co to za segm.4A, na czym ewentualnie te dwie "torbiele" miały by być, martwić się nimi? Kiedyś miałem usuwany wyrostek robaczkowy, to gdzieś w tym rejonie, może to być powiązane?
2)Co z tym guzkiem na płucu? Czeka mnie kolejna operacja? Czy po ewentualnej chemi on zniknie
3)Raczej chyba czeka mnie chemia, ale chciał bym to potwierdzić
4)No i co z tymi węzłami chłonnymi poniżej żyły nerkowej? Też do wywalenia?
5)Co jest grane z tymi markerami i kiedy powinienem zrobić kolejne? Pani na TK mówiła mi że powinienem je zrobić w 5 i 10 dniu po operacji, ale nikt inny nie potwierdził mi tego. Onkolog powiedział że czasami zdarza się że markery spadają po 1,5-2 miesiącach po operacji.
Pozdrawiam
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2016-05-19, 18:32 ]
Poprawiono, wkleiły się dwa posty o tej samej treści.
|
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-05-09, 09:53 Temat: Guzy jąder |
Missy - niestety nie mam markerów z przed usunięcia jądra, chyba zabrali mi w szpitalu przed operacją. W wypisie ze szpitala poza potasem, glukozą itp jest HBsAg 92,7mg/l. Później miałem w grudniu robione ale wyniku nie dostałem. Badanie robiłem już w CO Gliwice i pierwszy wynik jaki dostałem mam z 17.02.2015r
LDH 136 U/I
AFP 2,39 IU/ml <7,28
B-HCG <1,20 mlU/ml
W badaniu histopatologicznym robionym w Zabrzu po operacji jaki i później po przewiezieniu próbek do CO Gliwice pisze tylko to co wcześniej napisałem (słowo w słowo).
Po konsultacji z lekarzem już mam zlecone TK jamy brzusznej, miednicy małej i klatki.
Niestety drugie jądro nadaje się jedynie do usunięcia (10.05.16r mam iść do szpitala), po wyjściu wspomniany powyżej tomograf i markery, a jak już będzie nowy wynik histo konsultacja z onkologiem. Lekarz obawia się że może być coś w przestrzeni otrzewnej.
Mało tego zalecił mi też wizytę u endokrynologa ( jeszcze nie szukałem, może ktoś zna dobrego ? ) I dniż jadę mrozić nasienie.
Marko1- wysłałem ci PW |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-05-03, 18:57 Temat: Guzy jąder |
Marko 1 też myślę że nie zaszkodzi spróbować, proszę podaj namiary na tych onkologów.
A słyszeliście kiedyś o dr Wojciechu Rogowskim, bo też mi ktoś go polecał a na necie nie ma za bardzo żadnych sensownych opinii. Ewentualnie znacie jakiś dobrych onkologów ze śląska?
Ja narazie jestem pod opieką dr.Macieja Kozaczki z CO Gliwice, znany/dobry? |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-05-01, 17:53 Temat: Guz jadra |
Więc tak, Piątek był mocno zabiegany ale do rzeczy.
Wyniki USG jądra opis:
"Stan po usunięciu jądra prawego z powodu raka jądra - w loży pozabiegowej struktur patologicznych nie ujawniono.
Jądro lewe w wymiarach 28x15x38mm, niejednorodne, z obecnością rozsianych mikrozwapnień oraz ogniskowej zmiany heterogennej w jego części centralnej o wymiarach 7x9mm, bez cech wzmożonego przepływu w badaniu CD.
W sąsiedztwie opisywanej zmiany widoczne dwa obszary o obniżonym echu i wymiarach 5 oraz 6 mm.
Najądrze lewe bez cech patologii.
Naczynia żylne powróżka nasiennego poszerzone do 3,6mm.
Wnioski : Zmiana ogniskowa jądra lewego do dalszej diagnostyki."
Dodatkowo na miejscu zrobiłem sobie USG jamy brzusznej opis:
"Wątroba niepowiększona, normoechogeniczna, o gładkich obrysach, bez ewidentnych zmian ogniskowych.
Pęcherzyk żółciowy o prawidłowych wymiarach, niepogrubianych ściankach, bez ewidentnych cieni uwapnionych złogów.
Drogi żółciowe wewnątrz-zewnątrzwątrobowe, ŻW nieposzerzone.
Głowa, trzon trzustki niepowiększone, jednorodne, ogon trzustki przesłonięty.
Śledziona niepowiększona.
Nerki w położeniu, wielkości prawidłowej, bez cech zastoju i złogów.
Pęcherz moczowy dobrze wypełniony, o gładkich obrysach ścian.
Gruczoł krokowy niepowiększony o wymiarach 40x26x27mm (obj. 15ml), jednorodny
Aorta, tt. biodrowe widoczne odcinkowo, nieposzerzone.
Okołoaortalnie widoczny nieco kulisty, hypoechogeniczny węzeł chłonny o wymiarach 17x21mm. Poza tym powiększonych węzłów chłonnych nie uwidoczniono.
Nie uwidoczniono wolnego płynu w jamie otrzewnej.
Wnioski : Okołoaortalnie widoczny pojedyńczy, powiększony węzeł chłonny. Poza tym obraz USG narządów jamy brzusznej prawidłowy."
I teraz tak USG jądra, markery konsultowałem z dwoma lekarzami (jeden z nich zastępca ordynatora urologi, więc chyba jakąś wiedzę powinien mieć). I oboje zalecali mi usunięcie jądra z uwagi iż "dwa obszary o obniżonym echu i wymiarach 5 oraz 6 mm" mogą ale nie muszą być guzami lub ich zaczątkami (okaże się jak wyjmą jądro), więc wg nich bezpieczniej dla mnie było by jego całkowite usunięcie. Dostałem od razu skierowanie na CITO do szpitala - ustaliłem termin na 10 maj (wcześniej się nie dało).
I teraz kurcze jestem w kropce bo zakładałem że mogę się pozbyć jądra, ale z drugiej strony chciałbym je jednak mieć.
Usuwając jądro większa szansa że nic więcej nie zostanie, ale z drugiej strony szkoda jądra. Tylko znowu pytanie jak mi je "poobcinają" czy ono wogóle będzie spełniać jakiekolwiek funkcje i czy np za pół roku nie będę go znowu musiał kaleczyć i znowu stres.
Zastanawiam się również nad tym powiększonym węzłem chłonnym z USG brzucha, co to może być?? Lekarz który robił usg nie był w stanie powiedzieć mi czy on jest powiększony z powodu zmiany w jadrze czy nie. Proszę o pomoc. |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-04-28, 08:43 Temat: Guzy jąder |
Dziekuje wszystkim za pomoc, wlasnie jestem i czekam w kolejce do onkologa w Gliwicach.
W srode zrobilem prywatnie markery Beta, AFP i LDH wyniki bede mial popoludniu. A dzis rano okazalo sie ze musz jeszcze zrobic markery w CO w Gliwicach zanim przyjmnie mnie lekarz, takze bede mial 2 wyniki na dzis. Juz opisalem swoj przepadek na rjforum.pl naprawde fajne i pomocne forum. Wprawdzie nie znalazlem tam takiego samego przypadku ale forumowicze sa dosc pomocni zreszta jak i tu , zobaczymy co mi teraz lekarz powie
[ Dodano: 2016-04-28, 16:45 ]
Już po wizycie u onkologa i tym samym moje pozytywne myślenie znów się skończyło.
Wyniki badań krwi na markery (prywatnie robione wczoraj):
LDH 202 U/l
B-HCG 54,8 IU/I
AFP 18,4
Dziś rano robione w CO Gliwice
LDH 173 U/I
AFP 18,46 IU/mI
B-hCG 61,26mIU/mI
Pani doktor powiedziała że nie jest dobrze i raczej trzeba będzie usunąć jądro, dopiero po tym TK i prawdopodobnie chemia oraz że nie ma sensu stosować teraz chemi bo i tak nie dotrze do jądra. Też wyczuła guzek na jądrze. Co robić ??? Fakt usunięcia jądra nie przeraża mnie tak jak jakieś ewentualne przerzuty, czy one są możliwe? Czy te wyniki są faktycznie aż tak złe ?
Powiedziała również że jeśli urolog na usg nie stwierdzi nic niepokojącego, to mam się do nich pilnie zgłosić. Ale skąd w takim razie te markery? Chyba powiedziała to żeby mnie do jutra uspokoić.
Kurcze lekarze mówili mi że ta Teratoma to nic poważnego i że ludzie z tym normalnie żyją, że to w zasadzie nie jest nowotwór. |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-04-26, 13:31 Temat: Guzy jąder |
Ale jakie konkretnie badania musze jeszcze zrobic, oczywiscie poza marketami i usg? Nie jestem pewien tylko tych badan co mi zalecil urolog. Zrobic cos jeszcze dodatkowego? W czwartek mam umowiona wizyte u onkologa, ale nie wiem czy ona cos da skoro urologa mam w piatek. Nie wiem czy jechac czy odmowic i poczekac na opinie urologa. |
Temat: Guzy jąder |
Lukaszzz
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15058
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2016-04-24, 17:33 Temat: Guzy jąder |
Witam,
z uwagi iż jestem nowym forumowiczem na wstępie chciałbym przeprosić administratorów za ewentualne błędy w wpisywanych tematach/postach.
Mój problem, a dokładnie diagnoza a później leczenie rozpoczęło się w listopadzie 2014r.
Wówczas podjąłem decyzję o udaniu się do urologa, gdyż od jakiegoś czasu pobolewało mnie jądro (taki dziwny ból)
Przechodząc do sedna sprawy lekarz zadecydował o usunięciu jądra, co też zrobiłem.
Z badania histopatologicznego otrzymałem wynik :
Wycinek - jądro
Opis: Jądro o wymiarach 4,5x2,5x3 cm z otorebkowym guzem średnicy 1,5cm dochodzącym do błony białkowej
Rozpoznanie:
A,B - Guz, Obrzeże guza - Teratoma - epidermoid cyst. IGCNU ( Intratubular germ cell neoplasia unclassified )
Guz składa się z torbieli naskórkowej. W otaczającym utkaniu jądra obecne pojedyńcze kanaliki z włóknieniem i cechami IGCNU.
C - Prawidłowe utkanie jądra poza guzem - Hyposperspermatogenesis. Ognisk nowotworowych nie znaleziono.
D - Najądrze - Utkanie jądra z cechami przekrwienia. Ognisk nowotworowych nie znaleziono.
E,F,G,H - Błona pochwowa w okolicy guza, Fragment sieci jądra, Frag.powrózka nasiennego fł.4cm. sr.do 1,5cm, Powrózek (granica cięcia) - Hyperaemia. Ognisk nowotworowych nie znaleziono.
Po tym wszystkim jestem leczony w Klinice Onkologi w Gliwicach.
Co trzy miesiące wizyta, co pół roku tomograf miednicy małej i jamy brzuszej na przemian z prześwietleniem płuc oraz badaniami krwi na markery.
Nigdy chyba nic niepokojącego nie wyszło, bo lekarz mówi że wszystko ok, zresztą w wyniku TK we wnioskach pisze (badanie z dnia 01.02.2016r) :
W badaniu nie stwierdza się radiologicznych cech rozsiewu procesu npl.
I teraz od ok 2 tygodni pobolewa mnie drugie jądro (podobny ból do wcześniejszego).
Od ok pól roku wydawało mi się że wyczuwałem jakiś mały guzek lub dwa,
ale przecież co trzy miesiące badają mnie lekarze więc wydawało mi się że wszystko jest tak jak ma być.
W piątek byłem ponownie u urologa, i ten ponownie dał mi skierowanie na USG jądra,
markery i za tydzień do kontroli (wszystko odpłatnie, stąd tak szybko).
Jestem przerażony, co może wyjść mi na tych badaniach
W domu udaję że jest wszystko ok i że się nie martwię , żeby nie stresować dodatkowo żony.
W pracy nie myślę o tym, ale jak idę spać, mam wolne lub jestem sam z trzyletnią córką to oszaleć można.
Nie potrafię o tym przestać myśleć. Nie martwię się że mogą mi wyciąć drugie jądro, martwię się że to może być coś poważniejszego i zostawię problemy żonie .
Miał ktoś podobny problem z jądrem, z lekarzami, badaniami, wynikami itp?
Wie ktoś ewentualnie co to może być, martwić się czy nie? |
|
|