Autor |
Wiadomość |
Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
KasiaKasiaKasia
Odpowiedzi: 83
Wyświetleń: 243454
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2017-04-01, 14:51 Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
Inaczej. Broń Boże nie chciałabym urazić uczuć samych chorych.
Równie dobrze powinno się pozamykać 80% wątków na tym forum. Każdy zawiera dużo informacji merytorycznych, ale zawiera też ogrom historii właśnie umierania, tego co dzieje się z człowiekiem.
Dzis jestem zdrowa, ale ten temat może mnie dotyczyć dziś albo jutro.
Poza tym wielu pomógł ten temat, wiadomo czego się spodziewać i jak się zabezpieczyć na ten moment.
Fakt. Temat ma dupiatą nazwę.
Jababa nie chciałam Cie urazić:*
I to nie jest tak, że jestem zdrowa i mam gdzieś chorych. |
Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
KasiaKasiaKasia
Odpowiedzi: 83
Wyświetleń: 243454
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2017-04-01, 14:17 Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
JaBaba napisał/a: |
Cóż - piszą w tym wątku głównie bliscy chorych, którzy o dziwo po tym co sami przeszli nie liczą się z uczuciami innych |
Z całym szacunkiem. N I E. |
Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
KasiaKasiaKasia
Odpowiedzi: 83
Wyświetleń: 243454
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2017-03-31, 14:49 Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
My już PO
Powiem od siebie tylko tyle. Na RAKA PŁUC NIE UMIERA SIĘ CIĘŻKO pod warunkiem, że są wprowadzone środki przeciwbólowe.
Tata otrzymał morfinę początkowo w tabletkach (Sevredol od 5mg zaczęliśmy).
Potem morfina podskórnie (zakończyliśmy na 40mg/4h) oraz plastry z fentanylem.
Tata cierpiał psychicznie, przez okropne przerzuty na skórę oraz przez brak sił.
Nie umarł przez uduszenie (tego się bałam), zasnął spokojnie.
Pozdrawiam:* |
Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
KasiaKasiaKasia
Odpowiedzi: 83
Wyświetleń: 243454
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2017-01-05, 14:07 Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
Hej Wam
Co do "mojego" HD to jest nieudolne...
Kilka pacjentów zostało bez lekarza (nie ma czasu WCALE), bez przeciwbólowych leków/ograniczenia .
Dlatego do akcji wkroczyć musiała przychodnia zdrowia właśnie.
Jak wspomniałam wcześniej, lekarka z POZ u nas jest lekarzem med paliatywnej (jedna ze specjalizacji).
Z tego co wiem, takie lekarz nie ma ograniczeń lekowych...
Jeżeli się mylę to poprawcie mnie proszę..
Może Madzia70 coś wie??
Pozdrawiam serdecznie:* |
Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
KasiaKasiaKasia
Odpowiedzi: 83
Wyświetleń: 243454
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-12-22, 19:34 Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
:* |
Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
KasiaKasiaKasia
Odpowiedzi: 83
Wyświetleń: 243454
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-12-22, 14:37 Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
marzena66 i Marcin J
<3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
Nie jesteśmy pod opieką HD (jeszcze). Póki co "orientowałam" się u pani doktor, która pracuje w przychodni (przy okazji jest lek. na oddziale paliatywnym).
Powiedziała, że pielęgniarka może przychodzić codziennie, pani doktor w razie potrzeby też przyjdzie.
Gdyby potrzebny był aparat tlenowy albo inne sprzęty to funkcjonuje u nas HD i przyjście kogoś to kwestia dnia.
Moje pytanie:
1. Czy lekarz z taką specjalizacją (mimo, że pracuje w przychodni) może przepisać/zalecić podawanie morfiny?
Z góry dziękuję za informację i obiecuję nie zawracać głowy na święta.
Pozdrawiam Kasia:) |
Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
KasiaKasiaKasia
Odpowiedzi: 83
Wyświetleń: 243454
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-12-21, 23:32 Temat: Jak pomóc odchodzącemu na raka płuc? |
Cześć,
mam swój temat, ale pytanie dotyczy tego wątku.
W skrócie tat choruje na DRP, z przerzutami do węzłów chłonnych.
Stan dobry:).
Dzisiaj zadał mi pytanie: "Czy jak będę umierał to się uduszę?"
Zachowałam kamienną twarz, ale w środku roztrzaskałam się na małe kawałki.
Odpowiedziałam, że.. " Nie. Dostaniesz leki. Raczej zaśniesz spokojnie".
Powiedział: "To dobrze.."
Moje pytania:
1. Czy bardzo skłamałam?
2. Czy może się udusić?
3. Jeżeli będzie się dusił to co wtedy?
Pozdrawiam Kasia |
|